zakochałam sie...

kolejny raz w nie odpowiednim facecie... i leżąc z moim mężem będę myśleć o nim... życie czemu jesteś takie okrutne?? :(

no wiesz? to durne zauroczenie, które minie...z kolejnym "zakochaniem":D

A On w Tobie tez sie, eckhm, zakochal? :P

że mu się taka zdzira trafiła :O a uczciwe kobiety trafiają na łajdaków :O i gdzie sprawiedliwość

taaa.. łatwo komuś oceniać, kto nie jest w tej sytuacji...mysle że wiele kobiet przeżywa takie rozterki ... męża nigdy fizycznie nie zdradziłam i nie zrobię tego... a moja miłość... mam nadzieje że niedługo minie chociaż to już 2 rok... Tak, On wie... Chce mnie, chce bym była szczęśliwa... Chciałby mi dać życie o jakim marze... ale mój mąż... dla mnie szczęście męża jest ważniejsze niż moje... a On z pewnością spotka kogoś kogo pokocha lecz zawsze już będzie tęsknił za mną tak jak ja za nim... RACJA ŻYCIE NIE JEST SPRAWIEDLIWE!!!

ale czym się przejmujesz? takie uczucia to fenomen który mija, jak choroba, i to też ci przejdzie pod warunkiem że nie zrobisz czegoś głupiego śmiej się z tego - umysł i emocje po prostu płatają ci figle

Na Głowie kwietny ma wianek, w ręku zielony badylek a przed nią bieży baranek a nad nią lata motylek!

ach.....

każdego ranka modle sie o to by to uczucie minęło... Tyle tylko ze dzięki temu uczuciu potrafię wstać rano z łózka, zrobić coś z sobą...

UPIJ SIE TO MOZE DO RANA PSZEJDZIE