Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KOBIETA*

nastolatki w ciazy czy matki oddajace dzieci- kogo bardziej akceptyje spol?

Polecane posty

Gość KOBIETA*

chce was zapytac o opinie na temat matek oddajacych dzieci do adopcji ? czy to jest w PL wieksze tabu niz nastolatka w ciazy? Wiem ,ze juz ludzie lepiej reaguja na malzenstwa adoptujace dzieci- coraz mniej sasiadow powie- znajda.. a jak jest z kobietami ktore oddaja dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
muszą mieć powód by to uczynic , na pewno ta decyzja jest dobrze przemyslana , na pewno dla wiekszosci to ogromny ból i wyrzuty sumienia do konca życia nie potępiam takich kobiet !!! nastolatki w ciąży ... straszne , ale niestety moda na seks w wieku 12-15 lat jest silniejszy pomimo staran rodziców choc często rodzice " olewają ten temat" a potem zdziwienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_24
bardziej akceptowane są matki oddające dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny gościu
Niedawno był program na BBC i mówił ze młode nastolatki są często bardzej odpowiedzialnymi i kochającymi rodzicami niż 30 paroletni rodzice którzy sa przyzwyczajeni do lekkiego życia i przy każdej okazji zatrudniają opiekunki aby zajmowały się ich dziećmi. Dla mnie młoda matka nie budzi żadnych zastrzeżeń choć oczywiście lepiej żby rodziły w bardziej odpowienim dla siebie wieku. Co do kobiet oddających dzieli to lepiej żeby je oddawały niż miały je wyrzucać na śmietnik albo zabijać i trzymać w piwnicy jak to już bywało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas see
to zacofany kraj jesli nastolatka zajdzie w ciaze niech rodzi jesli malzenstwo nie ejst w stanie utzrymac dziecka to dla mnie troche irytujaca sprawa skoro je zrobili to i powinni miec jeden talezyk wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to zależy jak młoda matka 12-17 stanowczo za mało by zostac matką , nawet jest to sraszne !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11:39 taka jakas see to zacofany kraj jesli nastolatka zajdzie w ciaze niech rodzi jesli malzenstwo nie ejst w stanie utzrymac dziecka to dla mnie troche irytujaca sprawa skoro je zrobili to i powinni miec jeden talezyk wiecej a za co wychowa to dziecko 15 letnia matka ? owszem skoro je zrobili to są odpowiedzialni i własnie dlatego decydują sie oddac dziecko w dobre ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny gościu
Ja znam dziewczynę która urodziła w wieku 17 lat i doskonale daje sobie radę. Teraz ma 20 lat i jest drugi raz w ciąży (tym razem plnowo). W międzuczasie bez problemu zdała maturę, teraz jest na zaocznych studiacj . Oczywiście jest jej ciężej niż innym ale jest szczęśliwa i w wieku 25 lat będzie miała odchowane dwójkę dzieciaków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja akceptuje wszyskie matki i te oddające i te nastoletnie i te co usuwają niech robi jak uwaza byle nie tłucze dziecka jesli go nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdgbdfgb
potępiam jedno i drugie zjawisko (choć nie konkretne osoby, pomimo braku dobrego mniemania o ich inteligencji życiowej) w moim odczuciu współcześnie, wśród ludzi odpowiedzialnych za siebie i potomstwo, powinno się donosić tylko chciane ciąże, w przeciwnych razach można stosować antykoncepcję lub wczesną aborcję to tyle, jeśli zbierasz opinie, autorko tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bunio z wawy
Gdyby rodzić się miały tylko planowane dzieci to już dawno byśmy wygineli. W tej chwili mniej wiecej 20 - 25 % dZiecie poczetych jest nie planowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że kobiety osiągnęły już na tyle wysoki poziom intelektualny że przed współżyciem powinny mieć świadomość tego że żadna antykoncepcja nie jest pewna w 100% i isnieje małe bo mąłe ale ryzyko zajścia w ciąże i w takim przypadku powinna albo zrezygnować z seksu albo urodzić i oddać do adopcji. Tyle małżeństw przecież nie może mieć dzieci. Aborcja to przecież morderstwo na dziecku. I niech nikt nie mówi że kobieta nie ma wyboru, bo wyborów ma sporo. Może zrezygnowac z seksu jeśli nie chce dziecka, może oddać do adopcji. W ogóle nie wyobrażam sobie jak można zamordować własne dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A jedna taka ..............--
urodzila w wieku 17 lat.dzis dziewczynka ma 13 . Nastepne dziecko urodzila i (!!!) wyrzucila je gzdies w krzaki nad rzeka. Nic z tego powodu jej nie zrobili , nie udowodnili ze to rzeczywiscie jej dziecko......hmmmm...no ale badz co badz w ciazy byla i nagle dziecka nie ma ... A teraz po 5 latach znow ma nastepne ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdgbdfgb
Widzisz, Sirhan ad-Din an-Nabheni, to kwestia światopoglądu. Ja też nie wyobrażam sobei jak można zamordować własne dziecko. Natomiast świetnie wyobrażam sobie, i brałam swego czasu pod uwagę (choć antykoncepcja okazała się skuteczna), jak można usunąć ze swojego ciała zlepek komórek zwany medycznie płodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETA*
nie najgorzej sonda wypadla. a co do ,,jednego talerzyka wiecej,, to czesto chodzi o wiek i chorobe matki nie pozwalajaca jej sie zaopiekowac nastepnym dzieckiem a nie o miske ryzu.. przydalaby sie nam polska wersja Juno a gdybysmy wiedzieli ,ze dusza laczy sie z plodem najwczesniej w 3 mcu kiedy mozg jest juz bardziej rozwiniety ,czy to zmieniloby wasze poglady na aborcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie dziecko - jest dzieckiem od chwili poczęcia , gardzę kobietami które zabijają własne dziecko natomiast wspólczuje kobietom , które z pewnych powodów muszą oddac własne dziecko w ręce obcych ludzi - podziwiam je za to i wspólczuje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Myślę że kobiety osiągnęły już na tyle wysoki poziom intelektualny" sorry, poczęcie dziecka nie jest sprawą kobiety, ale dwojga ludzi, więc rozkminki nt POZIOMU INTELEKTUALNEGO są mocno nie na miejscu :O :O :O (czytałam gdzieś że jesteś lekarzem - żenujące :o ) jakbyście się mocniej nad tą duszą zaczęły zastanawiać, to nie znajdziecie żadnego sensu w łączeniu momentu poczęcia z "wejściem" duszy w ciało. to są same sprzeczności..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nastolatki w ciąży: akceptuję, toleruję i prawie nic do nich nie mam. Ja w wieku 14-18 lat nie myślałam o sexie i było to dla mnie nie do pomyślenia, ale toleruję, że ktoś myśli inaczej. Jedyne czego nie jestem w stanie zaakceptować, to głupota! Idzie małolata do łóżka z facetem, wie czym to się może skończyć, a mimo to nie zabezpiecza się i liczy na łut szczęścia. Tyle się mówi o antykoncepcji, tylu mamy w kraju ginekologów, którzy porozmawiają i doradzą, a takie tylko pieprzą się ile wlezie i mają gdzieś antykoncepcję, bo w razie czego rodzice wychowają.:( Nie twierdzę, że zawsze jest tak samo, ale wyjątki potwierdzają regułę. Wierzę, że antykoncepcja może zawieźć, ale to są przypadki: kilka kobiet na milion, a przecież ciąż wśród nastolatek jest o wiele więcej. Matki oddające dzieci do adopcji: szanuję i podziwiam. Lepiej oddać niż wychowywać w ubóstwie. Ja na ich miejscu pewnie wolałabym usunąć, ale jest jeszcze jeden plus tej sytuacji: wiele par nie może mieć własnych dzieci i dla nich adopcja jest jedynym wyjściem. Co do podejścia ludzie: o nastolatce w ciąży się plotkuje, o niej się rozmawia, z niej się śmieje, ale ludzie je akceptują i z czasem zapominają, ale matka, która otwarcie przyznaje, że oddała dziecko do adopcji jest z góry napiętnowana i tego nic nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETA*
,,antykoncepcja może zawieźć, ale to są przypadki: kilka kobiet na milion,, co do tego to jest inaczej- najlepsze metody(pigulki, spirale) daja 0.5 ciaz na 100 kobiet czyli 5 kobiet na tysiac czyli 5 TYSIECY na MILION kobiet! a zazwyczaj nastolatkom lekarze nie daja tabletek, a juz na pewno spiral wiec zostaja im prezerwatywy 20/100 lub glubulki 30/100 wiec nic dziwnego.. a co do odbioru spolecznego niestety jest chyba tak jak pisze Katis..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOBIETA*
samana- a gdzie tu laczenie momentu poczecia z dusza? gdyby kazdy z nas mogl poddac sie hipnozie i porozmawiac ze swoim przewodnikiem/aniolem strozem o duszy i jej wlasciwosciach wiedzielibysmy wiecej niz to co nam rozne religie wciskaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarna
mam 12 lat i jestem ciezarna dobrze mi z tym nie chodze do szkoly bo mowie rodzicom ze jestem chora a oni nie wiedza o niczym. nie musza bo i tak po urodzeniu zabije dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×