Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość byłam u psychologa

Co lepsze relanium?niz ogromny lęk i niepokój?co bardziej zaszkodzi dziecku?

Polecane posty

Gość byłam u psychologa

Co lepsze relanium?niz ogromny lęk i niepokój?co bardziej zaszkodzi dziecku? Mowie, o ciązy oczywiscie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ci powiedzial lekarz? relanium nie powinno się brac w ciazy ale jesli to jedyny sposób to lepiej brac leki pod kontrolą lekarza niz nic nie łykać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ulotce relanium napisano ze powoduje wady wrodone u plodu. mysle ze lekarz powinien przepisac jakis inny lek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam u psychologa
ale ginekolog mi zapisał,mowił, ze wbrew pozorom bardzo nie szkodzi:(sama juz nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam u psychologa
tak to nerwica..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marlut
relanium wywal.uzależnia i szkodzi dziecku.stosj jakieś ziołowe środki uspokajające.kto ci to przepisał ?masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Posłuchaj, przede wszystkim idż do psychiatry, a nie do psychologa, psychiatra jest lekarzem medycyny i na pewno lepiej doradzi niz psycholog, ja nie brałabym tego relanium. Może lepiej coś ziołowego, np. Valerin mite, nie wiem w jakim jesteś stadium nerwicy, czy masz ataki paniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej kuzynce ginekolog przepisał w ciazy relanium :o Psychiatra, kiedy się o tym dowiedział, uzywał niecenzuralnych słow :o Nie wiem, jakie jest prawdopodobieństwo wystapienia wad wrodzonych u płodu, być może nie tak wielkie, ale czy warto ryzykować? Może jednak skonsultuj się jeszcze z innym lekarzem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee idz do psychiatry a nie do ginekologa! ginekolog jest od czego innego , a nerwice leczy psychiatra!!!! i jestem pewna ze dobry psychiatra nie przepisze ci relanium jak jestes w ciazy... ginekologa tez bym zmienilą bo jakis troche niepowazny jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalezione w sieci
Prawdopodobnie zamącę Pani jeszcze bardziej w głowie, bo powiem, że wszyscy mają rację. Zgadzam się z Panią dr Ewą, że w ciąży najlepiej nie zażywać żadnych leków, ale niestety nie zawsze jest to możliwe. Zgadzam się również z obu ginekologami na temat bezpieczeństwa stosowania relanium w ciąży. Mój staż ginekologiczno-położniczy trwa 36 lat i to przez cały okres w warunkach szpitalno - klinicznych. Przez cały ten okres ja i moi koledzy stosujemy powszechnie i w dużych ilościach ten lek, ponieważ w obecnym świecie nie daje się żyć bez wszechobecnych stresów, które są bardzo szkodliwe i często przyczyniają się do wystąpienia poronienia lub porodu przedwczesnego. Nigdy nie spotkałem się w mojej pracy z dowodami szkodliwego działania relanium na płód, również nigdy nie trafiłem w literaturze fachowej (a staram się być na bieżąco - obliguje mnie do tego praca w Klinice) na takie informacje. Z całą odpowiedzialnością zezwalam moim pacjentkom na zażywanie relanium w tych wszystkich przypadkach, w których stres wywołuje skurcze macicy, prowadzi do bezsenności lub ogromnego zdenerwowania. Pozwalam sobie udzielić Pani radę płynnącą z głębi serca, a równocześnie z mojego wieloletniego doswiadczenia. Do końca ciąży pozostało jeszcze dużo czasu, czeka Panią wiele różnych zjawisk związanych z rozwojem ciąży. Musi Pani wybrać sobie "swojego" lekarza, którego obdarzy Pani absolutnym zaufaniem i który poprowadzi Panią przez całą ciążę. Będzie mu Pani ufać i wierzyć oraz postępować wg. jego zaleceń. W innym przypadku będzie Pani żyła w ciągłej niepewności i strachu o losy Pani rozwijającego się dziecka. Pozdrawiam serdecznie, dr Stanisław Skublicki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam relanium
ja brałam relanium przez cały 7-my miesiąc ciąży, pomógł mi na przedwczesne skurcze i twardnienie brzucha. Dzisko urodziło się zdrowe w 40 tc. Dodam, że w szpitalu gdzie leżałam relanium podawali prawie każdej kobiecie leżącej na podtrzymaniu ciąży. Więc jeśli relanium jest użyte zgodne z zaleceniem lekarza, nie sądzę aby szkodziło dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam relanium
miało być "dziecko" a nie "dzisko" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalezione w sieci
realnium to mniejsze zło, gdy albo bardzo sie denerwujesz co moze prowadzic do skurczow, albo maz ostra nerwice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalezione w sieci
jesli kobieta jest zdrowa i nic jej niedolega wiaodmo, ze głupotą jest zażywanie leków,ale jak mus to mus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę więc jestem
a ja uzalezniłam się od relanium i to po 17 dniach brania tego leku. Brałam ten lek będąc w szpitalu, ale nie byłam wtedy w ciązy. Będąc w ciąży dostawałam Oxazepam, chyba tak sie pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znalezione w sieci
ale w takim razie, jak sie nie uzalenic?stopniowo zmieniejszac dawki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
relanium jest lekiem ktory powinno sie brac tylko w razie ataku albo przez krótki czas, poźniej powinno sie dostac inne zamienniki. ono naprawde bardzo szybko uzaleznia- jak kazdy narkotyk. uwazam ze autorka powinna sie wybrac do psychiatry bo ginekolodzy nie sa od leczenia nerwic!!! i ja bym w ciazy tego nie brala. To baaardzo silny lek i napewno nie ejst bez wplywu na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqwfwefqwfrfewf
Mamani ty bys nie brała, ale moze ta dziewcyzna naprawde, czuje wielki niepokoj i lek jak pisze!to co ma zrobic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
isć do lekarza! jak wam dentysta przepisze tabletki dopochwowe to też bedziecie braly? Ja wiem ze ginekolog to tez lekarza... ale nie od tego! Takie moje zdanie. Rozumiem ze autorka ma problem bo nikt dla wląsnego widzi mi się nie faszeruje sie takimi prochami... ale jesli coś jest nie tak to bez wizyty u lekarza specjalisty i tak sie nie obejdzie! No przeciez napisze po raz 1000 ginekolog nie jest od leczenia nerwicy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka farmakologii
Absolutnie nie wolno brać relanium w ciąży!!!! No chyba, że chcesz mieć dziecko z wadami to bierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
valerin mite-bezpieczny chociaz wiem ze na ginekologi podaja relanium ciezarnym psycholog to lekarz od duszy-mozesz isc do psychiatry ale ten nic Ci nie przepisze NIE MA bezpiecznego leku dla kobiety ciezarnej/karmiacej-cierpiacej na nerwice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w 8 mc lezałam dwa tyg w szpitalu na podtrzymaniu i lekarze dawali tam relanium ale po co to nie wiem. Ja chyba dostawałam po to zeby spac bo nie pozwolono mi chodzic a mimo to nie moglam lezec tak bezczynnie na łózku. Nie chcialam tego brac to mi mowiły ze to cos tam innego a po tym to bylam juz tak zkrecona ze nie zwracalam na nic uwagi:o lekarze chyba wiedzą co robią bo wszystkim nam na sali dawali relanium i żadnej z babebk nic sie nie stalo ani dzieciom. A kazda z nas miała inne tygodnie ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze na pomaranczowo
mantodea -nie wszystkie ziolowe sa bezpieczne valerin mite mozna brac natomiast KALMS jest przeciwskazany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do załozycielki
bralam relanium przez calą ciąże-nadciśnienie.Dziecko zdrowe juz konczy studia;).Podobno zadko powoduje wady płodu,czesto stosowane pzrez ginekologów położników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do załozycielki
rzadko -przepraszam uciekla litera;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam u psychologa
ale studentka farmakologii mnie nastraszyła, przez nią sie jeszcze bardziej boje!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na nerwicę to ziółka nie pomogą :o Jakieś Deprimy i Valeriny :o Ja bym sie dla pewności skonsultowała z innym psychiatrą. I z lekarzem prowadzącym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, to o ile się nie mylę, psycholog nie powinien zalecać żadnych leków, bo się na tym zwyczajnie nie zna. Tylko psychiatra. Bo z Twojego nicka można wywnioskować, że to psycholog Ci zalecił relanium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byłam u psychologa
nie to ginekolog mi zalecił.. ale ta studentka farmakoloogii to wieksze skutki uboczne powoduje, niz relanium, bo nastraszyła kobiete w ciazy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×