Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość what now

Ex mojego faceta zaprosiła nas na ślub /

Polecane posty

No to wszystko jasne. Ona chce mu teraz pokazać, jaka to jest szczęśliwa z innym i niech widzi co stracił:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what now
Nie no oczywiście, ze nie sądzę, że udzieknie podczas przysięgi i rzuci się w ramiona mojemu chłopakowi :P Tak ja mówicie dla mnie to też bezsensu. Takie zapraszanie kogoś, z kim się nawet nie rozmawia (już). No więc po co to robi? Aż tak dużo pieniędzy nie ma żeby płacić za dodatkowe 2 osoby ot tak sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrin121
smutna taka ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what now
smutna taka - no ja sobie własnie tak od razu pomyślałam i nawet to powiedziałam chłopakowi, ale on twierdzi, że chyba nie mozna być aż tak perfidnym. Za to jakby była mojego faceta zjawiła się na naszym slubie czy weselu nieproszona to bym chyba oczy wydłubała!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz chłopakowi o tym, co ona Ci powiedziała, że o Tobie też zapomni tak jak o niej, to wtedy uwierzy w jej nieczyste motywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what now
Do czego się człowiek nie posunie by pokazać komuś JAKIM TO SIĘ NIE JEST ;/ Żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what now
On o tym wie oczywiście powiedziałam mu natychmiast (czyli jakieś 2 lata temu kiedy to miało miejsce) Zrobiło mu się wtedy przykro bo oni byli razem ponad 4 lata i to wyłącznie z jej powodu się rozstali. Rozumiem go bo sama nie wybaczyłabym zdrady! Rozmawialismy przed chwilą o ttym slubie raz jeszcze i ustalilismy, ze nie pójdziemy ani na slub a tymbardziej na wesele. Wyślemy tylko podziękowania i gratulacje. Na nic więcej mnie nie stać (nie mówię tu o finansach) w tym wypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what now
Dziękuję wszystkim za radę szczególnie Tobie - taka jedna - :] I życzę wam żebyście nie musieli przezywać tego co ja przezyłam do chwili pomyslnego rozwiązania sytuacji ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×