Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość monella

zdrada??????

Polecane posty

Gość monella

Mam problem. Moj narzeczony chyba mnie zdradza, albo ma taki zamiar. pracuje w restauracji , ok. 2 tyg. temu przyszla nowa kelnerka do pracy. Niezbyt ladna , ale tez nie brzydka. mowil ze fajna , ze gadaja , ostatnio jednak cos jest nie tak. zalozylam keyloggera na komuter- mieszkamy razem i co sie okazalo? pisze do niej kochanie , misiaczku , skarbie , misiu.......nie wiem co mam robic...... powiem tylko ze ze mna tez tak zaczynal bo zostawil dziewczyne dla mnie a ja chlopaka dla niego. jestesmy razem ponad 1,5 roku. Czy jest sens to ciagnac?? sledzic? zlapac za reke na goracym uczynku? a moze jej powiedziec zeby sie "odwalila" od niego , jemu kazac zmienic prace i zerwac calkowite kontakty z nia?? ale jesli cos go do niej ciagnie to i tak sie spotkaja.... pomozcie..... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monella
czy ktos moze mi cos poradzic...? nie radze sobie juz sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś ty naiwna
I co myślisz że jak jej powiesz żeby się odwaliła to ona od razu to zrobi? A z jakiej racji miałaby ciebie słuchać? Kim ty jesteś żeby jej rozkazywać? A on też od razu jak mu każesz to poleci zmieniać pracę? Ile ty masz lat dziewzynko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gniewalkika
jezeli uwazasz ze Twoj chlopoak jest zdolny do zdrady to powinnas go zostawic.Ale najpierw porozmawiaj z nim i powidz mu ze wiesz...jesli powie Ci ze chce z toba zostac a ty go kochasz daj mu szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko szczera rozmowa z nim. albo rybki albo akwarium.. jej nie możesz się czepiać , bo nie jesteś jago żoną , a poza tym to on z nią flirtuje , to on na to się zdecydował...ona go przecież nie zmusza do niczego. poza tym-lepiej nie przyznawaj się do swojego szpiegostwa-bo wówczas na 100 procent stracisz chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś ty naiwna
Czytałaś zanim odpowiedziałaś? Jakie "Jeżeli UWAŻASZ że twój chłopak jest zdolny do zdrady..."? Ona to WIE a nie UWAŻA bo pisała że z nią zdradzał poprzednią dziewczynę. To teraz autorka tematu wie jak czuła się tamta zdradzana dziewczyna i jej zdradzany chlopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monella
dodam ze ona mieszka z chlopakiem i sa razem ponad 2 lata..;.... to co robic? normalna rozmowa nie wcodzi w gre bo i tak sklamie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie są skutki czytania cudzej korespondencji:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakisnick
oj dziewczyny, kazdy facet jest zdolny do zdrady, taka ich samcza natura...z takim nastawieniem z nikim nigdy nie bylibysmy. I tu wlacza sie zaufanie, ze pomimo, ze jest zdolny do zdrady, to mimo wszystko potrafi kontrolowac swoje zadze i tego jednak nie zrobi.. pisanie do dziewczyny kochanie , misiaczku , skarbie , misiu, to juz przegiecie. zbytnia czulosc w stosunku do kolezanki z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monella
no i co teraz.....czekac az dalej sie posunie? rzucic go od razu? a moze wybaczyc? ale nie wiem czy potrafilabym mu zaufac znow...:( i tak jestem zazdrosna przez ta jego prace, wraca o 1-3 w nocy , nie mam kontroli nad nim. i jeszcze teraz ta "kolezanka..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakisnick
ja mialam kiedys taka sytuacje, moze nie tak az oczywista, ale cos mi w tym wszystkim nie pasowalo jednak...rowniez byla to znajoma z pracy. kazalam mu zmienic prace. od razu sie zgodzil. nieszczerosc wobec mnie wybaczylam. mysle ze bylo warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kryska.pyska
"nie mam kontroli nad nim" Dziewczyno, zastanów się co piszesz. Jak mój facet miałby takie poglądy na nasz związek, to już dawno nie bylibyśmy razem. Wiem, że Ci pewnie ciężko, ale pomyśl, czy ta cała sytuacja nie jest spowodowana chorym związkiem. Może lepiej się będzie jednak rozstać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdfs
ja w ogole nie wiem po co ty z nim mieszkasz, uprawiasz z nim seks itd. facet ma za dobrze. jednak jakbys np. byla jego zoną to bys miala nad nim wieksza kontrole, a tak sama widzisz, nic nie masz do gadania. on flirtuje z kolezanka z pracy, z toba jest w wolnym zwiazku i pewnie nawet mu na tobie az tak bardzo nie zalezy. pewnie cie wykorzystuje a ty mu na to pozwalasz, a jak cos sie nie podoba to cie kopnie w tylek i znajdzie sobie inną. przestan z nim sypiac i wyproadź się. facet nie moze wiedziec, ze ma ciebie w garsci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szpiegowanie jest najgorszym co można zrobić jak już szpiegowałaś to się przyznaj no i porozmawiaj z nim o tej koleżance tylko rozmowa z nim może do czegoś doprowadzić z nią nie rozmawiaj itp, zachowaj godność pozdrawiam :)+

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfdfs
no przeczytaj pierwszego posta jak on pisze do tej swojej kolezanki: misiaczku, kochanie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja bym sie w takiej sytuacji przyznala i chciala wyjasnic taka sytuacje, nie przemilczałabym tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zdecydowanie musisz mu powiedziec, ze wiesz o tym, to ze sprawdzilas go nie ma nic do rzeczy. nie ma o co sie oburzac, bo twoje obawy nie byly bezpodstawne. po jego reacji juz bedziesz wiedziala co robic-czy jego glownym argumentem bedzie zlosc dlaczego ingerujesz w jego prawo do prywatnosci, czy chec ratowania zwiazku i wyznanie ci prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×