Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona99

mój mąż zdradził mnie-przez internet!!!!!

Polecane posty

Gość ..szukająca....
znam z autopsji....pogadanki na gg z pinda,ktora go kiedys wystawila, potraktowala jak smiecia... a on zagadywal,proponowal spotkania, planowane wspolne kolacje gdy ona ubrana tylko w bizuterie....i najgorsze: w czasie pierwszych wspolnych swiat (Boze Narodzenie), gdy razem kolacja,szopka,cala reszta...on do niej: te swieta sa beznadziejne, sam siedze, napisz jak masz czas,moze sie spotkamy.....powiedzial, ze to tylko zabawa, ze sie nie spotkali ..tyle ze ja mam odruch wymiotny nawet gdy o tym teraz mysle...byal awantura, warunek ze ma skonczyc...z gg zniknala i ona i jeszcze kilka dupencji poznanych na portalach randkowych....tylka skad ja mam wiedziec ze juz mnie nie zdradza,nie oszukuje,nie poniza w ten sposob?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..szukająca....
przyrzekal, ze z tym skonczyl ale w czym jest problem to nie zrozumial...dla Niego zdrada to tylko jak sie z kims pojdzie do lozka...nadal uwaza ze byl wobec mnie w porzadku...a swoje konta w portalach pousuwal zebym sie nie czepiala...jak mozna nie widzec roznicy miedzy zabawa a krzywdzeniem drugiej osoby? Przyrzeka ze juz jest wszystko ok, ze juz nie ma takich historii....tylko jak ja mam mu ufac tak do konca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesamowite..........
nie wiedziłabym co zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona99
już z nim nie mieszkam, nie przyjął mojego ultimatum, wogóle uważał że wszystko jest ok, a ja że nie jest ok, nie zamierzałam się już dłużej kłócić, jego nie da się zmienić, nie mogę uwierzyć że przez tak ługi czas byłam z takim palantem. koniec. nie obchodzi mnie już co powie rodzina i znajomi. ja wiem swoje. zdradził mnie. niech spada- ja dostaje mieszkanie i samochód :) trzymajcie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monique74
moj moz tez siedzi do nocy przy kompie ja musze sama chodzic spac to jest okropne juz nie do zniesienia ,nasze malzenstwo powoli zaczyna sie rozpadac.robimy na przeciwne zmiany do pracy to na pewno flirtuje z jakas panienka bo archiwum z gg jest zawsze kasowane ,a kiedys pisal z kolega i nie zdazyl zmazac archiwum ,ze pisal z jakas laska,ja mu juz nie ufam.internet niszczy zwiazki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9870re
mi też pozostał niesmak :(. fakt, przechodziliśmy kryzys. Staraliśmy się zajść w ciążę. Nie było łatwo, musiałam się leczyć, mąż mnie wspierał, ale w pewnym momencie było nam obojgu naprwadę ciężko. odkryłam jego znajomość internetową. nie było tam żadnych świntuszeń tylko bardzo osobiste zwierzenia, teksty w stylu jak dobrze, że jesteś jak dobrze, że ciebie mam itp. Najpierw obserwowałam go, jego stosunek do mnie. Później nie wytrzymałam i powiedziałam, że wiem o wszystkim. Najpierw się zezłościł. Dużo rozmawialiśmy o tym .... stwierdził, że dzięki tej kobiecie nie zostawił mnie, że pomogła mu walczyć o nasz związek, że przestałam go zauważać myślałam tylko o dziecku. Ja wygarnęłam mu że to on mnie opuścił w najtrudniejszym dla mnie momencie i prowadził sobie rozmowy z jakąś laską zamiast mnie wspierać i jak może twierdzić że mnie kocha i jestem dla niego najważniejsza. Mam być jeszcze wdzięczna jakiejś dziewczynie, że mnie nie porzucił dzięki jej radom. Rozstaliśmy się. Teraz jesteśmy razem mój mąż mnie bardzo kocha, szanuje ja jego też. Wiele czasu spędzamy na rozmowach, mamy dwuletnią córeczkę. Rozmowy stały się dla nas terapią, zapobiegają kryzysom do tego upragnione dziecko, które jest oczkiem w głowie. Tworzymy ciepły dom. Jednak zawsze ciągnie się za mną jakiś cień niepewności, bo to już chyba zawsze zostaje, dla mnie to była zdrada, zostałam opuszczona w trudnym momencie i jakaś obca kobieta miała decydować o moim związku .... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunka
Zrospaczona99 . Witaj , możemy założyć klub zdradzonych przez internet . U mnie wszystko potoczyło sie jak u Ciebie , szkoda , ze wcześniej tu nie zawitalam , tylko słuchałam naiwnie bajeczek tego barana .Wyszkał sobie na naszej klasie jakąś swoją koleżankę z obozu żeglarskiego był na tym obozie jak miał 14 lat (ma 39) , no i zaczęło sie pisanko , telefoniki , sms-y. Ja się zorientowałam po miesiacu ich pisania na trzy dni przed ich pierwszym spotkaniem , po wielkiem aferze oczywiśćie wtedy do spotkania nie doszło ale jak sie póżniej okazało to sie spotykali w pół drogi . Miał wiele wpadek , informatyk a słuchaj wszedzie zostawiał ślady . Przez 1.5 miesiąca klamał zarzekał sie na życie swojej ukochanej córeczki , a teraz wiem , ze szykował sobie tam grunt aha my Warszawa ona Poznań .cały czas zarzekał sie ze tu jest tylko jedno wyjscie , czyli , ze kocha mnie i dzieci i musi skonczyć tamta znajomośc , ale prawda jest taka ze od 4 maja nie mieszka z nami , przez pierwsze dni jeszcze wpadał do dzieci , ale 9 maja zawinął sie do tej dziwy i nie daje znaku życia nie przyjeżdza do pracy nie dzwoni do dzieci nie smsuje . Szok facet mojego życia , ukochany tata. Nie jestem przesądna ale cos mi tu nie gra 13 lutego ja wynalazł , 13 marca ja go zdemaskowałam a w sierpniu mija 13 rocznica naszego ślubu . Najgorze jest dla mnie to , ze nie raczył mi powiedzieć o tym ,ze odchodzi a wręcz jak wychodził stąd ostatnim razem to zapewniał mnie przez łzy , ze to załatwi i wróci . Uzgodniliśmy ze załatwi to w tydzien , tydzien minał wczoraj , ale nie raczył sie do mnie odezwac a dzieci spławił . Ale przez moja wtyczke u niego wpracy dowiedziałam sie ze jestesmy w separacji . Pięknie co ? Wytłumaczcie mi proszę jak facet z zasadami może dla jakieś dupy z trojka dzieci zostawic w tak krótkim czasie wszystko ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak może zostawić żonę? A głowie już gotowa odpowiedź: bo jest facetem, co? Chyba w bardzo podobny sposób jak żona męża. To samo przecież działa w drugą stronę. Tak się złożyło, że w większości jesteście tutaj tymi skrzywdzonymi, nakręcacie się nawzajem ale na pewno statystycznie to wygląda inaczej. Wcale tak nie jest, że tylko my zdradzamy. Przykro mi z powodu Waszych problemów. Rzeczywiście czasami mogą one być bardzo poważne. Może to jednak dowód, że czegoś brakowało Waszym związkom? Może oskarżanie jednej strony nie jest całkiem sprawiedliwe? Jedyne wyjście - zlikwidować internet. Nie w Waszych domach. Globalnie. Mam internetową przyjaciółkę. Wiem, jestem świnią , tak? :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie:) z tym, że taka \"przyjaźń\" jest bardziej w naszej głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beti123
..i o co to larum...? każdy może mieć znajomych w sieci, miłości...takie czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona99
do "dylemat dyletanta" statystycznie? to jeśli ja nie zdradzam męża a jakaś kobita zdradza go codziennie to statystycznie obie zdradzamy mężów co dwa dni! nie wierze w statystyki, wierze w to co widze, a widze to że mężczyźni to szuje, nigdy więcej się nie zakocham w myślącej fiutem małpie. dziękuje bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agutka1
Pomocy mój mąż oznajmił mi ze zakochał się mejlujac.Zakochał się w dziewczynie z Filipin powiedział że zrobi wszystko żeby być z nią i ze chce jak najszybciej się rozwieść.Mamy 8 letnia córke dom na hipoteke.Cały czas zabraniałam mu mejlować a on siedział całymi dniami na kompie a ja robiłam męskie prace za niego.Powiedział że mnie też kocha ale nie jest pewien co ma robić.Na facebuk ma status w separacji zdięcia dziecka a moich tam nie ma .A JA ŻYŁAM Z NIM I KOCHAŁAM GO.Jak powiedziałam że ma w tej chwili skończyć to pisanie ma napisać jej że ma żone i kocha tylko mnie stwierdził że nie może tego dla mnie zrobić bo nie wie sam co czuje i żebym dała mu troche czasu do namysłu.Ja widziałam te mejle on pisał jej że ją kocha że cały czas myśli o niej tęskni iżeby czekała i była cierpliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agutka1
BRZYDZE SIE SWOIM MĘŻEM DLAMNIE JEST TO ZDRADA NAJGORSZA JAKA MOZE BYĆ TO JEST DUPEK I CZEKA MNIE ROZWÓD ŻAL TYLKO DZIECKA ZABRAŁ JEJ DOM POCZUCIE BESPIECZEŃSTWA I NORMALNE ZYCIE ALE MYŚLICIE ZE GO TO RUSZA NIE BO ON JEST ZAKOCHANY TYLKO KIEDY POJEDZIE DO TYCH FILIPIN ŻEBY NIE OKAZAŁO SIĘ ŻE JEGO DUPA ZAMIAST CIPKI MA FIUTA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agutka1
A ja tak naprawdę nigdy nie znałam tego człowieka to zwykły kłamca i świnia wcześniej pisał z jakąś koleżanka z pracy esy i ja je widziałam on nie pokazał mi ich ale ja jak prosiłam zeby przestał to mówił że nie pisze a ja zajzałam mu do komórki i okazało się ze pisza do siebie i dzwonili nawet miał ją w kontaktach jako pierwsza nie mnie jegożone spotkałam się z nią kazałam jej pokazac mi esy jakie pisali bo mąż wykasowywał wszystkie oprócz dwóch które go zdradziły i wiecie co do niej pisał że ja kocha tęskni zania że zyc bez niej nie może kiedy zarządałam wyjaśnień on powiedziął że to żarty były A MOŻE ŻARTOWAŁ TEŻ JAK MÓWIŁ ZE KOCHA MNIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bosze autorko współczuje. Moim zdaniem to zdrada, dla mnie to byłby koniec wszystkiego- niestety! jak sie kogos kocha to ni chu chu-tak sie nie robi!!! masakra ja bym tego mezowi nie wybaczyla i wywaliła bym go na zbity pysk. tyle z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agutka1
Wyprowadziłam się z domu zabrałam to co mogłam to co on pozwolił mi zabrać wiedziałam że jestem tam ostatni raz i tego czego nie wezmę już nigdy nie zabiorę szykuję się do walki nie będzie łatwa teraz wiem że najprościej było by żeby zdradził mnie z kobietą a nie z wirtualną filipinką jest gorzej niż myślałam on jest chory przeczytajcie choroba AFEKTYWNA DWUBIEGUNOWA powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawdź czy nie zaraził Cię jakimś wirusem. W Internecie aż się od nich roi. A najgorszy jest ten HIWWW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerażona81
Autorko, bez tolerancji, ja 2 dni temu dowiedziałam się, że mój mąż ma przyjaciółeczkę, z którą pisze na czacie. W zasadzie gdy jeszcze miałam jedynie podejrzenia to nie bolało mnie to ale niestety moje pożycie z mężem jest w rozsypce już od ponad pół roku. 2 dni temu dostał w nocy wiadomość niestety zajrzałam i okazało się, że od prawie pół roku mąż pisze z jakąś Amerykanką niestety czat jest także do nagrywania filmików przesyłania plików, jak i darmowych rozmów. Z czatu niestety wynika, że wszystkie formy kontaktu są przez nich wykorzystywane, a treści samych rozmów po prostu mnie załamały. Mamy 2 dzieci i kochamy go, a on uważa ze to nic takiego. Wczoraj przekazałem mężowi, że daję pozew o rozwód bo innego wyjścia nie widzę. Zaznaczam, że to nie pierwsza zdrada męża, a 3poprzed ie były na realu. Mam dosyć, wolę być sama niżeli z takim człowiekiem. 12 lat do d**y, szkoda mi tylko dzieci bo wiem, że nie będzie łatwo. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczący anioł
I mnie spotkała zdrada internetowa....jak żyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość płaczący anioł
jak.po tym żyć ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszłam przez to samo :) 6lat miał przyjaciółki internetowe:) tak się zagalopował że zapomniał o żonie.Sam się na minę wystawił każąc sprawdzić swoją pocztę.To co tam odkryłam to nawet nie była namiastka tego co znalazłam później.Wydaje mi się że to gorsze niż jak by poszedł raz do roku na d****i!.Sex portale ,kamerki chowanie telefonu,a ja nigdy niczego mu nie sprawdziłam.Do jednego pięknego dnia w którym zrozumiałam ze po 20 lat w tym 18 lat małżeństwa nie znam w ogóle człowieka za którego wyszłam normalnie 2 osobowości.Tłumaczenie jego takie nie 1 i nie ostatni raz a ja czekałam po prostu na zwykłe przeprosiny.Takk długo szukałam aż znalazłam to był szok szukanie pokoi na godziny w wiadomym celu konwersacjie z portali erotycznych , cyber sexik na skaypie ale przecież to ja jestem winna bo facet to tchórz i nie umieją się przyznać do winy , ale gdym to ja coś takiego zrobiła to już bym była rozwódką.Jesli tylko znajdziecie coś podejrzanego szukajcie i nie wierzcie że to nic takiego to bardzo dużo ,przez tego typu kontakty zapominają o normalnym życiu a jak wypłyni oliwa to wtedy agresja , zwalanie winy na wszystkich tylko nie na nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest chyba naj straszniejsza rzecz jaka moze spodkac kobiete. Zwlaszcza gdy masz chate na kredyt,dziecko i mnostwo zobowiazan jak zyc po tym. Samoocena leci na leb na szyje ja osobiscie jestem juz wrakiem uczuciowym czuje nawet wstret do siebie,czuje sie okropnie zaluje ze nie jestem taka jaka on by chcial miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×