Po macierzyńskim do pracy- na jakich warunkach?

Mam pytanko. Wracam po macierzyńskim do pracy, kierowniczka jednak zalecała mi, abym poszła na wychowawczy. Z początku miałam iść, ale zdałam sobie sprawę, że nie stać mnie na to,żebym szła na wychowawcze, bo mam kredyty, szkołe, dziecko... Postanowiłam,że wracam do pracy, kierowniczka uprzedzała mnie,że na moim stanowisku nie ma dla mnie miejsca już. Miało być dla mnie już wypowiedzenie. Jednak wczoraj dzwoniłam do kadr, powiedziałam jak sytuacja wygląda, że zdaję sobie sprawę ,że będe zwolniona, bo w firmie są problemy finansowe, na to oni, że może nie będzie tak źle. Wiec jeśli by mnie mieli zatrzymać...czy muszą mnie przyjąć na to samo stanowisko, na którym byłam, lub ewentualnie na te, na które bym się zgodziła. Czy jeśli na moim stanowisku nie ma dla mnie za bardzo miejsca to mogą mnie dać obojętnie gdzie...?? Wiem,że na inne się nie zgodzę, bo jestem w kontroli jakości na produkcji, chyba,że dadzą mnie do biura, w co wątpie- jeśli wogóle mam tu coś do powiedzenia. . Czy wie ktoś może coś na ten temat??

mają obowiązek cie przyjąć na takie same lub równorzędne stanowisko. Jednak, że to jest kafeteria i mnóstwo kobiet sfrustrowanych, to nie zamierzam ciągnąć tematu, bo zaraz okaże się ktoś "mądrzejszy", kto będzie się mocno czepiał. Zyczę powodzenia!