Jak często w ciągu dnia odzywacie sie do siebie? smsy, telefony...

Przypuśćmy, że nie widzicie się cały dzień, czy w ciągu dnia kontaktujecie się ze sobą? Ja mam taki problem (a może tylko wyolbrzymiam?) Ze swoim chłopakiem widuję się tylko wieczorami ok godz 20. Wcześniej mamy zajęcia na uczelni, pracujemy, nie możemy inaczej. Czasami wcale się nie widzimy, tylko wieczorem rozmawiamy na gg albo przez tel. No wlasnie i kontaktujemy się tylko wieczorem... fakt ze rozmawiamy wtedy godzinami ale... nie mam co liczyc na jakiegos smska w ciagu dnia.... no chyba,że chce zebym np cos załatwiła itp Myślicie że to normalne? Ja niby wiem co on danego dnia robi, on wie co ja ale tez nie zawsze. Ale miło by mi się zrobiło gdybym wiedziała ze o mnie mylśi.... Dodam ze jestesmy razem 3 lata.

my piszemy do siebi ew każdej wolnej chwili.

my w kazdej wolnej chwili, srednio co godzine jakis smsik. bierzemy slub w lipcu

na cholere tracić kase na głupstwa ? cały dzień ma myśleć o tobie ?

ojj bez przesady sms wiele nie kosztuje:) Czasami wstaję o 6 i do momentu az sie nie spotkamy albo oboje nie wrócimy do domów, nie mając już żadnych obowiązków dopiero ze sobą rozmawiamy... Wydaje mi się że to troche długo... poza tym nie jesteśmy na tyle zajęci by nie mieć czasu na smsa....

piszmey do sie od rana - smsa nad zien dobry a w ciagu dnia roznie-to zalezy ile mamy biagania...jak misiak nad czyms mysli albo cos liczy to ciezko zeby cos skrobnal...ale tak to w maire regularnie za to rozaiwamy przez telfon mniej a widujemy sie 1-2razy w tygodniu

Piszemy kilka smsów dziennie i jak mam chwilke to dzwonie mam do Niego darmowy numer:-)

to wy sie nie widujecie? tylko na gg gadacie? hymm... ja mam o tyle spoko e my ze soba mieszkamy...rano razem wstajemy jemy sniadanko potem wracamy do domu....kazde sobie potem organizuje jakos czas ale generalnie w ciagu dnia tez wysylamy sobie smsy gadamy przez fona

widujemy sie ale jak napisalam nie codziennie... srednio co dwa dni. Ale czy sie widzimy czy nie smsow w ciagu dnia nie ma...