KTO SIE NA TYM ZNA?

chciałabym miec zgrabne nogi i jedrny tyłeczek. jak to osiagnac? co robic? biegac czy co?! błagam

ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć:) A do szczęścia zaprowadza cie 3 banbalne ćwiczenia. 1. Przysiady 2. klęk podparty i unoszenie nóg do góry, zgiętych lub prostych 3.lazysz na plecach, nogi zgięte w kolanach i unosisz tułów do góry (super pracują pośladki) I jeszcze jedno, ale wymagające większej sprawności: kładziesz sie na podłodze, całe ciało opierasz na łokciach i palcach stów( tak jak do pompki, ale na łokciach) I w tej pozycji unosisz noge do góry. Wszystko pięknie ładnie, akle jest jeden minus: potrzeba wytrwałości i systematyczności. Ale zapewniam cie, ze jak poświęcisz na to, na początku 15 minut dziennie, to efekty zauwazysz szybko. A bieganie owszem, ogólnorozwojowe, dobre dla kondycji i całego organizmu. Sama biegam codziennie od dwóch tygodni i brzuszek maleje w oczach;)A na nogi i tyłek robie własnie te cwiczenia co ci napisałam. No, oprócz ostatniego:P za ciężkie jak narazie;) Pozdrawiam i wytrwałosci życzę;)