Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SexyBabySoon

MOBILIZACJA DO SCHUDNIĘCIA- ŚLUB !!!!!

Polecane posty

Dziewczyny róbcie sobie peelingi z kawy, cynamonu, soli, zelu pod prysznic, oliwy i mleka :) Boska sprawa :D Właśnie idę to zrobic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
peelingi ponoć są niezłe ale chodzę na masaże antycellulitowo-ujędrniające, a w domu wolę szorstką rękawicę:) fryzurki fajne,ale nie dla mnie,nie pasuję mi do kształtu twarzy - najważniejsze że już coś znalazłaś:) wieczorem raport

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
ja sie wczoraj wpienilam na "swojego" ale z diety nie rezygnuje! tylko cwiczyc mi sie nie chce wcale, ech len taki ze mnie :p chmmmmmmmmmmmm nie bede ryzykowac z fryzurka bo przy tak dlugich wlosach loki mogą "ochlapnąć" ;) Ja już mniej wiecej znalazlam fajnego koka: http://www.angel.com.pl/site.php?id_menu=12&str=1&kol=25&suk=416 ( mniej-wiecej cos takiego - tylko mniej stapirowane do gory i ten kształt z tylu bardziej symetryczny) Ja ide na probe czesania, bo jak widze takie "wiejskie klapy" takie oblesne te koki, to chyba bym sie poryczala majac cos takiego na glowie . . . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
no fryzurki jak dla mnie nie twarzowe - nie wygladalabym w nich dobrze :( welon chce upiąc na gorze nad kokiem, a po oczepinach zostanie mi sam diadem, moj welon jest taki lejący wiec plozy sie na wlosach, tym bardziej ze obszyty jest kryształkami to bedzie go ciągnelo do dolu - sadze ze rozwalil by mi taki nielad z lokow :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ano właśnie kazdemu inna fryzurka pasuje :( dziewczyny ile macie lat ?? ja bede miec w czerwcu 21... :P dotca.. ja też sie wkurzam czesto na mojego ale kocham dziada i zaraz mi przechodzi :D ale czasami mam ochote go przetrącić :P ja jadę na wioche do babci troche poobcować z naturą ale wieczorem raport bedzie :) pozdrawiam Was serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
mam całe 23 latka :) No tak, sa okropne te nasze paskudy, ale i tak jak przychodzi wieczor to mam ochote go zjesć :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe dotca ja też mam ochote zjeść mojego ale no niezawsze on ma ochote zjesc mnie... :( Ciężko pracuje i czasami poprostu pada i zasypia :( W ogóle jak ja mu zazdroszcze figury!!! On ma figure jak modelka a ja jak budda... On mówi ze chciłby miec taką jak ja, a ja na to że chciałabym miec taką jak On ... jakie to jest niesprawiedliwe ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
sexybabysoon - i wlasnie dlatego sie chajtamy! bo oni sa slepi na nasze wady i mowia ze wszystko jest ok. albo np. nazywają rozstepy uczuleniem :p Ja niestety musze cos wyznac - dzis pierwszy raz od stycznia sie zlamalam i zezarlam całą pake chipsów popijajac piwem :( wyrok brzmi - WINNA echhhhhhhhh wpakowałam w siebie z 800 kcal - dobrze ze w pacy zjadlam tylko 1 kanapke :s ale i tak przekroczylam 1000 kcal trudno - spale jutro :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skasowało mi to co napisałam!!!!!!!!!!!!!!!!! I to dwa razy!!!!!!!!!!!!!!! Napisałam tu z trzy strony kancelaryjnej :( Napisze jutro wiecej bo teraz sie wkurzyłam :( Z dietą wszystko w jak najlepszym porzadku :) Do jutra 👄 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Ja pełna energy do dalszego odchudzania :) Za chwile bede robic poranne ćwiczenia. Dzis na śniadanie twarozek z rzodkiewką i szczypiorkiem oczywiście własnej roboty. Dotca wczoraj zanim mi wszystko skasowało pisałam do Ciebie ze właśnie tacy są kochani Ci nasi przyszli mężowie :) Nie widzą kompletnie nic! Są slepi na nasze wady i to jest piękne :) Jednak ja myślę że jak schudnę te 10 kilo to i tak bede mu sie podobac :) A sama zyskam pewność siebie. Wczoraj byłam w super sklepie z ciuchami. Jezuuuu zakochałam sie w takich zółtych megaobcisłych rurkach!!! Muszę je miec!! Ale w rozmiarze M :) Masakraaa! 11 maja jadę na komunię. Będzie tam cała moja rodzina! Koniecznie musze schudnać trochę do tego czasu. Mam 24 dni. Może schudnę 4-5 kilo... postaram sie... No a jak tam u Was?? Jestem bardzo ciekawa jak dajecie sobie radę w codziennym zyciu odchudzając sie. Co jecie i jak czesto. Proszę o raport :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
No ja dzisiaj dieta ścisła, no sadze że mi troche cieżko z tą dieta, bo jak czytam, że o 10 twarozek i cwiczonka to u mnie nie da rady . . . :p Ja pracuje zawodowo w biurze od 8 do 16 od poniedziałku do piatku. Sniadanie jem w pracy i drugie śniadanko tez i do tego owoc, a obiad jem w domku okolo 17-tej. A cwiczenia to rowerek na wieczor albo basen przed pracą. Co drugi weekend jestem na zajęciach na Uczelni od 8 do 20-tej. Czasami to niewyrabiam, ale sie staram by to wszystko pogodzic. O gotowaniu wymyslnych potraw moge zapomniec :( A mieszkam tylko z moim kochaniem a on prowadzi wlasną dzialalnosc wiec z pracy nie wychodzi :( Ale udalo sie nam dotrzec i wyegzekwowac czas dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dotca współczuję Ci że masz tak mało czasu żeby skupić się na potrawach i cwiczonkach. Znam to bardzo dobrze bo do niedawna pracowałam na pełny etat w supermarkecie. Wracałam zawsze wyczerpana. Studiowałam równiez zaocznie. Także na diete i cwiczenia nie maiłam w ogóle czasu. Jadłam co było pod ręką a najcześciej to fast food i spaghetti... Niestety nie wyrabiałam w tym zwiazku pracy ze szkołą. Musiałam żucić jedno. Żuciłam pracę. Kończę drugi rok studiów i nie chciałam tego zaprzepaścić. Na szczęście mój chłopak pracuje a rodzice opłacają szkołę. Więc w obecnej sytuacji mam sporo czasu dla siebie :) Nie chce go zmarnowac wiec ostro wziełam sie za siebie i za szkołe. Trzymam kciuki byś Ty również podołała w swoich postanowieniach :) Powodzenia :) La_parisienne gdzie jestes ?? Mam nadzieje że nie opychasz sie słodyczami :) Ja teraz ide na spacerek i zakupki. Musze kupic 5 cytryn, wode źródlaną (lepsza przy odchudzaniu niż mineralna) marchewke i mojego ukochanego selera. Selera jem pod każdą postacią. Na surowo w surówce z jabłkiem i marchewką. Gotowanego na kostce rosołowej lub po prostu chrupie go poprzednio krojac w plasterki :) Mam szczescie że lubie warzywa :) Mój narzeczony nie cierpi. Jest mięsożerny :P Chociaż i tak wprowadziłam mu dużo warzyw do diety i je te warzywa nie wiedząc co je :) Sprytnie wmiksuje do zupy lub do panierki. Do napisania wieczorkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć słoneczka! nie, nie opycham się słodyczami, ale miałam dwa dość ciężkie dni (sprawy administracyjne bleee😠 ) ja też mieszkam ze swoim facetem, który zuszony jest do partycypacji w mojej diecie (robi mi czipsy jabłkowe i sok z marchwi:) za mięsem oboje nie przepadamy także akurat z tym nie ma problemu jestem trochę starsza od was, mam 26 lat (no więc starym kościom trudniej zrzucić sadło:) i pracuję w resorcie dyplomatycznym, niestety większość swojej pracy wykonuję w domu więc często przesiaduję całe dnie w fotelu z laptopem w łapce... a wieczorami się gdzieś zapuszczamy na spacer ... ale samochodem:P trzymam dietę, choć muszę się przyznać do wieczornego kryzysu, kiedy wypiłam 3 kubki słodzonego jak diabli kakao, bo czułam że jakieś przeziębionko mnie bierze... w środę wracam na tydzień do Polski i już nie mogę się doczekać zakupów ton serka wiejskiego! Ale mi narobiłaś chęci tym twarożkiem z rzodkiewką!:D:D:D żeby jeszcze człowiek miał psa co by z nim wyjść, a tu tylko dwa tłuste koty co się wylegują całymi dniami:) może zrobimy jakieś ważenie zbiorowe na zasadzie ile nam już zeszło od początku diety? tylko podajcie jakiś dzień:) aha jak tam dieta niełączenia? działa? może się przerzucę:D pozdrawiam dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :) La_parisienne miło ze już wróciłaś do nas :) Ja proponuję abysmy się ważyły w piątek rano. Czy ktoś ma inne propozycje ?? Ja dziś zjadłam pyszną sałatkę z groszku zielonego, sałaty, rzodkiewki, ogórka, cytrynki i sosu winegret. Zamiast oleju używam teraz oliwy z oliwek ale w małych ilościach. Zjadłam do tej sałatki małą porcyjkę jajeczniczki i bułkę z ziarenkami. Co rano łykam tabletkę \"Dzień Dobry\" (tak sie nazywają ) z tauryną i kofeiną. Pobudzają na cały dzień :) Na noc piję sobie \"Novitę\". A jak się w nocy obudzę to albo wodę albo zieloną herbate. A jak tam u Was śniadanko ?? Smaczne było ?? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe no tak ja dzis późno zjadłam śniadanie :P ale musiałam wstać rano bo okna były wymieniane u mnie na starym mieszkaniu i nie miałam kiedy zjeść. Przed chwilą podjadłam sobie pestek z dyni i jakoś leci :) Mam ochotę na coś słodkiego... na loda najlepiej... moze kupie sobie zmiksowane, mrozone truskawki... albo jakis owoc. mam nadzieję że w piatek rano będe sie miała czym pochwalić... pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uk girl
czesc SEX BABY SOON, ja tak jak ty wlasnie mam motywacje zwiazana z wyjscie za maz w przyszłym roku ,dokladna data to 20.06.2009 z tym ze ja do wesela mam zamiar schudnac jakies 30 kilo,zaczelam juz odchudzanie od poczatku lutego i do dzis schudlam 14 kg.Chciala bym schudna kolejne 15 kilo do lipca bo wtedy wlasnie bede w polsce i chcialabym sobie poprzymierzac troche sukni slubnych zeby miec namiar na moj gust ,a ty kiedy masz swoje wesele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny trzymamy diete ja wczoraj sobie troche pofolgowalam z nerwów w czasie gry w scrabble:))) ciasteczka...ciasteczka dzisiaj wybywam na wieś na cały dzień wiec do poniedziałku! i nie obżerać się w niedzielę z nudów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj uk girl !!! :) Pięknie schudłaś jak do tej pory!! Ja swoje wesele mam 12 wrzesnia 2009 :) Dołącz do nas w kupie siła :) Napisz nam tu szybciutko co zrobiłaś że tak pięknie schudłaś 🌼 La_parisienne bedziemy tesknily 👄 Dziewczyny ja tez chyba wczoraj przesadziłam ale tylko chyba bo w kaloriach sie chyba wyrobiłam. Poprostu złamałam zakaz i zjadłam bułkę z szynką i serem żołtym polaną ketchupem :( i dwie kostki czekolady... ale to chyba nie jest jakaś tragedia ?? Teraz zacisnę pasa. Dziś również jadę na wies i tam oczywiście będą jakieś smakołyki na które sie nie skusze. Zjem sobie rosołek bez drugiego dania. dotca odezwij sie!!!! :) Do później 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
hę, przepraszam za nieobecność już jestem z wami panieneczki :p Proszę o wybaczenie, ale szkółka dzisiaj i tak teraz jestem na wagarkach, i za chwile idę na ostatnie zajęcia - zakończę je o 20-tej uffff !!! Został mi jeszcze roczek i koniec :) no tak ja dzisiaj pochlonęłam fryteczki z M'cusia - ale to jedyna rzecz jaką jadłam przez cały dzień. Szkoda, że ja z pracy nie mogę zrezygnować - wiadomo jakbym musiala to bym odeszla, ale jestem takim glupkiem ambitnym, że musze mieć swoją kasę. Ale wiadomo jak chorowałam no to nie moglam pracowac :( Ja poprawiłam sobie humorek w piątek zakupami, trafiłam na super przeceny i ze sklepu wyszłam z dwoma siatami i tak zaoszczędziłam ponad 200zł na 4 rzeczach OBNIŻKI PONAD 60% - dla takich chwil warto żyć :) Pozdrawiam was dziewczynki no i ważonko w piątek 25.04.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą zjadłam kisiel :P głupio mi trochę po tym dniu... niedzila to trudny dzień dla dietowiczek :( jutro będzie lepiej :) dotca ja poszłam do pracy właśnie dlatego by mieć swoje pieniądze, bo pracować nie musiałam.. ale poprostu chciałam.. nie dałam jednak rady.. ostatnio cieżko mi idzie w szkole i od jutrzejszego egzaminu zależy moje byc albo nie być w tej szkole.. jeśli się nie uda wyjeżdżam do Norwegii lub Szwecji.. kasa, kasa, kasa na wesele potrzebna !!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Zaczynamy kolejny dzień zmagań z samym sobą. Ja nie mam w domu nic do jedzenia w chwili obecnej i bede musiała zjeść coś na mieście. Trzymajcie kciuki żebym zaliczyła egzamin... boję się :( Bede koło 15:00.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
sexybabysoon - dziecinko no nie mów tak, az tak zle poszło??? jak by nie bylo nic nie dzeje sie bez przyczyny i jedno niepowodzenie jest po to by wywolać kilka sukcesów :) wierzę że wszystkie tutaj jesteśmy i tak szczęściarami! Trzymajmy się naszych dietek . . . . a wskazówka na wadze w piątek wywoła uśmiech na naszych buźkach :) Ja nie mogłam się dziś oprzeć i właśnie popijam cole light :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny i co z ty egzaminem?nie poszło? ja się obżeram bo jestem u teściów,więc w piątek przegram ;( od środy dieta 0 kalorii po tym obżarstwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano nie poszło... wyobraździe sobie ze miałam sesję do 30 kwietnia przedłuzoną i dziś miałam zdawać egzamin... wchodzę a panie w pokoju mi mówia że pan doktor wziął sobie urlop i wraca w maju... a ja mam sesje do 30 kwietnia co za tym idzie... przegrałam semestr... ale nie bede sie załamywać. Od jutra zaczynam nowe lepsze życie mówie Wam :) Czuję ze bedzie dobrze :) Ja dziś zgrzeszyłam jednym ciastkiem a pozatym spoko :) Wyrobiłam się w 1000 kcal. La_parisienne nie przegrasz w piątek!!! Tylko się już teraz ogranicz i bedzie git fasola :) Pozdrawiam Was czule 👄 Damy rade 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Ja właśnie wstałam dopiero - w dobrym nastroju :) Dziś na śniadanko sałatka z pół ogórka, szczypiorku, dwóch rzodkiewek i sałaty. Do tego zupa pomidorowa (na kostce rosołowej) z małą ilością makaronu, marchewką i selerem. Dziś brzydka pogoda więc lipa z biegania, chyba że między deszczem :P Mam dużo energii i zabieram się za sprzątanie całego domu :) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotca
Witam i ja Ja dziś zjadłam dwie grahamki z serkiem żółtym i kilka paluszków z makiem, planuje po powrocie z pracy zjesc pół torebki kaszy gryczanej z sosem i może jablko :) hmmmmmmmmmmmm u mnie pogoda piekna - jest słonko cały dzień :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×