2 PERSKIE KOTY ODDAM W DOBRE RECE

witam od 10 lat mam 2 perskie koty--kocham je ponad wszystko , jednak okazalo sie wczoraj , ze nasze dziecko jest alergiczne na siersc zwierzat. Lekarz kazal mi pozbyc sie kotow. mam je od urodzenia wiec ciezko mi jest sie z nimi rozstac ale zdrowie dzieck ajest dla mnie wazniejsze. rozpatrywalam ala noc wszystkie za i przeciw nie mam nikogo w poblizu komu moglabym je powierzyc koty sa zdrowe z ksiazeczkami szczepien, nie wychodzily na dwor wiec nigdy nie chorowaly , bo nie mialy mozliwosci przywlec jakies choroby do domu sa od malego razem , wic nie wchodzi w rachube ich rozdzielenie sa bardzo grzeczne , nie niszcza niczego w domu--z tego wieku juz sa dawno wyrosniete oddam je za darmo ( mimo , ze zaplacilam w tamtych latach duzo pieniedzy za nie) oddam razem z ubikacja, koszykiem do przenoszenia zwierzat --z zamknieciem , specjalny grzebien do czesania, i ok. 20 puszek kitikat-u. to jest kot i kotka -obydwoje wykastrowani najlepiej ludzie w zachodniej Polski --skad ja pochodze czekam na wasze propozycje

sama mam trzy koty i też na początku na własnej skórze odczułam alergie na ich sierść, ale się uodporniłam, w jakim wieku jest twoje dziecko?

2 latka od dluzszego czasu ma problemy z katarem , lzawieniem oczu i teraz robilam test na pobranie krwi i wyszlo , ze to przez ta alergie na siersc

w moim przypadku pomogło wywalenie wykładzin,zostawiłam tylko jeden dywan, używam odkurzacza wodnego, przeciągam sierść kotów wilgotną gąbką no i piję alveo, to takie ziółka oczyszczające i m.in. podnoszące odpornośc organizmu. Po mojej alergii śladów nie ma. Czy masz możliwość dać na jakiś czas kotki gdzieś do rodziny, żeby się przekonać, czy faktycznie na ich sierśc dziecko jest uczulone?

Zawsze chciałam mieć persa :) chętnie bym je wzięła, szkoda tylko że tak daleko mieszkasz... :( I ciekawe co by na to moje trzy koty które już mam powiedziały :p

bylismy juz pare razy po 2-3 tyg. na urlopie bez kotow( opiekowala sie nimi babcia -ktora niedawno zmarla) i faktycznie bylo lepiej , po ok. 2-3 dniach katar ustawal. problem jest , ze to dlugowlose koty--czyli nawet jak pozbede sie dywanow to i tak jest ich pelno , na krzesle czy podlodze. W ostatnim czasie bylam zmuszona je zamykac w jednym pokoju ale to dla nich tez meczarnia , bo zawsze byly nauczone latac po calym domu--sa to koty domowe, nie wychodza na dwor.

lejla24-a gdzie meszkasz?

i co nie ma chetnych?

Podniosę:)

Na razie poczytaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59507 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38637 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38865&postdays=0&postorder=asc&start=0 http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=31987

oddaj mi. sprzedam je.

kocia mama 36 !!!!!!!! Sąd jesteś, podaj namiary. Może ędę mogła Ci pomóc. Ma sąsiadkę z fundacji tzw. "kociarzy" sama należę do innej fundacji. moje GG: 617 60 18

a skad ty jestes --ja nie mam gg, wiec musisz mi tu szczegoly napisac pozdrawiam

No zesz kurde, a tak szukałam potem tego tematu a tu się sam znalazł... Ja jestem z okolic Kielc.

mam duzo zdjec interesuja mnie osoby z okolic Leszno-Legnica-Wroclaw-Glogow czekam na oferty

jeden jest srebny a drugi bialy nie maja tych calkiem wklesnietych nosow--to mi snie nigdy nie podobalo maja takie male plaskie noski kotka jest biala kot jest siwawy--kazdy przezywa jego farbe , ze taka fajna obydwa sa wykastrowane z dowodami szczepien nie oddam nikomu , kto chce dalej te koty sprzedac i sie na nich orobic jak bym to chciala to bym sama sprzedala szukam drugiej zastepczej rodzin y, ktora kocha koty nie ma mozliwosi ich rozdzielenia, poniewaz od urodzenia byly razem

wiesz co moja sisostra tez byl aalergiczka alenie pozbylismy si ekotow..nie bylismy wstanie.I wiesz co si eokazało?Ze jesli od dziecka bya z kotami organizm wytworzyl przeciwciala i się uodpornil dzis ma 18 lat i mamy w domu 4 koty.

dziekuje za rade jednak ja bylam juz u kilku lekarzy i kazdy mi to odradzil , corka jest w ostatnim czasie za duzo chora i nie moge ryzykowac jesze paru lat jej zdrowia

Lekarze nie wiedzą, co mówią. Mnie też straszyli horrorami, co to mi będzie, jak nie oddam kotów. Jestem na nie uczulona i dostawałam ataków astmy. Dostawałam, w czasie przeszłym. Żyjemy razem 5 rok, a ja praktycznie nie mam żadnych objawów, nie stosuję juz nawet żadnych leków. Lekarze nie wierzą, ale oni myślą stereotypami. Słyszałam od wielu osób podobne historie o uodpornieniu organizmu.

moja mala drapie sie czasami az do krwi tak jest uczulona, oprocz tego ten wieczny katar i swedzace lzawiace oczy nie chce ryzykowac dalej

No i co nikt się nie zgłosił?...cholercia ja bym strasznie chciała ale raz że za daleko, bo w centrum mieszkam a dwa to sama jestem alergikiem...mimo to mam jednego kota, zwykły dachowiec ale pieknie umaszczony i strasznie kochany, ma juz 10 lat a ja o alergii dowiedziałam się 2 lata temu, wiec kotka w takim wieku na pewno bym nie oddała...w ogóle kocham koty i bardzo chciałabym mieć więcej. Mam nadzieje, że szybko znajdziesz im domek :)

wanga--dzieki za slowa otuchy nadal szukam zameldowaly sie dwie osoby ale to nie bylo nic konkretnego--mam obawe , ze ktos wezmie te koty , a potem sprzeda je rozdzielajac--serce by mi i im peklo

i co nie ma chetnych kochajcych koty?

poczytaj jak oddaly w dobre rece psa Ozziego(Ozzi pies) i zastanow sie,podawaj te wiesc komu sie da-jesli kochasz zwierzeta

no tak nie bede miala wyjscia musze oddac je do schroniska, bo nikt konkretny sie nie zameldowal--az mi serce sciska

http://ulubiency.wp.pl/kat,1010807,title,Alergik-z-kotem-pod-jednym-dachem,wid,9882159,wiadomosc.html?rfbawp=1208886080.023 poczytaj sobie!!!! o allergii jest napisane

oj wiem jak to jest z szukaniem kogos dobrego dla zwierzatka. ja w tym roku w marcu musialam oddac mojego kroliczka . i baaardzo dlugo szukalam kogos. najlepiej wejsc na forum dla kotkow napewno takie jest tak samo jak ja pisalam na forum dla krolikow i tam po 3 tygodniach znalalzma dziewczyne ktora od razu zakochala sie w trusicy. tak wiec zycze powodzenia w znalezieniu kogos odpowiedzialnego :-)