przegladam nasza-klase i widze, ze duzo znajomych w moim wieku

ma juz drugie polowki, jakies sympatie, w ogole jak na nich patrze to wydaje mi sie, jakby byli pare lat do przodu. a ja? a ja jestem w czarnej dupie.

zakladam klub czarnych dup :D:O

bo nie jessem rasisda

a do tego pełno znajomych, aktywne życie, dobre zdjecia itd :O

Ja nie dość, że jestem w tej czarnej dupie to jeszcze czuję, że ta czarna dupa mnie pochłania...

Chce się wam tam siedzieć? To nieobyczajne. Z drugiej strony - wychodzić też niepolitycznie :P

co to znaczy ze hjestes w czarnej dupie

to znaczy, że patrzysz patrzysz, a Twoi znajomi mają fotki z fajnych wakacji na Majorce, fajną pracę i rodzinę, a Ty mieszkasz nadal ze starymi. Nie masz roboty, albo masz beznadziejną robotę, Jesteś sam/sama, albo w związku, który jest podobny do siedzenia w czarnej dupie.

No i co z tego ? Za pare lat oni będa w czarnej dupie, bo firma sie rozpadnie, rozwód, a ty akurat podłapiesz cos fajnego i znajdziesz faceta. Fortuna kołem sie toczy. Po prostu zyj swoim życiem i tak, żebyś była zadowolona

A ja nie jestem w czarnej dupie bo jestem ponad...:P :D

nie moge dzis zasnac to sie wygadam mam 27 lat i stwierdzilam ze mojej zycie jest bez sensu jestem sama od 3 lat przez ten czas i w ciagu tego okresu byla tylko 1 przelotna znajomosc z mezczyzna ktory pozniej wyjechal za granice i zerwal ze mna kontakt chociaz obiecywal ze " sciagnie " mnie do anglii ostanio zaczelam przegladac nasza klase i widze ze wiekszosc znajomych ma facetow czy mezow/ czy partnerki wiadomo ze niektore kolezanki maja juz dziecko lub dzieci a ja co ??? czuje sie gorsza dodalam 1 swoje zdjecie i zaraz glupie komentarze na poczcie na naszej klasie : pokaz zdjecie swojego faceta najgorsze jest to ze ja juz zaczynam sie obawiac ze tak bede cale zycie sama zwlasza ze w moim otoczeniu brak fajnych i wolnych mezczyzn ok wygadalam sie i jest mi lzej dobranoc

oj dziewczyno...3 lata to nie jest długo , uwierz mi ... lepiej poczekać dłużej i nie szukać na siłę niż brac co się da i póżniej płakać...

nasza klasa mnie zalamala --> jstem od mnie starsza i rozumiem, ze la ciebie to jeszcze gorsze polozenie. ja chce zmienic swoje zycie, zyc bardziej aktywnie, aleja nawte zbytnio nie mam czaus i sama tez sie zamykam na ludzi, ale moje studiapochlania moj wolny czas, ciagle cos trzeba robic, nie moge spokojnie odpoczac w weekend, bo cos tam treba wkuwac.ale bez nich czulabym sie zle, chcialabympogodzic e dwie sprawy po prostu. a teraz? teraz nie czuje, ze zyje.

a z e tak spytam czy was zapraszaja ludzie ktorrzy np z wami kontaktu nie utrzymuja i nie chodzili z wami do klasy:D?

glupi portal was zalamal...?? no sory ale prawie wszyscy twierdza ze ten portal sluzy glownie chwaleniu sie , lansowaniu i plotkowaniu o innych bo ludzie dodaja do znajomych nawet tych ktorych znaja tylko z widzenia zeby miec jak najwieksza liczbe znajomych gdzies tam raz na ruski rok pojada do bulgarii czy innej rumunii w ofercie last minut , napstykaja fotek i laduja na nasza klase zeby inni widzieli gdzie to oni byli malo kto odnawia rzeczywiscie dawne znajomosci na tym portalu ten portal to sciema ... a ktos kto go wymyslil podobno wzial za to ogromna kase i dalej bierze... wraz z innymi ktory ten portal obsluguja....

A ty wiesz, ile tam ściemy? Zauważyłam, że im bardziej ktoś ma \"powalone\" życie, tym bardziej cukierkowe fotki i opisy wstawia.

bo sie chce w ten sposob dowartosciowac i stwarza pozory ze wszystko jest swietnie .... ja nie dodalam tam ani jednego swojego zdjecia i znajomych mam 40 tylko tych co naprawde znam !!!!!!!!!!! a najglupsze bylo to ze dostawalam zaproszenia od ludzi praktycznie nieznaych mi lub tylko z widzenia i patrze co to za osoby a one mialy najczesciej 20 zdjec ze slubu, z podrozy poslubnej, z dzieckiem lub dziecmi, z samochochodami ... itd. zapraszaly mnie po to zebym widzala jak to sie im dobrze powodzi jakich maja mezow czy dzieci a w realu bylismy tylko na zwykle "czesc" i to wszystko ale teraz tak mysle ze moze niepotrzebnie sie wpisalam na ten portal bo tak naprawde on mi sie nie podoba !!!!!!

ja fotki swojego faceta nie wystawilam na naszej klasie chociaz nie jest brzydki :-)

no , ale może nie generalizujmy :) osobiście miałam powalone zycie , mam 1 zdięcie z synkiem na tym portalu. cieszę się że powstało coś takiego , gdyż odnowiłam kontakty z ludzmi sprzed nawet 26 lat !! byłam już dwa razy na spotkaniach klasowych, niestety niewiele osób mogło przyjechać gdyż mieszkają poza granicami kraju. ale cieszę się, bo losy ludzkie czesto tak się platają, że tracimy kontakt ze sobą, a póżniej tego żałujemy. a jeszcze co do lansowania siebie-nie zauważyłam niczego takiego. wrecz przeciwnie-moi znajomi na zdięciach starają się pokazać jak na dzień dzisiejszy wyglądają oni sami , ich dzieci i partnerowie. to chyba nic złego ? ja bardzo sie cieszę gdy mogę zobaczyć że koleżanka sprzed 20 lat ma męża i dzieciaczki ... wydaje mi się że najczęściej psioczą osoby które są najzwyczajniej w świecie zazdrosne. albo-osoby , którym malżenstwo już wisiało na włosku, jeden ze współmałżonków odnalazł kogoś i to była taka kropka nad i... a prawda jest taka że gdyby małżeństwo było solidne-nikt nikogo by nie szukał...

Ja nie przepadam za naszą klasą. Jak wyżej ktoś napisał ten portal służy lansowaniu się i wywyższaniu -kto ma więcej. Moja koleżanka chcąc się pochwalić że była na Karaibach dołożła widoczek Karaibów do swojej postaci. A nigdy tam nie była. Nie chciała być gorsza od swoich koleżanek z liceum. One pewnie też nigdzie nie były. Na naszej klasie większość pisze jakie to ma wspaniałe życie. A może jest odwrotnie. ludzie nie chcą być wyśmiani przez innych i wymyślają sobie. Nie pozwól aby twoje życie zależało od jakiegiś portalu.

Ja piszę o SWOICH znajomych, takie syfy życiowe, że mózg staje, ale opisy... hohohoho! Cud, miód, malina :O

na naszej klasie wszystko jest pieknie, ladnie. zdjecia sa ladne, z pieknych miejsc itd itd. bo nikt nie bedzie pisal o swoich problemach, zdjecia wybiera sie najlepsze, co z tego ze ktos raz byl w super miejscu. ja tez bylam na spotkaniu klasowym. niby bylo fajnie ale kazdy opowiadal o sobie i nikt nie mowil o niepowodzeniach, wszystkich zycie wyglada na poukladane i superrrr ale to tylko czesc prawdy

dlaczego jak nie dla lansu

Co do zazdrości: owszem, czasami mnie coś ukłuje, ale wiedząc doskonale, jakich partnerów mają moje koleżanki, wiem, ze nie mam czego żałować. A zdjęcie każdy może sobie wstawić jakie chce. Tylko najczęściej życie bywa inne niż to z fotki ślubnej.

z tego co tu opisujecie wnioskuję jedno..macie znajomych w wieku...hmm...szkolnym ?? takie zachowania są charakterystyczne dla gówniarzy a nie dla dojrzałych ludzi :) wśród moich " znajomych " mam tylko jedną koleżanką , z ktorą pracuję, nie uczyłyśmy się razem i fakt , muszę przyznać że dziewczyna oszalała na swoim punkcie. 17 zdięć , wszystkie przedstawiają ją samą ( no , 2 są z dzieckiem i mężem ) a na liście znajomych ma ponad 300 osób... tyle tylko że ta dziewuszka ma 24 latka :)

Ja mam znajomych w wieku \"dorosłym\", czyli 25 i wyżej i to oni mają te "cukierkowe" opisy. Małolatów tez mam, no ale nie o nich mowa i ich FoTeCzKaCh :O

ehhh..25 lat ?? to wszystko tłumaczy.... wybacz , ale ludzie w tym wieku bardzo rzadko są ludzmi dojrzałymi :) poczekaj sobie tak jeszcze z 10 lat ( no , co niektórym potrzeba nieco wiecej czasu )

25 i więcej, czyli np. 33latków. Z rodzinami oczywiście.

ja sie zafascynowalam profilem takiej jednej dziewczyny, ma piekne zdjecia, jest wesola, komentarze pod zdjeciami mowia, ze jest nie tylko ladna ale i mila, dobra, fajna itp itd. i jej zdjecia naprawde maja dusze, podobaja mi sie niesamowicie i wiem,z e to sa tylko zdjecia, ale jednak juz mam wrazenie, ze moze zycie jest do kitu a onama fajne, lekko szalone, wariackie zycie.. u mnie ludzie sie nie lansuja, moze niektore przypadki, bo to neuniknione..