Jestem z nim choiaz wiem ze mnie zdradzi

jest mi zle-pisz opisuj bedzie Ci lzej

Miłego wieczorka życzę dziewczyny ;) trzymajcie sie

ja mojemu jeszcze 3 dni wcześniej deklarowałam swoją wielką miłość, jak to mi zależy, jak bardzo chcę z ni być itp... a teraz mogłabym tak po prostu przestać odp na smsy, nie odbierać tel, nie chce, nie zależy mi... jak sobie pomyślę że najpierw kochał się ze mną by potem posuwać jakąś swoją byłą (bo było ich wiele) to mnie krew zalewa. Miałam klapki na oczach, nie chciałam widzieć prawdy. Ale ktoś powiedział mi wiele bardzo przydatnych rzeczy o moim facecie:/ i co się okazało? że on wcale taki idealny nie jest. Mówił że nigdy by nie zdradził - i nigdy zdrady nie wybaczyłby a sam przez cały czas naszego związku pieprzył inne. Ufałam ale teraz chcę zemsty. Wiem ja go zaboli że taka panna jak ja zostawiła TAKIEGO faceta jak on...

moj mi kiedys powiedzial ze nie jest zazdrosny i to mi dalo do myslenia-mowil ze jest monogamista ale na temat zdrady nigdy nie rozmawialismy.

watpie zeby go zabolalo,wydaje mi sie ze zapyta sie sie Ciebie czy bylo Ci dobrze

mój wręcz przeciwnie. jak była okazja to pokazywał swoją zazdrość, mówił że zdrady NIGDY nie wybaczy. I to powinno dać mi do myślenia. Facet który tak mówi pewnie sam zdradza i boi się że jego kobieta zrobi to samo. Ja jednego nie rozumiem... byłam dla niego idealna, do rany przyłóż, robiłam wszystko by było ok, nie obrażałam się choć bywały powody, nie szpiegowałam go, nie sprawdzałam, seks miał kiedy chciał i jaki chciał, nie ograniczałam go... i co kurwa teraz z tego mam???? czuję się jakbym była beznadziejna, nic nie warta... że widocznie na nikogo nie zasługuję skoro nie potrafiłam go przy sobie zatrzymać...

zaboli, bo on uważa się za nie wiadomo kogo, on jest najlepszy, lepszy od wszystkich, nawet swoich przyjaciół... może mieć każdą, każda go kocha, ma pieniądze, wszystko może sobie kupić, nawet kobietę... i nagle zostawia go młoda, mająca całe życie przed sobą 19 letnia dziewczyna... dlaczego? bo poznała lepszego, młodszego... który więcej może, zwłaszcza w łóżku... oj zaboli... uwierz mi... on jest zbyt przewrażliwiony na swoim punkcie by to tak łatwo przeżyć...

a ile on ma lat?powiem Ci -za bardzo kochasz ,robisz to co on chce,byleby mu sie przypodobac-uwierz mi nie tedy droga

28. Robiłam co chciał. I wiem ze to był błąd. Teraz to się zmieni. I to on będzie żałował nie ja.