WIECZNIE ZIMNE RĄCZKI I STÓPKI????????

Moja mała ma 4 miesiące i ma wiecznie zimne kończynki...ciepło ją ubieram a mimo to to nic nie pomaga...już nie wiem co robić.

mój też ma chłodne, choć nie lodowate, ale lekarka mówiła że to normalne u dzieci.

to normalne, zwiazane z szybka praca serduszka :) Przy goraczce sa jeszcze chlodniejsze...

no moja corka tez ma 4 miesciace i ciagle wieczorem ma zimne raczki i nozki...a jak lezala w szpitalu i miala goraczke to pilegniarka sie dziwila ze ma tepm przy takich zimnych raczkach

tak to jak najbardzie normalne,najlepiej pomoc rozgrzac,pochuchaj i ogrzej swoimi rękoma,to powinno pomóc,rób tak czesto:)

ja mam 24 lata i odkąd pamiętam (i mama moja potwierdza) zawsze "kopytka" i rączki lodowate. Zawsze szybka marzną i nic na to nie mogę poradzić...

to normalne u dzieci i wcale nie oznacza ze masz je cieplej ubrac bo przegrzejesz i bedize jeszcze gorzej.

zimne raczki i nozki to norma i jezeli kark ma cieply nie trzeba grubiej ubierac bo przegrzejesz dziecko jak dziecko ma bardzo cieply i spocony kark to znaczy ze jest za grubo ubrane i jest przegrzane ( nawet jesli ma zimne raczki i nozki ) zaloz dziecku na nozki i raczki skarpetki i bedzie ok

!

No jak wyżej. Rzeczywiście, to jeden z objawów niedoczynności tarczycy, które w efekcie prowadzi do spowolnienia procesów metabolicznych u ludzi. Idź z dzieckiem do endokrynologa. Sam objaw nie jest groźny i można z nim żyć.

co wy za glupoty piszecie - taki objaw to moze i jest spowodowany tarczyca ale u doroslych a nie u niemowlaka ktory nie ma jeszcze dobrze wyksztalconego ukladu termoregulacji. kazdy lekarz ci powie ze zimne raczki i stopy u tak malego dziecke to normalne

U niemowląt też.

U niemowląt metabolizm może się sam wyregulować. Niemniej jednak warto udać się do endo, bo może dziecko cierpi na niedobór któregoś z pierwiastków oddziałujących na hormon tarczycy, np. żelaza. Warto więc sprawdzić.

Rudy rydzzz -> Czy jak urodziłaś dziecko to miało robione TSH? To takie standardowe badanie, które się zawsze wykonuje zaraz po 6 dniu od narodzin (nakłuwa się piętkę dziecka i pobiera próbkę do zdiagnozowania mukowiscydozy, fenyloketonuria i niedoczynności tarczycy właśnie), ale nie wiem czy w Polsce też się je praktykuje. Jeśli miało, to powinnaś wiedzieć czy wszystko było dobrze z tarczycą czy nie.

* fenyloketonurii, sorry za literówkę

NORMALNE JA MIMO TO ŻE NIE JESTEM DZIECKIEM TEŻ CZĘSTO MAM ZIMNE DŁONIE I STOPY ALE OGÓLNIE NIE JEST MI ZIMNO ŻEBY SPRAWDZIĆ CZY DZIECKU NIE JEST ZIMNO CZY GORĄO TRZEBA SPRAWDZAĆ KARK DZIECKA.

To normalne u dzieci. Mimo że mój synek ma roczek to też czasami ma lodowate łapki a karczek cieplutki. A co do tego badania to w polsce też je się robi. Tylko chyba nie w 6 dobie życia ale tcześniej. Jakoś tak mi się wydaje. Pamiętam że synek jeszcew szpitalu miał robione to badanie.

jezeli ma cieply kark to znaczy ze jest odpowiednio ubrana nawet jezeli ma chlodne raczki czy stopki swiadczy to o krazeniu. zawsze sprawdzaj na karku

stopki to swiadczy to o krazeniu - czyli ma to cos wspolnego z metabolizmem, a jak z metabolizmem to i z hormonem tarczycy niestety

nati_1309 -> Zazwyczaj między 5-6 dniem od narodzin a drugim tygodniem życia, ale może w PL jest wcześniej. To test Guthrie'go.