Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julia ale bez romea

gdy kolezanka ma meza w ktorym podkochuje sie od dawna

Polecane posty

Gość julia ale bez romea

I niestety poznali sie dzieki mnie:((( Ona jest i byla z gatunku zawsze tych odwaznych co nie boi sie zagadac, mowi co jej slina na jezyk przyniesie, czasem palnie glupstwo. nie obchodzi jej co mowia inni. Ja na odwrot. Np nie potrafilabym nigdy zagadac chlopaka i tu moj blad. Bo wlasnie przez ta "wade" pozwolilam by oni sie poznali. Pamietam, ze wieczorem postanowilysmy wyjsc do jakiegos pubu, klubu by sie zabawic. ona nie bardzo chciala, byla zmeczona. ja troche nalegalam i w koncu poszlysmy do pubu. Tam zobaczylam GO. siedzial z kolega. powiedzialam to kolezance a ona do mnie bym poszla go poderwac. W zyciu bym tego nie potrafila zrobic wiec sie zaoferowala, ze mi pomoze. Poszla do jego stolika i wypalila wprost " podobasz sie mojej kolezance, przysiadziecie sie?" Myslalam, ze sie spale ze wstydu. Nie potrafilam zdania z siebie wykrzesac podczas gdy ona nawijala jak najeta wprowadzajac w smiech JEGO i jego kolege. Od tego momentu zaczeli sie spotykac. Po cichu mialam nadzieje ze on w koncu znudzi sie jej glupim gadaniem, pleceniem bzdur eccc. A nie, on w nia zapatrzony, uwaza ze jest oryginalna i takiej jak ona nie ma:( zapatrzony na maksa. Po pol roku sie jej oswiadczyl i od niedawna ona jest jego zona. Nie moge sie na to patrzyc. Probowalam go sobie wybic z glowy, nie potrafie. tak jak wtedy mnie porazilo gdy go zobaczylam tak teraz wciaz o nim mysle i gdybym chociaz miala ciut odwagi to moze wszystko by sie potoczylo inaczej. A tak sciska mnie rozpacz bo facet ktorego ja kocham woli moja kolezanke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolol
Wspolczuje, coz nie pozostaje ci nic innego jak zyc dalej, smutne to co napisalas. Dobrze, ze zdajesz sobie sprawe, ze twoja postawa pozbawia cie czegos, moze warto troche popracowac nad swoja niesmialoscia? Nie mowie zeby ze skrajnosci w skrajnosc ale biernosc nie poplaca ;) sama sie przekonalas, prawda? Ciekawe ile jeszcze waznych dla ciebie spraw, rzeczy, ludzi sprzatna ci inni sprzed nosa? Zanim zrozumiesz, ze w zyciu trzeba lapac okazje? Mysle, ze nastepnym razem wyciagniesz rece po swoje szczescie i nie pozwolisz innym sobie odebrac tego co dla ciebie wazne. Kolezance zycz szczescia :) Minie, poznasz kogos, zakochasz sie, tu ciesz sie ich szczesciem. Trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia ale bez romea
Zdaje sobie z tego, ze moze jestem za bardzo zamknieta w sobie ale czy to znaczy ze musze specjalnie stawac sie jak ona byle tylko kogos miec? promowane sa jedyne takie jak ona co pleca trzy po trzy bez zastanowienia? A jak jest sie spokojnym, opanowanym to juz nie ma szans?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolol
Pisalam, ze nie ze skrajnosci w skrajnosc. Nie rozumiem, co to znaczy, ze ktos jest promowany? Widzisz jest tak, ze przyciagamy do siebie ludzi podobnych, byc moze facet, w ktorym sie podkochujesz jest podobny do twojej kolezanki, odbiera swiat podobnie, pociaga go jej gadulstwo z jakis tam powodow, jej bezposrednie zachowanie go przyciaga, bo albo tez tak ma albo cos uzupelnia sobie. Ja jak najbardziej jestem za opanowaniem i rownowaga ale takich "normalnych" facetow jest malo ;) Duzo kolesi potrzebuje emocji :) emocji i jeszcze raz pobudzania emocji, to troche chore. Tak wiec wiesz, lepiej poczekac na opanowanego i wtedy nie wypuscic go z rak. Wspomnialam tylko o biernosci, takiej wyuczonej bezradnosci troche, przez ktora mozna tracic szanse ;) Zapewniem Cie, ze te opanowane i spokojne ;) lepiej pozniej na tym wychodza ;) Ja mam meza, z ktorym mamy swoje pasje, jestesmy opanowani, spokojnie, nie lubimy nadpobudliwosci, mamy do siebie szacunek i wiem ze ani ja go nie zdradze ani on mnie, ot dojrzali ludzie z nas ;) Trzymaj sie i jak spotkasz takiego, ktoremu sie spodobasz bo bedziesz dojrzala, zrownowazona osoba i on taki sam to nie puszczaj z rak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×