wlasnie natknelam sie na smutny list

maz przyniosl do domu ostatnio swoje rzeczy ktore zostaly na strychu u babci wlasnie przegladalam jego zdjecia z dziecinstwa i pocztowki i natknelam sie na list od jego bylej pisala tam,ze go kocha i wie,zeon ja kocha(byli ze soba 2 m-ce) i w ogole bylo tam tyle czulosci,ze az mi łza stanela w oczach i jakos mi zle od tamtej pory minelo 5 lat a po przeczytaniu czuje jak by to bylo tydzien temu zastanawia mnie czy kochal ja(mowil mi kiedys,ze chodzil z nia dlatego,ze ja zwiiazalam sie z kims innym a byl we mnie zakochany i chcial zrobic mi na zlosc) po przeczytaniu czuje ,ze bylo inaczej...

wyrzuć i nie mysl o tym.

kochana , 5 lat minelo :) daj spokoj... jest z Toba... a nie z inna. Nie stwarzajmy sobie porblemow na sile ;) a najwazniejsze jest ze to ONA PISALA, a nie ON. wiec nie wiesz co on czul.

przeciez to ona pisala a nie on !!!! I ONA TWIERDZILA ZE ON JA KOCHA EH BABY

macie racje ale jak czytalam to poczulam sie jak dawniej zanim bylismy razem i w sercu taka dziura,ze kochal kogos przede mna:( nie mam zalu ani pretensji!!! cholera takie rzeczy bola:O

napisala,ze jest szczesliwa z nim i niewyobraza sobie zeby sie rozstali bo to by bylo straszne... druga mysl,pierwszy raz pisze ci,ze kocham i jak przyjade(byla na wakacjach) to chce od ciebie tez to usłyszec bo nie jestem na 100% pewna ale na 80%

Glupotaaaaaaa.... :) niunia, nie przejmuj sie tym serio. po dwoch miesiacach nawet nie mozna wiedziec ze sie kogos naprawde kocha, a juz napewno nie wymagac od niego tego samego.Wiem ze to boli. Ale ttraktuj to z przymruzeniem oka.

juz mi troche lepiej i wiem co czul jak znalazl stara fote mojego bylego z czasow nastoletnich nie wiedzialam o co sie wkurzyl a teraz juz wiem niby stra sprawa ale ja ta dziewczyne czasem widze i jak mysle,ze ona mogla by byc na moim miejscu to smutno... macie racje trzeba zapomniec,ze to czytalam!

Dobrze, że to nie był jego do niej list. Bo to, że się panna zakochała, to akurat jej problem - nie musiało to być odwzajemnione. Pewnie się wywnętrzała, bo tyle mogła.:P:D

no i chodził z nia 2 miesiace - szmat czasu----powazny zwiazek zaproponuj mu ze tak ci smutno jakos,że ją zostawił a ona go tak kochała i jak chce to niech wroci do niej

wy kobiety to juz wiekszych zmartwien nie macie... paranoja, i jeszcze zawracac ludziom dupe takimi pierdolami na forum

no straszne to wszystko doprawdy