Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ALFLACH czyli bóg kosmita

Wyłożę swoje rozumowanie na temat zdrady

Polecane posty

Gość ALFLACH czyli bóg kosmita

a Wy mi powiedzcie co o tym myślicie. Jeśli kobieta z którą jestem odmawia mi seksu w ramach np. kary:P, chęci pozostania dziewicą do ślubu, strachu przed ciążą itp. pierdoły - czyli ogólnie w związku nie ma seksu - to jeśli prześpie się z inną kobietą to technicznie zdrady nie ma. Bo zdrada jest wtedy, gdy sypiając z jedna kobietą, prześpię się z inną, nie? Czyli jak mi kobieta odmawia seksu, to mogę uprawiać seks z jakąś inną, bo to wtedy nie jest zdrada, nie? Mojej dziewczynie to rozumowanie się cholernie nie spodobało, ale coś w tym jest:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katty anna
chyba nie do konca rozumieszo czym jest bycie w związku z drugą osobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumowanie logiczne
masz calkowita racje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poniewaz jak piszesz, jestes z kobieta w zwiazku, to zdrada jest. Tyle ze w jakimstam stopniu usprawiedliwiona, bo w tym zwiazku nie ma seksu. Takbym to ujela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przychylam się do rozumowania Pani Marty - zdrada tak, ale usprawiedliwiona. a w ogóle to Ty zmień chłopie dziewczynę bo jak teraz tak jest to może być tylko gorzej. ot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałem taką w swoim życiu
i uciekłem od niej z szybkością światła, i była to najlepsza decyzja w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×