jestem rozbita, rozmamłana, nie wiem co ze mna bedzie

od kilku miesiecy nie mam pracy. Dostalaam w poprzedniej porzadnie w kosc, zalamalam sie. Co rano nudze sie ze strachem o jutro, o przyszlosc. Najgorsze, ze ja przez te pare miesiecy oprocz zaplanowania sobie pracy praktycznie nic nie zrobilam, zeby ja znalezc:( Stalo sie ze mna cos glupiego i dziwnego i teraz nie umiem sobie wybaczyc tej straty czasu. Siedze na glowie matce, nie dziwota, ze mi to wypomina /zreszta ona mi wszystko wypomina i nigdy nie pochwali/.... nie chce sie juz wyzalac, ale nie mam go kogo geby otworzyc. Nawet z facetami sie nie spotykam, bo powiedzialam sobie, ze najpierw znajde prace a potem randki. kicha normalnie ...:(

a co myslisz ze nie mozna chodzic na randki bez pracy ?

mieir-->nie mozna:(

dlaczego ? MOze milosc doda ci skrzydeł . JAk nie masz nikogo to ci sie nic nie chce.

ja nie chce tak ...juz kiedys tak milosci szukalam. Jestem za slaba, zeby przezyc kolejne rozczarowanie :( Wiem, ze zanim sama ze soba nie zrobie porzadku to nie spotkam kogos. A poza tym ja sobie zalozylam, ze poznam go w jakiejs trudnej sytuacji zyciowej, tak czuje, ze tak bedzie :) A nie na randkach w necie.

mam swiezo pomalowane pazury:D...humor mi sie poprawil, ze sie zdobylam na to... poza tym ja jestem malkontentka i potrzebuje pogodnego mezczyzny, bo z takim smutasem jak ja sie dobrac to by byla tragedia...:o a ludzie sie podobno nastrojem dobieraja

manicure to dobry początek :) no ja mam doła z innego powodu, akurat "pracowo" nie narzekam, ale uczuciowo jest do bani... ech!

RER ...no, pazury to maluje zawsze musowo...:D Przynajmniej tyle, ze o sibeie dbam, w wannie moge siedziec cala dobę i uwielbiam ladnie wygladac.

to depresja,migiem do psychiatryy bo będzie gorzej,nawet sobie nie wyobrazasz jak cieżko może sie rozwinać depresja,jesteś na początku,potem nieleczona depresja uniemożliwia wszelkie normalne życie.

W wannie to ja też lubię siedzieć :D ale często w ogóle mi się nie chce zadbać o ubiór i o wygląd. Popadam niestety w nastroje typu: po co mam się ładnie ubrać, skoro na jedno wychodzi, czy jestem w dresie, czy w sukience.

co rano sie budzę mialo byc a nie "nudzę"...kurcze no... izzzzzzzzzzzzzzka -->i co mi ten psychiatrra da oprocz leku? Ja szczerze mowiac czuje ze postawilabyo mnie na nogi posiadanie pracy i tylko to :(

ale milo, ze sie wpisalas izzzzzzzzzzzzzzka mimo, ze w moim przypadku same leki nie pomoga