Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kubusiowa

Skurcze czy ruchy dziecka............................?????????????

Polecane posty

Gość kubusiowa

Mam taki problem, jestem w 6 m-cu ciąży, ale już od miesiąca odczuwam coś jakby twardnienie brzucha, nagłe jego napięcie, ciągnięcie. Gin. powiedział mi, że to ruchy ... ale ja wyraźnie odczuwam twardość w tym momencie, no czasem też brzuch jest nierówny, czyli jakby dzidek się wypiął :-), ale czemu to uczucie twardości, niepokoi mnie to ... Czy to nie są zbyt wczesne skurcze przepowiadające??? Aha, i po czymś takim zwykle zaraz chce mi się siku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa
Kto odpowie mi .... plis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej malec kopie
i to prosto w pęcherz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodziłam ponat dwa miesiące temu w ciąży miałam dokładnie tak samo,twardość brzucha i to porządnie tak że czasem bolało,ale wszystko jest wpożo.mała się poprostu tak prężyła.Spoko nie masz się co martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa
ufffff, dzięki, to jakas pociecha :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez tak mam, jestem na poczatku siodmego miesiaca, ale to nie skurcze to dzidzius sie wypina:D u mnie pomaga jak go tak "pomiziam" hehe albo lekko podrapę, nie lubi ojj nie lubi, zaraz sie przekreca:D oczywiscie niedlugo potem jest w innym miejscu wyprezony, moze to mu sie podoba;).... i tak sie bawimy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa jeszcze jedno, skurcze sa zupelnie inne, mialam je ok 20 tygodnia, za duzo siedzialam (taka praca) i organizm zaprostestowal, bralam no-spe ktora srednio skutkowala, pomoglo zmniejszenie godzin pracyzaufaj mi roznica jest ogromna, jak bedziesz miec skurcz to poczujesz roznice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
caly brzuch robi sie twardy, napiety, taki ciezki i ciagnie, trzeba odrazu sie polozyc bo z tym nie ma zartow, trwa to kilkanascie-kilkadziesiat sek i nie boli, ale jest nieprzyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skurcz trudno opisać lekarze określają to potocznie jako stawianie się brzucha czyli nagłe nie trwające długo twardnienie brzucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie tak sie stawia brzuch, caly tak stoi twardy i napiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, u mnie akurat nie bolaly, ale rozmawialam z lekarzem i on mi mowil, ze moga byc bolesne, ale nie musza, mam tylko sprawdzac czy sie powtarzaja i ile trwaja i ile ich jest w ciagu dnia, ale u mnie to bylo tylko kilka razy, po ograniczeniu pracy kompletnie ustały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja je miałam zawsze w każdej ciąży zaczynały się około 7 miesiąca były bolesne i zawsze ich było więcej niż dozwolone 10 ale zawsze porody były terminowo pierwszy 10 dni po terminie drugi 4 dni przed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a lezalas przez to w szpitalu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy pierwszej tak ale skończyło sie na dwóch dniach kroplówki magnezie i fenoterolu i no spie Za drugim razem już się nie dałam zamknąć wiec skończyło się na magnezie nospie fenoterolu i syropku na nerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boziu.. to tez przezylas... u mnie bylo tylko kilka malych skurczykow a i tak bylam niezle wystraszona:( dobrze, ze wszystko skonczylo sie szczesliwie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 6 miesiącu mogą sie pojawić skucze Braxtona-Hicksa. Jest to trening macicy przed porodem i jeśli jest ich do kilkunastu na dobę to jest ok - odczuwalne są jako twardnienie brzuszka, czasem nawet bolesne. Ja kilkanaście miałam na godzinę i dlatego musiałam brać fenoterol i leżeć. Ale najlepiej będzie jak zapytasz swojego gina. Powodzenia:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi w 22 tc twardniał brzuch, pojechałam do szpitala i babki zrobiły ktg. mimo ze podczas badania miałam 3 skurcze, maszyna ich nie zapisała, a one wmówiły mi ze to sie dziecko wierci. tydzien pozniej urodziłam. synek nie przezył. a jeszcze pozniej dowiedziałam się ze badanie ktg nie ma namniejszego sensu przed 30 tc, bo i tak nie wykryje skurczy, wiec to co one zrobiły było kompletnie bez sensu. gdyby uwierzyły mi na słowo ze mam skurcze to byc moze nadal byłabym w ciazy i wybierałabym teraz łóżeczko zamiast nagrobka...:( kubusiowa, nie piszę tego zeby cię nastraszyc, ale jesli te napinania brzucha będą się powtarzac to ja bym to dokładnie sprawdziła... u mnie przyczyną przedwczesnych skurczy ( co wyszło dopiero po porodzie) była bakteria w kanale szyjki- enterococcus faecalis, dobrze jest zrobić posiew na obecnosc tej bakterii, bo poza skurczami nie było u mnie zadnych innych objawów jej obecnośći. mozesz brac nospę i duzo lezec. i nie daj się zbyc lekarzowi który twierdzi ze to ruchy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwczyny fajnie ze odpowiedziałyscie kubisiowej:) bo mnie ten problem sam tez dotyczy...na szczescie czytam ze to normalne:):) nawet czułam raz jakby mały chciał wyjsc..:):) a on sie tak prezył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny fajnie ze odpowiedziałyście kubusiowej:) bo mnie ten problem sam tez dotyczy...na szczęście czytam ze to normalne:):) nawet czułam raz jakby mały chciał wyjść..:):) a on sie tak prężył wychodzi na to:):) a to moja druga ciąża,przy pierwszej nic podobnego nie było, i szczera prawda każda ciąża jest inna,no ale nie musi.:) zjadło mi kawałek:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny fajnie ze odpowiedziałyście kubusiowej:) bo mnie ten problem sam tez dotyczy...na szczęście czytam ze to normalne:):) nawet czułam raz jakby mały chciał wyjść..:):) a on sie tak prężył wychodzi na to:):) a to moja druga ciąża,przy pierwszej nic podobnego nie było, i szczera prawda każda ciąża jest inna,no ale nie musi.:) zjadło mi kawałek:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa
Z ta bakterią to mam teraz poważnie do myślenia ... nie chce panikować, wiem, że każda ciąża jest inna, ale w moim przypadku to pierwsza ciąża i lekarz nic nie zrobił w tym kierunku. A to twardnienie i uczucie stawiania sie brzucha mam juz na pewno od 18 tyg. !!! Na szczęscie nie tak często, kilka może 5-10 razy na dzień. Ale bolesne to to raczej nie jest, tak jak pisałam uczucie twardnienia i ciągnięcia w dół ...Zacznę się teraz baczniej obserwować! Bo nie wybaczyłabym sobie gdyby się okazało, że mam jakąś bakterię i nic z tym nie zrobiłam!!! W czwartek ine do gin., to powiem twardo o co mi chodzi. Oszczędzam się, do pracy nie chodzę, bo tak chciałam ... i może dzięki temu wszystko jest na razie ok. Moja znajoma chodziła do pracy( była w tym trymestrze co ja ) i parę dni temu straciła dziecko! Ciąża obumarła, niewiadomo dlaczego!? Naprawdę, teraz to zrozumialam, że każda kobieta musi postępować zgodnie ze swoim sumieniem. Ja jestem troche nerwowa osóbka, wiem że muszę teraz więcej wypoczywać. A na dodatek mam straszliwe skurcze łydek w nocy, w tym tygodniu się pojawiły. Czy to też groźne, czy to wszystko może być spowodowane np. brakiem magnezu ... te wszystkie skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubusiowa
No właśnie, już nie wspomnę, że ostatnio ledwo chodzę, tak mnie miednica boli i kość ogonowa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie tak rozchodzily kosci, ale na poczatku ciazy, w 12tym tygodniu, dokladnie w swieta bozego narodzenia, 5 dni wyjetych z zycia, straszny bol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dozycka
witajcie dziewczyny jestem w 26 tygodniu ciazy obudzilam sie z rana z bolem brzucha jakbym miala okres przeczekalam caly dzien ale juz wieczorem pojechalam na izbe przyjec na karowa okazalo sie po ktg ze miala skurcze dostalam natychmiast zastrzyk nospe i scopolan ,teraz jestem w domu osdpoczywam ale czuje wciaz napinanie brzucha nie wiem dlaczego te skurcze oni nie wiedza czy macie czasem takie i jak sobe z tym radzic martwie sie termin porodu to dopiero oniec stycznia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×