zauroczony uczennicą

Zauroczony winny ??? jnie pojmuję :) dogadaj się z sumieniem koniecznie ;) pozdr :)

Zauroczony nauczycielu, cos mi sie wydaje, gdy sledze Twoje wypowiedzi, ze chyba sam nie wiesz, czego chcesz. To tak wyglada: chcialbym, ale sie boje. Teraz nie masz co sobie robic wyrzutow sumienia, bo gdybys przeciez na ulicy spotkal atraktycjna nastolatke, ktora by Ci sie spodoabla tez bys pozniej to analizowal? Kazda kobieta ma nam sie prawo podobac, sek w tym, ze z niekazda mozemy byc... Zastanow sie wrzszczie, czego chcesz, bo rozumiem Twoj problem i w jakis sposob Cie popieram i was wspieram, ale z drugiej strony zabardzo rozczulasz sie nad soba. Kobiety lubia czulych facetow, ale nie cieple kluchy. Ona jest juz po szkole, jesli Ciebie w jakis sposob obdarza jakims uczuciem, ktore w tej sytuacji moze byc nieokreslone, to nie zmarnuj tego. Badz wreszcie facetem, ktory wie, czego chce od zycia. Owszem nie idz na zywiol, ale zacznij byc konkretny.

Tak, już skończyła szkołę. Może i rzeczywiście nie do końca wiem, czego chcę. Wyrzuty sumienia poczułem, gdy zapytała mnie od kiedy zwróciła zwróciłem na Nią swoją uwagę... A prawda jest taka, że spodobała mi się już jako 16- 17letnia dziewczyna.

Dlatego czuję się winny. Teraz spotykamy się. Oboje dorośli. Nie wiem czy rozumiecie, chodzi mi o sam fakt, że spodobała mi się tak młoda dziewczyna... Jeszcze zastanowiła mnie opinia kolegi, który stwierdził, że coś ze mną nie w porządku w takim razie i że to najprawdopodobnie kryzys wieku średniego.

Do tego wszystkiego rodzice... Ciężko Im uwierzyć, że nie chcę się zabawić Ich córką i zostawić, że naprawdę myślę poważnie o naszym związku.

no to skoro poważnie o was myślisz to to okazuj :) ja trzymam za was kciuki :)

autorze i jak wam się układa?

Spotkałem najcudowniejszą kobietę pod słońcem :) Nigdy w życiu nie byłem taki szczęśliwy :)

broń boże nei pozwól jej iść na studia - jeszcze zamieszka w akademiku, zazna słodkiego życia studenckiego, nieprzespanych nocy - imprez do rana, szalonych, spontanicznych ale także ułożonych i tajemniczych studentów...

Wiesz, że mam ten sam "problem" ;) ? Powodzenia

na to zakochałam się w swoim ginekologu to nie ściema

od razu zrob jej dziecko :p bo ciezko bedzie ja utrzymac

O żadnej kobiecie jeszcze nie powiedziałam, że ją przeleciałem. Ona jest moją kobietą i co bym nie robił na pewno nie można nazwać tego przeleceniem. Bo przelecieć to można się samolotem.

nauczycielu czyli nadal jesteście razem? jak wam sie układa?

Bardzo dobrze nam się układa. Jestem bardzo zaangażowany w nasz związek. Jedziemy na wakacje w połowie sierpnia.Wszystko jest na dobrej drodze :)

Bo mój kolega o tymże imieniu właśnie spotyka się ze swoją dawną uczennicą...

na tych wakacjach:p bedzie fajnie :p

Panie zauroczony weszłam tylko na to forum życzyć Wam szczęścia i powiedzieć że ja mam Lubego o 15 lat starszego dzisiaj mijają 4 lata jak się poznaliśmy :) Nie czuję aby zabrał albo zabierał mi młodość (mam w tej chwili 21lat) kocham Go bardzo i jestem szczęśliwa

Alfa- beta- gama, dziękuję Ci bardzo :) i życzę Ci szczęśliwego związku :)

nauczycielu a ja życzę udanych wakacji :) odzywaj się czasem co u was słychać :) pozdrawiam

Istnieje miłość na świecie.

I jak nauczycielu wakacje? Byliscie juz czy dopiero sie wybieracie? Jak wam sie uklada i jak jej rodzice?

18. wróciliśmy :) Jej Rodzice chyba już się pogodzili z myślą, że jesteśmy razem. Może nie ufają mi w 100%, ale jest dobrze. Moi znajomi patrzą na nas krzywym okiem (nieetyczny związek itd.) Jednak znajomi nie będą wybierać mi kobiety.

To na Nią czekałem całe życie. Choć jeszcze ma dużo czasu na dzieci, chce mieć pierwsze za dwa lata. Wiadomo, że mężczyzna w moim wieku coraz częściej myśli o założeniu rodziny, dzieciach... Na pewno nie będę naciskał.

Biedne dziecko :/ tobie tylko o seks chodzi. Bo wybrałeś ją tylko dlatego, że pociągała cię fizycznie. Ale ma dziewczyna spaprane życie. Może jeszcze oczy się jej otworzą.