KOMU SIĘ SPRAWDZIŁO TAKIE NOSIDEŁKO? ILE JE UŻYWAŁYŚCIE?

MAM NA MYŚLI MNIEJ WIECEJ COS TAKIEGO http://www.allegro.pl/item347090481_efik1_womar_nosidelko_nr_7_promocja_30_kolorow.html

http://www.allegro.pl/item347026869__nosidelko_sportowe_red_castle_gratisy_.html ALBO TAKIE

mam takie nosidelko, ale najpierw synek byl za maly, a teraz keidy jest wzrostem do tego nosidla ok to nie lubi w tym byc, poza tym ciezko mi to zalozyc, skomplikowane mocowania :/ mnie sie to jak na razie nei przydaje, maz od czasu do zcasu go w tym nosi ale maly sie wkurza bo albo niewiele widzi a w druga strone mu niewygodnie, to chyba zalezy od dziecka a nie od samego nosidla czy sie przyda czy nie :)

nie uzyli ani razu

ja mialam takie inne z tych "tanich"... raz wsadziląm corcie... byl wrzask i pisk...

JA MAM NOSIDEŁKO Z BABY BJORN. Jest rewelacyjne także dla kobiety, bo ma usztywnienia na kręgosłup i nosząc dziecko nie męczysz sie i nie bola Cię plecy. spróbuje znaleźć to wkleję linka. Nosiłam małego odkąd skończył miesiąc - teraz ma 6 miesiecy i najchetniej w ogóle by z niego \"nie wychodził\". Łatwo się go zakłada nawet w samochodzie, łatwo ściąga.

http://www.allegro.pl/item349010998_babybjorn_nosidelko_active_baby_bjorn_5kol_sklepw.html ja mam inne kolory, bo czarny - no tylko cena jest duża , ale i tak taniej niż w sklepie, bo moje kostowało 399 zł. (dostałam je od rodziców, bo sama wybrałabym pewnie jakieś najtańsze)

KURDE, FAJNE ALE ZA DROGIE, MOŻEBYM WYDAŁA GDYBYM BYŁA PEWNA ŻEBĘDZIE W TYM SIEDZIEĆ

no, jak myśmy kupowali, to wsadziłam małego w sklepie do niego i pochodziłam z 15 min - mały miał dopiero miesiąc, ale od razu jak go wsadziłam i zaczęłam spacerować po sklepie, to usnał:) Warto wypróbować sobie nosidełko - pożyczyć od kogos, kto ma jakiekolwiek i sprawdzić, czy dzidziuś będzie chciał w nim siedzieć - jak będzie grzeczny w takim za 50 zł, to będzie grzeczny i w takim za 300. A ten przynajmniej jest łatwy w obsłudze i wygodny - szwagierka kupiła taki tani na szelkach - dziecko siedziało w nim, ale ona miała go tylko raz, bo aż miała sine paski na plecach od szelek.