Przerwa na rekl...

6 minut temu, murb napisał:

Yyyyyyy ... A tak żebym zrozumiala bez światlocienia? 

Kolega sugeruje, że zboże sie nadaje do rżniecia ino pola w dzierżawę nikt już  nie chce brać.

15 minut temu, Baba napisał:

Widzę, bo już szalejesz z serduszkami

Bo mam łatwy dostęp.

7 minut temu, Pokraka napisał:

Kolega sugeruje, że zboże sie nadaje do rżniecia ino pola w dzierżawę nikt już  nie chce brać.

Czyli nie kupuje się browaru, żeby piwa się napić. 🫢

Co za los.

14 minut temu, murb napisał:

Czyli nie kupuje się browaru, żeby piwa się napić. 🫢

Co za los.

Dokładnie tak, jeździ się jeszcze fajnie ale utrzymywanie floty juz się nie opłaca. 

17 minut temu, murb napisał:

Bo mam łatwy dostęp.

Wiesz, że już kilka dni nie wypiłam ani kropli kawy? Niby nic wielkiego, ale od kawy dzień zaczynałam i często kończyłam. 

4 minuty temu, Baba napisał:

Wiesz, że już kilka dni nie wypiłam ani kropli kawy? Niby nic wielkiego, ale od kawy dzień zaczynałam i często kończyłam. 

A to w jakim celu?

3 minuty temu, Śpiąca król...caryca napisał:

A to w jakim celu?

Mocno przesadzałam z  ilością, zgaga mnie zaczęła męczyć, często mnie żołądek bolał a nie powinien.

21 minut temu, Baba napisał:

Mocno przesadzałam z  ilością, zgaga mnie zaczęła męczyć, często mnie żołądek bolał a nie powinien.

To ile piłaś, ja piję 3-4 i jest dobrze

33 minuty temu, Baba napisał:

Wiesz, że już kilka dni nie wypiłam ani kropli kawy? Niby nic wielkiego, ale od kawy dzień zaczynałam i często kończyłam. 

Gratulacje. 

Ja od kilku miesięcy nie jem słodyczy. Tak jak Ty - zaczynałam i kończyłam dzień od słodyczy.

2 minuty temu, Pokraka napisał:

To ile piłaś, ja piję 3-4 i jest dobrze

Ja piję jedną, w porywach dwie. Po drugiej zaczynam peregrynacje po wucetach więc raczej jest trudna. 

6 minut temu, Pokraka napisał:

To ile piłaś, ja piję 3-4 i jest dobrze

6/7 I obstawiam, że jestem od ciebie starsza tyle lat, ile twój najstarszy syn ma

4 minuty temu, murb napisał:

Ja piję jedną, w porywach dwie. Po drugiej zaczynam peregrynacje po wucetach więc raczej jest trudna. 

2 to w weekendy piję jak wstanę jedna po drugiej 🫣

W dniu robocze to choć na druga kwa zdążę do pracy dojechać

5 minut temu, murb napisał:

Gratulacje. 

Ja od kilku miesięcy nie jem słodyczy. Tak jak Ty - zaczynałam i kończyłam dzień od słodyczy.

Nie szarżujmy, nie wszystko na raz  

Nie wiem co zaliczasz do słodyczy. Mi batoniki i cukiereczki czekoladowe są obojętne. Ciasta lubię ( nie wszystkie) i owoce z serkiem i sokiem owocowym.

6 minut temu, Baba napisał:

6/7 I obstawiam, że jestem od ciebie starsza tyle lat, ile twój najstarszy syn ma

Mylę, że bliżej nastu lat synuś mój ma 16 najstarszy

ps właśnie to napisałaś 

4 minuty temu, Baba napisał:

Nie szarżujmy, nie wszystko na raz  

Nie wiem co zaliczasz do słodyczy. Mi batoniki i cukiereczki czekoladowe są obojętne. Ciasta lubię ( nie wszystkie) i owoce z serkiem i sokiem owocowym.

Słodycze to cukierki, czekolada, ciasteczka. Ciasta też ale na te mam dyspensę - mogę raz w tygodniu. Teraz w sumie jem tylko przy jakiejś okazji, więc się zdarza, że nawet rzadziej niż raz w tygodniu. 

1 minutę temu, Pokraka napisał:

Mylę, że bliżej nastu lat synuś mój ma 16 najstarszy

ps wlasnie to napisakas

No raczej Pisałaś ile najstarszy ma lat, strzelam, że ty masz 40/43 i tak sobie odjęłam od mojej daty urodzenia

Kilkanaście lat, to dużo. Można sobie wnętrzności tym zrypać. Teraz próbuję oczy oszukać kawą zbożową. Nawet mi smakuje.

1 minutę temu, murb napisał:

Słodycze to cukierki, czekolada, ciasteczka. Ciasta też ale na te mam dyspensę - mogę raz w tygodniu. Teraz w sumie jem tylko przy jakiejś okazji, więc się zdarza, że nawet rzadziej niż raz w tygodniu. 

Nie pamiętam kiedy ostatnie upiekłam, ale nadrabiam lodami, deserami. Też mi się zdarzy raz w tygodniu nie jeść

2 minuty temu, Baba napisał:

No raczej Pisałaś ile najstarszy ma lat, strzelam, że ty masz 40/43 i tak sobie odjęłam od mojej daty urodzenia

Kilkanaście lat, to dużo. Można sobie wnętrzności tym zrypać. Teraz próbuję oczy oszukać kawą zbożową. Nawet mi smakuje.

Mówisz? Więc trzeba korzystać póki można

Tak czy siak jestem stara jak na kafeteryjne standardy

Może też powinnam coś wykluczyć w imię solidarności ale mam słabą silną wolę.

4 minuty temu, Baba napisał:

Nie pamiętam kiedy ostatnie upiekłam, ale nadrabiam lodami, deserami. Też mi się zdarzy raz w tygodniu nie jeść

Lody to też słodycze więc kiedy wjeżdża lód nie ma ciasta. Lód ma pierwszeństwo.

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Mówisz? Więc trzeba korzystać póki można

Tak czy siak jestem stara jak na kafeteryjne standardy

 

Gdyby mi ktoś powiedział, że jestem stara i już niewidoczna... mając lat 40/45, to bym to śmiechem wykończyła  

Czułam się i wyglądałam lepiej niż mając lat 30.

2 minuty temu, Pokraka napisał:

Może też powinnam coś wykluczyć w imię solidarności ale mam słabą silną wolę.

Możesz być tą, która rozlicza. Twoja słaba silna wola rekomenduje Cię do tego.

4 minuty temu, Pokraka napisał:

Może też powinnam coś wykluczyć w imię solidarności ale mam słabą silną wolę.

Tak! Tak! Ten promocyjny aperol mi podeślij. Likiery lubię

Przed chwilą, Baba napisał:

Gdyby mi ktoś powiedział, że jestem stara i już niewidoczna... mając lat 40/45, to bym to śmiechem wykończyła  

Czułam się i wyglądałam lepiej niż mając lat 30.

Nie znasz się, jestem stara, pies z kulawą nogą się nie obejży

2 minuty temu, murb napisał:

Możesz być tą, która rozlicza. Twoja słaba silna wola rekomenduje Cię do tego.

Tak! Do kontroli sie nadaje

1 minutę temu, Baba napisał:

Tak! Tak! Ten promocyjny aperol mi podeślij. Likiery lubię

Nie no, są granice poświęcenia. Może siemie lniane? To mogę wykluczyć z diety

12 minut temu, murb napisał:

Lody to też słodycze więc kiedy wjeżdża lód nie ma ciasta. Lód ma pierwszeństwo.

Ja tam wyciągnę i jedno i drugie Śmieje się, że odchudzanie odpada, bo mi cycków szkoda i zaraz zmarszczki się pojawią

9 minut temu, Pokraka napisał:

Nie znasz się, jestem stara, pies z kulawą nogą się nie obejży

Gdybym słuchała ludzi z netu, to już dawno bym kupiła  ...enkę do trumny

8 minut temu, Pokraka napisał:

Nie no, są granice poświęcenia. Może siemie lniane? To mogę wykluczyć z diety

A cmoknij mnie  

14 minut temu, Pokraka napisał:

Nie no, są granice poświęcenia. Może siemie lniane? To mogę wykluczyć z diety

Mogłaś napisać, że ty straż graniczna a nie chwdp