jak sie zmienic?...zdradziłam

zdradziłam swojego meza z sasiadem ( kuzynem mojego meza) . nie umiem przestac zdradzac. czy cos jest ze mna nie tak? jak z tego sie wycofac.

i nie oklamuj innych i siebie

a dlaczego nie starcza Ci z Mezem, brakuje Ci czegos???

zdradzilam bo tamten mnie krecil od pierwszej chwili gdy sie poznalismy.podobal mi sie kilka lat temu podoba teraz i mysle ze bedzie mi sie podobal.chce przestac jednak ta zdrada podoba mi sie . chce przestac bo wiem ze zle robie. ale nie potrafie. a kiedys bylam taka porzadna......

A co jak Maz sie dowie???

A CO ZROBI?? wypierdoli sukę z domu ! zwykła kurwa z ciebie ciekawe czy dzieci macie?

Oj trudne pytanie....ja tez zdradzam męza i tez nie potrafie z tym skonczyc. Jest bardzo fajnie i miło -magnez poprostu a wdomu mam doły i wyrzuty ....chce przestac a jednoczesnie nie .....na razie zastanawiam sie co zrobic... ale moge tylko skonczyc z kochankiem bo on tez juz ma zone, o wspólnym zyciu nie ma mowy.

no i bardzo dobrze-zdradzajcie laski,co sie przejmujecie? Ci gnoje tez nas zdradzaja! Po o wyrzuty sumienia? Za pierwszym razem moze sa,ale potem coraz mniejsze,potem jest satysfakcja ze ten glupi gnoj mysli ze jestesmy uczciwe a to wcale nie prawda!!

nie uklada sie nam z mezen nie umiemy sie dogadac nie spedzamy czasu ze soba. a sex jest jakby obowiazkiem.jaki sens jest w tym malzenstwie. gdyby bylo ok nie zdradzalabym

a maz sie nie dowie. bo tamten ma laske i zalezy mu na niej i na tym by sie nie dowiedziala.

nie uklada sie nam z mezen nie umiemy sie dogadac nie spedzamy czasu ze soba. a sex jest jakby obowiazkiem.jaki sens jest w tym malzenstwie. gdyby bylo ok nie zdradzalabym

zwolenniczką bigamii, nie wiem po co się tak ograniczać

chyba wartk kozystac z zycia co? puki sie jest mlodym.

a dziecko w przypadku ciąży będzie męża czy kochanka?????

nie mam 18 lat i umiem sie zabezpieczac. ale byloby meza bo z tamtym sie spotykam raz na jakis czas.

i niewazne czy byloby dziecko meza czy kochanka to i tak bym je kochala bardzo mocno.

no ok, dziecko nic nie winne. Ale gdyby mąż sie dowiedział byłaby czarna rozpacz co?

zkladasz odrazu ze maz by sie dowiedzial no a jesli by sie nie dowiedzial to byloby wszystko ok

bleeee, jesteście okropne:(

dlaczego tak potampiacie osoby ktore zdradzily? ok. to jest niewporzadku do siebie i wogole calego swiata. ale jesli wy byscie zdradzily to wtedy byscie inaczej spojrzaly na to wszystko. ja tez zawsze sie zarzekalam ze nie zdradze bo bym nie mogla itd no a stalo sie i co? powinnam sie powiesic? po co sobie odmawiac czegos na co sie ma ochote . zycie jest przeciez takie krotkie!

powiedz to zulowi ktory cie zerznie albo twoja corke... po co z nim pod sad z zycia umie facet korzystac... :-D

no i ja tez umiem korzyctac z zycia.nie mam corki!

nie macie nic wiecej do powiedzenia?

gnoji, niech poczują smak zdrady!

Nie przejmujcie sie dziewczynki wyrzutami sumienia! Czy oni mają sumienie?

Facet to swinia, więc po świnsku z nimi!!

Koniec z kobietkami które czekały w domku z obiadem, cerowały skarpety i dziecmi sie zajmowały, a faceci przygód szukali wiecznie, teraz macie za swoje!!!

zgadzam sie!!! Koniec wierności dla niewiernych!!

zemsta jest słodziudka!!

Nie zmieniaj sie, czy którykolwiek zdradzajacy facet sie zmienił!!