co za beznadziejna sytuacja......

mam faceta,ale... poznalam chlopaka , ktory ma dziewczne:O ale mieszkaja daleko od siebie i on juz nie ma sily tym bardziej, ze przez najblizsze kilka lat sytuacja sie nie zmieni. podoba mi sie ten facet. ale to tylko kolega. no i gorzej chyba byc nie moze...

nic z tego nie rozumiem

Odpuść!

prawde mowiac ja tez:( oczywiscie nic z tego nie bedzie, ale ciagle o nim mysle :(

chcialabym z nim chociaz spedzac czas, tak po prostu. to bardzo fajny , zabawny chlopak. tylko ze takie spotykanie moze dobrowadzic do czegos niedobrego:O

kochasz swojego chłopaka?

Sama sobie już odpowiedziałaś, czego chcieć więcej? Niby wiesz, co masz robić.....:)

Coffee---->> wlasnie ostanio nam sie nie uklada i pewnie dlatego w ogole zwrocilam uwage na tego chlopaka. kiedys bylo pieknie,ale juz od dawna tak nie jest:( teksnie troche do tych dawnych uniesien, takiej niepewnosci itd...

Cóż, nikt nie musi sie wiązać z drugą osobą na całe życie.....Jak nie masz w związku tego, czego oczekujesz, to szukasz dalej.... Wolność wyborów;)

wiesz w związku nie zawsze jest pięknie..jak czegoś potrzebujesz to pogadaj ze swoim facetem..a z nowo poznaną osobą na początku zawsze jest pięknie...tylko później czar pryska i pozostaje życie..więc lepiej się zastanów!

ja mam dopiero 21 lat, to jest moj pierwszy i jedyny chlopak , jestesmy ze soba bardzo dlugo. ale rozmowy juz niewiele daja:( tzn. po takiej rozmowie jest oczywiscie dobrze,ale po kilku dniach wszytsko wraca do "normy". samo to ,ze mysle o innym facecie jest dla mnie taka wskazowka,ze raczej dobrze nie jest:(

czyli mysliscie ze w ogole powinnam dac spokoj i nie kontaktowac sie z tym chlopakiem? ja bylam pewna ze on jest szczesliwy ze swoja dziecznya i ze ja kocha, dopiero jak powiedzial,ze juz nie moze tej rozlaki zniesc pomyslalam o czyms wiecej. ale z drugiej strony szczerze im kibicuje, bo to jest taki fajny chlopak,ze poprosyu musi byc szczesliwy:)

:(