Jak to jest ze wspolzyciem w ciazy?

jestem w piatym miesiacu ciazy, i wogole nie mam ochoty na sex:( slyszalam ze wlasnie w drugim trymestrze kobieta powinna byc jak wulkan:( a ja jestem jak lodowiec:( maz jest wyrozumialy nie naciska, ale jak dlugo..ktoras z Was tak miala w ciazy ze jej sie wogole tego sexu to nie chcialo wcale?:( buuuuuuuuuuuuuuu poradzcie cos przed ciaza nie mialam z tym zadnych problemow..a teraz..zalamana jestem:(

no niestety mam to samo.. moze nie tyle ze nie mam ochoty, ochota to moze i jest, ale jakos tak nie moge i tyle.. troche sie boje, troche moj maz sie boi.. i nawet jak juz do czegos dojdzie to i tak jakas tam czastka tego stresu zostaje i nie jest tak jak zwykle. my stwierdzilismy, ze mozemy sie narazie poprzytulac;);)

Nie ma reguły - kazda z nas inaczej. Ja od poczatku mialam ochote i nadal mam ( konczac 8 miesiac ).

ja nie mam ochoty od samego poczatku. teraz 18tydzien i ochota dalej nie przychodzi. do tego mialam infekcje grzybiczna i juz w ogole mi sie odechciewa wszystkiego. :(

Nie martw sie ja też nie miałam. Ale po porodzie wszytko wróciło do normy, nawet mam wieksze libido niż przed ciążą

hej - ja jestem w 8 miesiacu ciazy i mam ochote, mam nadzieje ze po porodzie tez bede miala bo lubie to z mezem robic...

ja tez nie mialam ochoty na sex moj maz to rozumial . ale i po urodzeniu dziecka tez jakos nie mialam ochoty na sex pieszczoty itp bo cala swoja energie poswiecam dziecku.