Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mam pewien problem

PO 4 LATACH ODKRYLAM WCZORAJ NA GRONIE, ZE MOJ FACET...

Polecane posty

czesc wszystkim licze na rade, nie mam komu o tym powiedziec. Wczoraj po 4 latach zwiazku odkrylam cos, weszlam na jego grono i okazalo sie,ze moj nieskazitelny dotad chlopak: -pisze do bylych,ze srednio nam sie uklada, ale nie mysli o tym i ze fascynuja go inne laski,ale jest mi wierny -romansuje z jakas babka, ktora wyglada na 40 lat ( on ma 27) , a to chyba jako odwet, bo do mnie wtedy przyczepil sie pewien biznesmen, ale ja mu o wszystkim powiedzialam i urwalam kontakt -wypisuje do bylych slodkie teksty Wiem, moze ktos powie,ze to nic takiego,ale mnie strasznie to ubodlo.Byl dla mnie i jest taki db i myslalam,ze taki szczery.Codziennie slysze, jaka to jestem piekna ( ogolnie mam opinie b.atrakcyjnej i eleganckiej osoby), a tu tekst do bylej,\"ze fascynuja go inne, ale jest wierny\"...;( Co mam o tym myslec, nie wiem, to jakby dostac w twarz....zawsze byla dla niego jak oczko w glowie. Nie wiem jak to rozwiazac-nie chce,zeby wiedzial,ze czytalam grono ( 1 raz mi sie zdzarzylo, choc nigdy niczego nie sprawdzam,ale tak chyba mialo byc), Mam mu tywarnac wszytko...czy przyczaic sie...co robic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiminimatrix
myślę że nie powinnas mu na razie o tym mówić bo stracisz jego zaufanie i będzie wszystko ukrywał.Zaczekaj troche i patrz co się dzieje,nie...nie mysle aby to było nic takiego...nie powinien pisać takich rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro napisał,że średnio wam się układa-czyli jest coś nie tak. Co tu dużo radzić ja bym szczerze pogadała i jeśli on ma lekki stosunek do waszego związku to... ja bym zrezygnowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ciekawość to
pierwszy stopień do piekła. Mamusia nie nauczyła, że cudzej korespondencji się nie czyta? Masz teraz za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj poprostu oduczcie się czytać tego typu rzeczy- ja osobiście mimo tego że kocham mojego męża bardzo potrafię i na niego się poskarżyć i potrafi mi się ktoś spodobać - ot takie niegroźne majaczenie- czego oczy nie widzą tego sercu nie żal niektóre jakby mogły to by weszły i w mózg osoby drugiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedz mu ze wszystko przeczytalas i zostaw palanta na co ty liczysz? ze sie zmieni? przeciez z biegiem lat sytuacja sie pogorszy i zabierze sie za to co go fascynuje nie badz naiwna, on sie nie zmieni, no chyba ze na gorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może on czuje sie w waszym związku niepewny, niedocaniany, może brakuje mu akceptacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez na przeczekanie i
go obserwuj, nie mów mu o tym że wiesz jak pogrywa dostałaś zimny prysznic więc skożystaj z tego z mądrością myśl przede wszystkim o sobie i nie kochaj już tak całą sobą czas pokaze co dalej będzie z Waszym związkiem, dostałaś jednak syugnał alarmowy i przynajmniej jeśli facet wytnie Ci jakiś numer nie będzie to dla Ciebie całkowitym zainteresowaniem nie żyj wyjącznie tylko swoim facetem i waszym związkiem, miej swoje sprawy, hobby, życie, przyjaciół, znajomych, będzie Ci łatwiej się pozbierac jeśli coś nie wyjdzie przynajmniej nabieżesz dystansu do swojego faceta i przestanie Ci zasłaniac cały świat wiele kobiet ma z tym problem że gdy poznaje faceta to rezygnuje z siebie i swoich potrzeb i całkowiecie się podporządkowuje facetowi, potem jak nagle związek się rozpada to kobieta zostaje z niczym bo przez kilka lat zapomniała jak to jest miec jakies życie osobiste poza facetem, bo wszystko robiła dla niego, z nim i cały czas tylko rezygnowała z własnych zajęc i potrzeb by miec czas dla faceta.... pobudka po takim czymś jest przykra....ty juz wiesz że koleś nie kocha cię tak bezgranicznie jak Ci się dotychczas wydawało, najwyraźniej znudził się już związkiem i flirtuje dla rozrywki....na razie moze i jest wierny ale jeśli trafiłby się między wami jakiś kryzys to nie wiadomo jakby postąpił, byc może wasz związek toczy się jedynie siłą przyzwyczajenia ?! byc moze gdyby trafiła mu się jakaś "okazja" chętnie przystałby na tą odmianę i zamienił Cię na nowszy model.... słowa nie kłamią, nie słodziłby innym i nie pisałby o waszym związku negatywnie jeśliby nie chciałby zachęcic tamtych lasek do jakiegoś ruchu....zazwyczaj ktoś kto nie chce by druga strona coś inicjowała nie pisze źle o swoim obecnym partnerze, bo to jest jawną zachętą do flirtu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez na przeczekanie i
tfu miałam napisac: totalnym zaskoczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj a po co czytałaś jego korespondencję? może już go podejrzewałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez na przeczekanie i
szczerze: ja podrywałam i flirtowałam z innymi gdy już nic nie czułam do obecnego faceta i czułam się rozczarowana związkiem nikt kto kocha i komu autentycznie zależy nie zachęca innych do flirtu ani nie wylewa swoich domniemanych żali na obecnego partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nic nie podejrzewalam, jakos nie wylogowal sie z grona, amnie podkusilo-nigdy wczesniej tego nie zrobilam!! on juz spal... NIe nigdy tez nie mialam powodu o podejrzewanie go cos, mielsimy kryzysy,ale ustaly. A on jest dla mnie "do rany przyloz" i widze,ze to szczere, bo nie da sie udawac pewnych rzeczy, a zdrugiej strony te teksty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak: jak facet zaczyna "polować" czyli szukać uciech cielesnych na boku, to pierwszym objwem jest żalenie się dupom na związek. A że się nie układa, a że żona (narzeczona) zaniedbuje, a że nie rozumie itd. STANDARD! Potem, jak już dupcia na boku złapie się na haczyk, czyli zacznie współczuć to jest z górki. Facet oddala się od żony, narzeczonej, coraz rzedziej okazuje zainteresowanie, bo pochłania go myśl o zaliczeniu złapanej na boku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i prawdą jest, że faceci tak robią jak już niewiele czują do żony, narzeczonej. Niestety. Jak kocha to nie szuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te rozmowy niby ustaly, tzn ost miesica nic nie ma podejrzanego, wiem tez,ze nie zdradzil i raczej nie mial nba mysli osoby konkretnej.Chcialabym gdzies uciec,ale jestesmy zagranica, nie mam tu znajomych i nie wiem czy WARTO mu wszystko wygarnac czy to moze nic takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zamiast tracić czas przed kompem pójdźcie gdzieś razem, albo zróbcie romantyczną kolację. ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez na przeczekanie i
czyli diagnoza trafna: jesteś kobeitą-bluszczem, facet jest dla ciebie całym życiem i przesłania Ci świat, nci dziwnego że szybko zaczął sie nudzic w twoim towarzystwie skoro masz tylko jego a jak to wygląda z jego strony ? ona pracuje czyli ma tam jakis znajomych, kolegów itp ? spotykacie się z nimi razem, macie jakiś wspólnych znajomych na emigracji ? jak spędzacie wolny czas ? bo to dośc istotne musisz włożyc wysiłek w to byście dużo rzeczy robili poza domem, zamiast wpadac w rutynę że po pracy po prostu siedzicie i nic nie robicie w domu zacznijcie gdzies razem wychodzic, cwiczyc razem, biegac, moze jakieś kursy itp, cokolwiek nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez na przeczekanie i
tere fere: facet czuje się niedoceniany, niepewny.....bzdura !!!! on nie czuje się niedoceniany ale znudzony, nie nie pewny ale wręcz zbyt pewny swojej partnerki, dlatego się nudzi facetów bawi "gonienie króliczka" a nie sidzenie przy upolowanej juz zdobyczy.... zrozumcie to wreszcie, flirt to doza adrenaliny, niepewnosci, motylki w brzuchu jakich nie dostarcza juz partnerka kórą sie zna już na wylot nowa osoba zaskakuje, jest tajemnicą.....a niby czym ma zaskoczyc partnerka z którą sie jest juz od 4 lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety uwazam
tak jak facet38

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie z nim gadalam i powiedzialm,zeby sie j****** on mi tlumaczyl przez 30 min przez tel, ze nigdy nie zrozumiem jak wyglada rzomowa miedzy facetami i po prostu im sie jakies tam hinduski podobaly, wiec on na zarty tez pisal,ze mu sie podobaja,zeby nie wygladalo,ze jest pod pantoflem itp i ze on mi wierzyl mimio roznych moich dziwnych zachowan, a ja mu nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×