Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bywalec1

TOKSOPLAZMOZA - nie lekceważcie tego zagrożenia!!!!!!

Polecane posty

Gość Przyszla mamusia
Witam. Chce rozpoczac staranie o dzidziusia i ginekolog zlecil mi badania. Bardzo prosze o interpretacje. Toxo IgG - 0.130 do 1.0 niereaktywny Od 3.0 reaktywny Toxo IgM - 0.212. do 0,8 niereaktywny od 1.0 reaktywny CMV-M- 0.04. do 0.70 ujemny 0.70-0.90 watpliwy od 0.90 dodatni CMV-G. 4. do 4 ujemny 4-6 watpliwy od 6 dodatni Bardzo prosze o analize. Co to oznacza? I czy moge zczac spokojnie starac sie o dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A lekarzy to nie macie,liczycie ze "doktorki" z Kafe postawia diagnozę bushahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mamusia
Jesli chcesz pomoc to sie nie wtracaj z laski swojej:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła mamusia ---------> Twoje wyniki - oba miana IgG i IgM ujemne - świadczą o tym że toksoplazmozy dotąd nie przechodziłaś i nie jesteś na nią uodporniona. Starać się oczywićie możesz. Ale gdy przyniosą one spodziewany efekt, podczas ciąży powinnaś skruplatnie przestrzegać zasad ostrożności szczególnie higieny pryrządzania i spożywania posiłków oraz ponawiać badania profilaktyczne co najmniej raz w trymestrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiolczyk
Witam;) Przeczytałam już chyba cały wątek dwa razy;) Bywalcu bardzo ci dziękuję za założenie tego tematu. Osobiście zrobiłam w ciągu miesiąca kilka badań na toksoplazmozę ponieważ jestem w ciąży. Ale teraz już sama nie wiem czy w końcu mam świężą tą infekcję czy nie bo z forum wynika że nie ale lekarz kazał zacząć brać antybiotyk. Już piszę moje wyniki. 2.11.2015 toxo igm 0,76 ( <0,90 ujemny) toxo igg >700 ( > 10 dodatni) następnie miałam wykonać awidność 12.11.2015 toxo igg 589,20 (<1,6 ujemne; 1,6-2,9 watpliwe; >3,0 dodatnie) awidność 56% (<50 niska; 50 - 59,9%- szara strefa; >60 % wysoka) 17.11.2015 igg >650 (< 1,0 niereaktywny; >=1,0 - <30 niejednoznaczny; > 30 reaktywny) igm 0,522 ( <0,8 niereaktywny; >=o,8 - <1,0 niejednoznaczne; > 1,0 reaktywne) 23.11.2015 Igm 0,53( <0,8 niereaktywny; >=o,8 - <1,0 niejednoznaczne; > 1,0 reaktywne) igg 582,7 (<1,6 ujemne; 1,6-2,9 watpliwe; >3,0 dodatnie) awidność 59,8%(<50 niska; 50 - 59,9%- szara strefa; >60 % wysoka) 2.12.2015 igm 0,518( <0,8 niereaktywny; >=o,8 - <1,0 niejednoznaczne; > 1,0 reaktywne) 8.12.2015 awidność igg 59,1% (<50 niska; 50 - 59,9%- szara strefa; >60 % wysoka) igg 508,5(<1,6 ujemne; 1,6-2,9 watpliwe; >3,0 dodatnie) Czy jest możliwe że w odstępie dwóch tygodni moja awidność zmalała? Przecież jeśli dobrze rozumuję, to awidność powinna wzrastac a nie zmniejszać się. Cały czas byłam pewna że jest to stare zakażenie, a teraz to już sama nic nie wiem. Dodam, że obecnie jestem w 15 tygodniu ciąży. Czy obecne branie antybiotyku pomoże mi w czymkolwiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marti33
Witajcie Jestem w 28 tyg ciąży i mam toxoplazmoze czynna niestety.wykryto ja u mnie w 13 tyg ciąży.biorę antybiotyk rovomecine 3mlj co 12h.jestem pod kontrolą lekarza od chorób zakaźnych który po mimo iż mam niską awidnosc 0.1 uważa że zakażenie jest Stare Ale przewlekłe ponieważ pierwsze dziecko poronilam w 6 tyg drugie urodziłam W 34 tyg gdzie problemów było masę w trakcie ciąży.kolejne dziecko poronilam w 9 tyg.czwarte dziecko donosilam do terminu Ale też nie było lekko.natomiast w 2013 r miałam puste jajo plodowe.nikt mi wcześniej nawet nie wspomniał o toksoplazmoze.dziś jestem w 28 tyg ciąży miałam 2 razy badania prenatalne i moja dzidzia czuję i rozwija się dobrze co nie znaczy że się nie boję co będzie dalej.dlatego naprawdę warto badać się na toxoplazmoze już przed zajściem w ciążę bo stres który ja teraz przeżywam jest kolosalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niesiula
Witam serdecznie! Bywalcu,bardzo proszę o opinie w sprawie przyjmowania Rovamycyny. Czy jest to wg Ciebie uzasadnione??? Jestem w 7 tygodniu ciązy. Wyniki: IgG g- 74,7 IU/ml ; <6,4nieobecne; 6,4-9,wątpliwe; >10 obecne ; IgM 3,3 Index <0,9nieobecne; 0,9-0,99watpliwe; >1obecne. Od razu bylam u lekarza specj chorób zakaźnych- przepisał Rovamycyne 3 mln- 3 razy dziennie po 1. Nie zalecił awidnosci- co mnie osobiście zbulwersowało. Sama wiec ją zrobiłam. Wynik 33,4%, gdzie >= 30 % awidność wysoka. Wynika stąd, iż zakażenie przechodziłam przed ciążą.Czy w takim razie powinnam "profilaktycznie" brać antybiotyk? Jestem wyjątkową przeciwniczką leków- szczególnie- antybiotyków w nieuzasadnionych przypadkach..i jeśli nie jest konieczne wolałabym tego uniknąć. Wzięłam narazie 3 dawki i zastanawiam sie czy tego nie przerwać..Pozdrawiam i bardzo prosze o szybka odpowiedz.Z góry dziekuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiawa
KU POKRZEPIENIU SERC :) Od dawna zamierzałam zamieścić ten post - dziękuję za pomoc i wsparcie, jakiego udzielono mi na tym forum. Mija rok i półtora miesiąca odkąd jest z nami nasza przekochana i zdrowa córeczka :) Brałam rowamecynę całą ciążę i bywały momenty, że bałam się strasznie, ale teraz już to nie ma żadnego znaczenia :) Do wszystkich przyszłych mam z toksoplazmozą - wierzcie, że będzie dobrze, bo tak będzie :) znam kilka podobnych historii, które również zakończyły się szczęśliwie:) pamiętajcie o badaniach po narodzinach dzieciątka. Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka Gosia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie także mija 15 m-cy od porodu calą ciaze brałam rovamacyne i zyłam w ogromnym strachu jak to bedzie ale corcia urodzila sie zdrowa i jest wszystko dobrze takze nie ma co sie zamartwiac tylko wierzyc ze bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc91
Witam. Mam nurtujące mnie i męża pytanie, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi. Czy jeżeli poprzez badanie krwi stwierdzono u mnie ostra inwazję pierwotniaka toxoplazmy to czy musimy powstrzymać się na jakiś czas od starań o dziecko? Są różne szkoły. Chcemy zapobiec jakimkolwiek problemom, ale jednocześnie mamy mało czasu, że wzgledu na dodatkowy problem związanym z zapaleniem u męża. Lekarz chorób zakaźnych widząc wynik wydał zalecenie "nie zachodzić w ciążę przez najbliższe pół roku". Wynik: IgG 97.0, igM 26,89, awidnosc IgG 0,07. Wszędzie piszą, że zakażenie w trakcie ciąży jest niebezpieczne a co z zakażeniem tuż przed???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Chcialabym nawiazac kontakt z ktoras z mam ktora brala rovamacine w ciazy. bardzo prosze o kontakt. angela704@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Marti33. Jestesmy chyba w tym samym wieku ciazowym :-) Jak masz ochote to napisz do mnie email powyzej. Pozdrawiam wszystkie obecne i przyszle mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o toxo dowiedziałam się ok 5 tc. (IgG 260, gdzie wynik powyżej 8,8 wskazuje na dodatni, IgM 15, gdzie wynik powyżej 8 wskazuje na dodatni, Awidność 0,266, gdzie <0,2 niska; 0,2-0,29 graniczna; 0,3 wysoka, badania powtórzono w Instytucie Medycyny Wsi wiec jednostce zajmującej się chorobami odzwierzęcymi wyniki wskazywały na IgG 240, wynik dodoatni od 15; IgM 0,96, wynik dodatni od 0,64, ale awidność 0,19, gdzie <0,2 niska) Rovamycyne mam przyjmować do dnia porodu początkowo 3x1 tab. 3mln j., ok 8 miesiaca 2 razy dziennie. Troche jest po rybach ale zastanawiam się choćby w kontekście znajomych, ktore mogą mieć taki probem jak ja czy rzeczywiście mogło to być świeże zakażenie i czy było konieczne przyjmowanie antybiotyku. Dodam, że mam chorobe autoimmunologiczną (Hashimoto), która podobno może fałszować wyniki toxo. Jakie jest Wasze zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia toksoplazmoza
Witam, dawno mnie tu nie było, ale co jakiś czas zaglądam i śledzę wątek. U mnie 13 lutego minie 17 miesięcy od porodu. W ciąży prze pół roku brałam Rovamycyne i mimo to mój syn to okaz zdrowia (poza małymi problemami skórnymi - jest bardzo delikatny i łapie różne wysypki) to wszystko z nim ok. Rośnie i rozwija się prawidłowo, do tej pory jest karmiony piersią bo taki z niego cycuś. Co mogę powiedzieć ...przyszłe mamuśki będzie dobrze, musi być - tak ja sobie tłumaczyłam, mimo że nie raz miałam chwile zwątpienia. Pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izasaa654
Dziewczyny zostalo mi sporo pudelek rovamycyny i sprzedam taniej niz w aptece. Piszcie na: izunia153@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia888
Jestem z 7 tyg ciąży. Zrobiłam badania na toxo igg 95,21 ( normy : <1 - ujemny, 1-3 - wątpliwy, >=3- dodatni) , natomiast IGM 2,56 czyli dodatni. Kolejne badania podobne plus awidoczność niska. Lekarz powiedział, że jest to świeże zakaźenie. Mam pytanie IGG wyszły dodatnie? czyli, że już przechodziłam toxoplazmoze wcześniej ale znowu igm ze świeże zakaźenie, Nie wiem co mam myśleć, można zarazić się jeszcze raz, czy jeżeli przechodziłam wirusa dziecko jest bezpieczne? biorę rovamycynę 3X1 dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
IGG pojawia się kilka tygodni po zakażeniu. Więc trudno powiedzieć czy stalo sie to gdy bylas w ciaży. Moje wyniki w 8 tygodniu ciazy byly bardzo podobne. Lekarze jednomyslnie orzekli ze to swierze zakażenie. Cala ciaze bralam rovamycyne 3x1. Synek po narodzeniu przeszedł szereg badań. Dziś ma 6 mies. I wszystko na to wskazuje ze jest zdrowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika8888
Tak wiem , że się pojawia kilka tygodni ale lekarz powiedział ze powinno mieć wysoki poziom przy świeżym zakażeniu i później powoli spadać , a ja mam niskie wyniki igg i igm a teraz wyszla mi graniczna awidoczność . Już sama nie wiem ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla mama1
czesc dziewczyny, jestem w 25 tyg ciazy, badanie mialam wykonywane dopiero pierwszy raz !! mam pytanie odnosnie moich wynikow ktorych troche nie rozumiem. Toxoplasma IgG abs : <0.10 IU/ml ale obok jest komentarz taki: 1.6 - 3.0 Equivocal czyli wynik wątpliwy skoro ta wartosc jest niby taka mala, duzo mniejsza od 1,6 to dlaczego taki komentarz, czy ktoras z Was cos z tego rozumie? czy mam sie o co martwic? Toxoplasma IgM ab : negative Prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomóżcie mi zinterpretować wyniki proszę wizytę mam za dwa tygodnie a więc : Toxoplasma gondii IgM- 0,11 wartości : Ujemny: < 0,50 Wątpliwy: 0,50 - 0,60 (wskazane powtórne pobranie po 2-3 tyg) Dodatni: > 0,60 Toxoplasma gondii IgM 51,3 wartości: Ujemny: < 1,6 Wątpliwy: 1,6 - 3,0 Dodatni: > 3,0 Prosze o pomoc tak bardzo chcę juz bobaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie, Postanowiłam się zalogować na forum, bo widzę, że jest trochę osób,które znają się na temacie, w szczególności prośba do bywalca, ale również inne osoby, które są obeznane w temacie, proszę o pomoc w interpretacji wyników, w szczególności zależy mi na informacji, czy zakażenie toxoplazmozą jest świeże oraz jakie jest prawdopodobieństwo dostania się zakażenia do płodu. Obecnie jestem w 8 tc. Toksoplazmoza wyszła mi w badaniach,które robiłam w 6 tc wyniki z 6 tc to: toxoplazma igg: 209 ( gdzie powyżej 8,8 wynik dodatni), toxopl. igm : 84,6 ( gdzie powyżej 8 wynik dodatni). Mój ginekolog od razu mi powiedział, że wyniki są niepokojące i dał mi skierowanie do poradni chorób zakaźnych w celu wykonania dokładniejszych badań. Obecnie ( 8tc odebrałam wyniki z poradni chorób zakaźnych, lekarz zakaźnik niestety potwierdził toksolazmozę i zlecił przyjmowanie 3xdziennie rovamycyny. p.doktor powiedziała ze jest to wczesne zakażenie, ale oceniła, ze nie jest w stanie mi powiedzieć, czy do zakażenia doszło np.w październiku ( czyli jeszcze przed ciąża) czy w ostatnim czasie, ale wyniki wskazują na aktywną toksoplazmozę,dlatego trzeba brać antybiotyk. Dodam, że w listopadzie poroniłam ( do dziś nie wiadomo, co było przyczyną, gdyż wtedy byłam chora na anginę i przyjmowałam antybiotyki - nie wiedząc jeszcze ze jestem w ciąży). Wtedy ( przełom października/listopad) nie miałam robionych badań na toksopl. ,lekarz widząc moje obecne wyniki ocenił że możliwe że wtedy doszło do zakażenia i stąd było wtedy to poronienie, ( swoją drogą, gdybyśmy z mężem wiedzieli to nie staralibyśmy się od razu o ciąże, ale że poronienie było w bardzo wczesnym etapie i samoistne ( ja nawet nie wiedziałam od razu wtedy że jestem w ciąży) to lekarz powiedział, że musimy odczekać tylko 1 cykl i od razu możemy się starać o kolejną ciążę). No i tak się stało jestem znowu w ciąży, ale wyszła ta nieszczęsna toksoplazmoza, nie chciałabym znowu tego przechodzić. od dzisiaj biorę rovamycę, moje obecne wyniki badań z kliniki chorób zakaźnych to: p-ciała toxoplasma gondii IgM: reaktywny , p-ciała toxoplasma gondii IgG: 162 Ul/ml, avidność toksoplazmoza igG: 24.1 ( % Avi) miano a Toxo IgM: index < 0,50 wynik nierekatywny; 0,500,60 wynik reaktywny miano a Toxo IgG: poniżej 1,6 IU/ml wynik ujemny; 1,6 -3,0 IU/ml wynik wątpliwy; powyżej 3,0 IU/ml wynik dodatni, awidność poniżej 50 % niska. Wiem, że wyniki wskazują na toksoplazmozę igg i igm dodatnie, avidność: niska, nie wiem jak mogę porównać oba wyniki ( był tydzień odstępu ) i czy zakażenie toksoplazmozą jest b. świeże ( nabyte w czasie ciąży) czy z przed ciąży i czy ma to w moim przypadku jakieś znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas, w którym doszło do zakażenia jest bardzo trudny do określenia. Prawdopodobnie nigdy się tego nie dowiesz. Ja to pytanie zadawałam sobie całą ciążę i nikt mi na nie nie odpowiedział. Bardzo dobrze ze wogóle zrobilaś te badania to moglo uratować zdrowie Twojego maluszka. Jestem mamą siedmiomiesięcznego chłopca u którego dopiero wczoraj wykluczono toksoplazmoze wrodzoną. Ja zaraziłam się w podobnym okresie ciąży co Ty. Niestety niekompetencja mojego lekarza prowadzącego doprowadziła do tego że Rovamecyne zaczęłam brać dopiero od 14 tyg. ciąży również 3x1. Na całe szczeście to wystarczyło żeby uchronić synka przed zarażeniem. Prawdopodobieństwo zarażenia w tak wczesnej ciąży szacuje się na około 5% (według lekarza zakaźnika z Wolskiej w Warszawie) najważniejsze to to żeby cały czas brać antybiotyk a jest bardzo duża szansa ze wszystko będzie dobrze. Ja z mojej strony proponuje rozważyć amniopunkcje, która da jakiś obraz sytuacji. Ja robiłm w 14 tyg. Jej ujemny wynik całą ciążę dawał mi nadzieję że będzie ok. Dziś już wiem że synek jest zdrowy oba miana ma ujemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość obsesyjny
Witajcie, Potrzebuje się uspokoić, chociaż będzie to trudne. Jestem w 16 tygodniu ciąży. Igg i igm ujemne. Robiłam na początku ciąży. Teraz będę powtarzać. Wczoraj byłam w Auchan i wzięłam.dwie marchewki do ręki, żywo pomarańczowe, potem nie mogłam otworzyć siatki foliowe, wiec polizalam koniuszek kciuka .. Czy to było ryzykowne mocno? Można oszalec. Czytałam, że warzywa są oplukiwane przez dostawców. Sama już nie wiem.... Czy może się ktoś wypowiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Estell
Gościu obsesyjny nie zamartwiaj się na zapas. Powtórz badania na Igm dla spokoju sumienia. Pamiętaj że stres jest równie groźny. Moim zdaniem ryzyko jest niewielkie jeśli na warzywach nie było ziemi to musiały być oczyszczone przez producenta. Nawet jakbyś bardzo się starała to nie unikniesz przez 9 miesięcy zagrożenia. Ja podczas ciąży zatrułam się poważnie sałatką w restauracji, która zapraszała kobiety w ciąży. Unikałam restauracji ale pomyślałam, że oni muszą mieć tam czysto skoro tak się reklamują. Jedząc tą sałatkę czułam piasek w zębach (warzywa były nieumyte), mimo że zjadłam tylko 2 kęsy to wystarczyło. Stres w oczekiwaniu na wyniki badania był okropny. Na szczęście nie była to toxo tylko zatrucie pokarmowe. Wszystko skończyło się dobrze. Ale już kilka razy przestrzegałam na tym forum przed restauracjami w ciąży. Ufajcie tylko sobie! A jeśli już jesteście gdzieś zaproszone to wybierajcie potrawy smażone, gotowane, nigdy surowe i bez dodatku sałatek i surówek! Napisz nam czy wszystko w porządku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość obsesyjny
Hej, dziękuję za Obszerna odpowiedz,pocieszająca:) współczuję tej restauracji! W przejawia paniki przeczytałam rozprawę doktorską o toxo :D marchewki z super.arketow, te badane, żadna z nich nie miała tokso. Bo są oplukiwane. Pytałam.tez w Auchan. Robiłam badanie. Jest ok. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mijafi
Cześć dziewczyny ja dowiedziałam się o toxo 2 dni przed tym jak dowiedziałam się o ciąży a był to 5 tydzień. Szybciutko pobiegkam prywatnie to specjalisty i odrazu zaczęłam brać Rovamycyne. Chciałam was uspokoić bo wiem jak to jest wyplakiwac się w poduszkę (aby partner nie widział bo oni tez to baaardzo przeżywają)i żyć w ciągłym stresie. Ja zrobilam amniopunkcje i nie żałuje przynajmniej wiem ze malutka jest cala i zdrowa. Dziś jestem w 21tygodnu ciąży po 2 badaniu prenatalnym i gdyby nie to ze szyjka mi się skraca ,(i to dużo wiec muszę leżeć plackiem) to moglabym w pełni cieszyć się zdrowa ciąża. Wiec dziewczyny glowa do gory robić wszystkie badania jakie tylko mozliwe i trzymać się dobrej myśli ze będzie wszystko dobrze. Przecież na końcu czeka na nas najpiękniejszy prezent nasze maleństwo =-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ta amniopunkcja nie jest niestety taka super... Znam osobiście nie jeden przypadek, ponieważ długi czas leżałam w szpitalu - gdzie amniopunkcja miała różne powikłania. Ale ponieważ jesteś w ciąży to nie będę Cię straszyć. Wszystkiego dobrego dla Ciebie i dla maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mijafi
Wiem ze nie jest taka super ze zawsze cos się może zdarzyć znam wszystkie za i przeciw dlatego chciałam wiedzieć czy muszę przygotować się na chore dziecko, które wymaga specjalnej opieki. Przed badaniem bardzo się balam, byłam cieniem własnej siebie. Ciągle myslalam o tym czy ja zarazilam a łzy same leciały mi z oczu. Nikt mnie nie poznawał . Wiem ze prawdopodobnie skurcze w 5 i 6 dobie mogły być wynikiem tego badania i w efekcie skróceniem szyjki do tego stopnia ze dziś muszę leżeć. Ale mogę leżeć plackiem do końca ciąży bo dziś wiem ze nasz długo wyczekiwany Anioleczek jest zdrowy . Ps. Choć skrócona szyjka to może taki juz mój urok ponieważ moja mama leżała plackiem ze mną i z moja siostra. Ale tego raczej się nie dowiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat leżenia plackiem nie jest mi obcy, ponieważ też miałam skracająca się szyjke plus cholestaze ciążowa od 17 tyg stąd ciągle leżenie w szpitalu (2 ostatnie miesiące ciąży spędziłam właśnie w szpitalu bez możliwości jakiejkolwiek przepustki chociażby na weekend). Jednak wszystko skończyło się szczęśliwie (poród 1 dnia 38 tygodnia). Nie było łatwo: ciągle nerwy, obawy o Dzidziusia- cholestaza to bardzo podstepna choroba, szczególnie dla maleństwa, chociaż mnie mógł po tej chorobie czekać przeszczep wątroby przez ogromne wyniki badań jednak dobro maleństwa ponad wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×