Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość babay

jak czesto kochacie sie ze swoimi partnerami?

Polecane posty

Gość babay

czy wasi faceci mysla tylko o seksie? moj tak! kochalby sie 3 razy dziennie i ti codziennie. tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieee...
nie-nie mamy tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlena3982
To ja zazdroszcze, bo moj to czasem raz na tydzien, czasem 2 lub 3 razy. Ale czasem tez i 4. Srednia to 3 razy. Szczegolnie w weekend kiedy jest wyluzowany. Ma stresujaca prace i to przez nia nie ma czesto ochoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wooooow
Mój rekord dzienny w trzepaniu kutosa wynosi : 63 razy w ciagu jednego dnia. Przygotowywałem sie do jego pobicia miesiąc nie bicia. Byłem tak wygłodzony że pierwszy raz jak sie w tym dniu strzepałem miałem problem z wyżuceniem nasienia z preta ponieważ po tak długiej abscynencji w waleniu kutosa nasienie zaschło mi w jajach i po przezyciu niemiłosiernie silnego podniecenia kutos mi brykał a jaja chciały peknąć. Dopiero po piątym strzepaniu sie korek sie odblokował i siurnołem kiślem aż do sufitu cały sie zapaskudziłem nasieniem a mój pret obficie drgał .Pozniej trzepałem sie ale juz nasienie biło tylko na moj brzuch no za 6 razem jeszcze dostałem kislem po ryju ale to dlatego ze znalazłem na necie zdjecie bardzo seksownej panienki i ostrego pornusa i to mnie tak wzbudziło. patrząc w monitor waliłem gruche i patrzyłem jak menzczyzni i kobiety w tym filmie grzmoca sie z psami były tam dzieci 11 letnie dziewczynki chłopcy ktorzy uczyli sie pierwszy raz masturbacji oraz tacy cłopcy w wieku 13 lat ktorzy nigdy sie nie masturbowali ale za to od razu zostali dopuszczeni do 32 letnich dojrzałych kobiet i penetrowały im jaskinie nie doznajac przy tym wytrysku nasienia z pretow poniewaz byli jescze za młodzi aby je mieć w torbach. Z boku widziałem jak dorosły owczarek niemiecki posuwał od tyłu mała dziewczynke. Tak mnie to podnieciło ze oczy wyszły mi z orbit a wytrysk był obfity dostałem nasieniem po ryju ale było i mineło. Miałem przygotowane 500 rolek papieru toaletowego ktorym wycierałem nasienie z brzucha po 40 razie kibel mi sie zapchał do tego papieru kutos był optarty od tego trzepania kiedy nadzedł ten 63 raz juz kutos sie wzniecał jako flak juz mi nie stał nasienia w torbach nie miałem wiec nie było smarowania a probowałem 64 raz ale juz nie miałem w nim czucia wiec dałem se spokój bojac sie ze mi odpadnie. ały dom miałem w pustych rolkach papieru toaletowego a kibel zapchany na amen. Jak sie rano obudziłem nie mogłem sie wylac kutos mi spuch a jaja zanikły. aktualnie jestem tydzien bo biciu rekordu i nadal jeszcze nie doszłem do siebie. Wysłałem ten list do komisji ksiegi rekordow guinessa i mam nadzieje ze mnie do niej wpiszą !!! Czekam na ich odpowiedz jak przyjdzie to sie pochwale !!!!!!!!!! i zbije se z radosci koniora patrzac na brutalnego pornusa !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wandzia.
eh, zazdroszczę :/ u nas to wypada raz na tydzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieee...
po kilku latach częstotliwosc spada;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babay
no a ja bym wlasnie chciala tak raz na tydzien i mi to wystarcza w zupelnosci . no a moj maz chcialby tak czesto i nie wiem czy to ja przesadzam i zachowuje sie jak 40- latka czy moj maz jaj jakis EROTOMAN. w ktorym z nas tkwi problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a my prawie wcale...
siła wyższa- kochalismy sie w czerwcu 2007, potem całą ciążę nic, po porodzie raz w lutym a od tamtej pory walczę z bakteriami i biorę antybiotyki dopochwowo :(- wiec nie mozemy. zaraz pewnie jakas pomarancza sie wyrwie ze mój mąż na pewno ma cos na boku, bo który facet by wytrzymał taki celibat... od razu mówię ze mam 100% pewności ze mnie nie zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alretkka
my z moim mężczyzną gdy mamy wolny dzien to jakies 5 do 8 razy na dobe. Jak dzien pracy to z 2 razy wieczorem i raz lub dwa rano:) czasem sie obudze w nocy to go wykorzystam:) Wiem ze to nie potrwa wiecznie, ale pok chęci...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nas najdzie ochota proste .. czy trzeba sę trzymać jakiś określonych norm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj facet to jak by mogl to by sie kochal zemna na okroglo ze 3 razy dzienie a mi wystarcz raz dziennie czasem mniej czasem wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×