Im facet jest milszy tym ma mniejsze powodzenie...

smutne to ale prawdziwe.....na każdym kroku widzę cwaniaków, dresów, chamów z ładnymi dziewczynami...a mili kolesie studenci lub po studiach...to tylko na kolegów się chyba nadają...

Zmień miasto

dziewczyny,którymi się otaczasz skoro wolą takich to ciesz się,że nie jesteś z taką

tyle bzdur, ile wlezie zeby wytlumaczyc swoje kompleksy. jesli facet jest chamski to sie go splawia od razu, chyba ze sie jest zdesperowana kobieta rownie zakompleksiona jak wy. Kazda normalna pewna siebie kobieta woli wartoswiowego wykształconego i uwaga miłego i sympatycznego kolesia....rany

to ciekawe bo tych studentów których ja kojarzyłem, to jakoś mieli dziewczyny... nie zrucaj na kogoś winy za swoje nieudacznictwo

a właśnie, że nie kobieta woli cwaniaka i dresa....byle tylko był pewny siebie... kobiety w dupie mają nieśmiałych...a ci mili najczęściej tacy są

ej no to moza zalezy jaka kobieta, bo jak jest madra to za debila sie nie bierze. miły nie znaczy niesmiały. A jesi jest niesmialy no to musi probowac ta niesmiałosc przełamac, nie ma innej rady.

to, że nie ma dziewczyny to zaraz nieudacznik ?? chyba jednak ma racje w tym co pisze i was to krótko i bez uczuć traktować bo wy w słowach i czynach jak widać nie przebieracie

a może wy zaczniecie być śmiałe co ? a nie tylko mądre w gębie...

tylko kretynki i zakompleksione kury domowe toleruja chamstwo i bezczelnosci w wydaniu "swojego faceta".

Oj co to to nie!!!! Ja lubię WYŁĄCZNIE miłych.

ja nie podrywam facetow nie podrywalam i nie bede. dla mnie pierwszy krok nalezy do faceta. nie potrafie sobie wyobrazic siebie podchadzacej do jakiegos obcego kolesia i "zagajajacej". jakos...po prostu nie. i wiekszosc dziewczyn tak mysli. wy to juz sie całkiem rozleniwiliscie :p

O co znowu chodzi?Jak moze miły facet nie miec dziewczyny?Jesli nie ma to wina dresiarzy???Nie rozumiem.Dla Ciebie miły dla kobiet moze oznaczac nudny,a studia nie oznaczają koniecznie inteligencje.

racja w tym jest... ale po co tu piszesz spodziewasz sie zrozumienia u dziewoji? ze napisaza ci "tak jestesmy zaklamane itp.".... co masz wieidzec juz wiesz teraz ta wiedze wykorzystaj

moja rada jest taka, zebyscie wykrzesali z siebie wiecej smialosci. Z tym ze jak podrywacie to starajcie sie nie uzywac durnowatych wyswiechtanych tekstów, bo moze koles jest w porzadku ale jak walnie tekstem "co taka piekna kobieta robi sama" itp. to nie zapunktuje na + raczej. Choc to oczywiscie tez od kobiety zalezy..ale generalnie nie bojcie sie zagadac do dziewczny nawet na ulicy. Tylko z czuciem!!

hehe wierzcie lub nie ale ja naprawde nie toleruje chamstwa i bezczelnosci ;] chociaz ja moze jestem inna...tzn jestem inna ale chyba nei az tak :P

niektorzy po prostu nadinterpretuja slowo \'mily\' i praktykuja wlazidupstwo z lizodupstwem na przemian, myslac przy tym, ze \'slicna i delikatna kobitka\' poleci na fale komplementow, uprzejmosci, slodyczy, przejaskrawionego dzentelmenstwa, itp, itd. niestety, pantofle nie sa mile widziani.

oszukuj sie dalej tylko sobie pod gorke zrobisz bardziej zamiast poprawic co trzeba

wasze podejście do niego jednak potwierdza to co mówi........ chcecie pewnych siebie, nie ciotowatych miłych facetów....tylko takich nie ma.....

jesli stawiasz pomiedzy mily i ciota znak rownosci to powodzenia

Ja tam zawsze jestem miło nastawiony do kogoś kto ze mną rozmawia ale miły to nie znaczy taki co się mu wydaje że jest miły bo jest taki cichy i nikt go nie widzi

a może to są bardzo mili dresiarze. nie przyszło ci to do głowy?

nie sa mili bo mu dziewczyny podbieraja :D

ofe rma,sumienie---> ale z Was złośliwi faceci/zamiast zrozumiec kumpla to Mu dogryzacie,-- moze Wy jestescie dresiarzami?:O:P:P

:D dresu to nawet nie mam, ale mam krotkie spodenki z paskami, moze byc? :p ja mu wbrew pozorom nie dogryzam, chlopak sam sie oszukuje albo wyciaga zle wnioski a jak "przestanie byc soba" albo zacznie grac cwaniaka i chama to juz w ogole swoje szanse przekresli zreszta... sama dobrze wiesz, ze pieprzy glupoty, wiec co ja bede sie tlumaczyl :p ;)

no ja tak piszę bo nie wiem w końcu czy, parafrazując, "miły to dobrze czy może wręcz przeciwnie".

Sumienie-->krótkie spodenki...to z Ciebie wyuzdany facet jest :P Autor nie pieprzy głupot tylko głosno mysli :D Oferma parafrazując: zależy co to \'\'miły\'\'oznacza.Dla mnie to w jego wydaniu nudny:O czyli żle. Dalej twierdze ze charakter jest najważniejszy:)

no niestety

no wiec sama widzisz, w gruncie rzeczy myslisz podobnie jak ja zalezy co kryje sie pod pojeciem mily, jak widac ktos nawet psotawil na dwoch biegunach: pewny siebie/mily (okreslajac to dosadniej: ciotowaty) tak jakby pewnosc siebie wykluczalo to ze mozna byc jednoczesnie milym stad tez moj wniosek: pieprzy glupoty i nei prowokuj mnie zebym tego dosadniej nie okreslil :p :D a spodenek nie zakladam "wyjsciowo" wiec w tej kwestii dosc nudny jestem :p

Drogi autorze to zapewne kwestia jakie kobiety Tobie sie podobają , a co za tym idzie , jakim sie chcesz spodobać;) Nie mniej powodzenia ;)