Ludzie to egoisci. Wszyscy.

Bez wyjatku. Majac do wyboru dobro swoje lub czyjes (jedno kosztem drugiego), zawsze wybierze sie swoje. Nie ma bata.

czasem jeszcze zalezy czyje dobro. Za swojego szefa nie nadstawilbym karku ale jest kilka milych wyjatkow

bez wyjątku? chyba mówisz za siebie

eee nie... zwyczajnie jestem w desperacji ;P

nieprawda sa ludzie dla których zaryzykowałbym zdrowiem lub życiem:)

:D (tu pasuje emot zamiast słów)

o wypraszam sobie, a matka teresa z kalkuty itp??

kid kobra - m. teresa to przykład 4 stopnia empatii, rzadko występującego ;)

dziwne nawet jak bylem mlody i glupi (-szy) to tak nie myslalem

dobro czyjeś to też egoizm... bo "robienie komuś dobrze" sprawia im przyjemność :P

Myśl o sobie.bo inni za Ciebie nie będą

O tych, którzy myslą tylko o innych w dzisiejszych czasach nazywa się naiwniakami (niestety):(

sowaaa - TYLKO o innych to naiwniak. trzeba umieć rozraniczyć ;)

sowaa-->zgadzam sie z Toba w 100procentach

niestety, odczułam to na własnej skórze. Ale ostatnio zastanawiałam się nad tym i srwierdziłam, że ważniejsze od tego epitetu jest moje własne samopoczucie. Co prawda warto być czasem asertywnym, gdy się odczuje,że ktoś w ewidentny sposób chce cie na coś naciągnąć

sowaaa - i o to chodzi. bo co innego, jeśli jesteś baaaardzo altruistyczna, a co innego, jeśli dajesz się wykorzystywać :) niefajnie być frajerem ;)

raz sie przejechalam ,poswiecilam sie dla kogos ,sama na tym wyszlam jak Zablocki na mydle i nawet nie uslyszalam dziekuje ani pocaluj mnie w dupe dlatego nigdy juz tego nie zrobie chocbym miala umrzec :(

Chyba każdemu zdarza się przejechać na kimś. Ale nie wszyscy są tacy. Dla niektórych niezmiernie ważne jest chociażby dobre słowo. Pomagając innym pomagasz w jakiś sposób sobie. Wiesz wtedy, że masz czyste sumienie. Czsami ważniejsza od podziękowania jest ta właśnie świadomość:)

lacznie z autorka tego topiku :P

m. teresa miala cos z tego ze pomagala-radosc,uwielbienie ludnosci,popularnosc,zainteresowanie,czcili ja-musiala to lubic.Ktos madrze pisal gdzies na ten temat,ze kazdy robi cos zeby miec z tego jakies korzysci,niekoniecznie materialne. Bye:P

Ludzie są egoistami i są próżni. Zawsze chcą więcej i więcej. Dzięki temu Świat idzie do przodu. Postęp!

Ludzie mają... poza nielicznymi, wadliwymi gentycznie egzemplarzami, silny instynkt samozachowawczy i tak naprawdę nigdy nie poświęcą więcej niż mogą

wg mnie tu chodzi o potrzebę poczucia wdzięczności. Egoistyczną zresztą :) Robisz coś dla kogoś bezinteresownie niby - ze szczerymi intencjami, z chęcią pomocy płynącą z serca i td , ale pod skórą tkwi oczekiwanie, ze ten ktoś to doceni, podziękuję, bedzie wdzięczny. A często nie jest. Jeśli umiesz to olać - jesteś altruistką, jeśli Cię to boli - czujesz się jak naiwniak.

:D o instynkcie samozachowawczym: człwoiek jest jak małpa - nie puszcza jendej gałęzi, póki nie złapie drugiej ....

Dokładnie Wiosna ;) Człowiek daje drugiemu tylko, to na czym mu zbywa.

Tylko to co mu wystaje z garści.