Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gffgfhfhfhgg

Czy powinnam zlozyc sie znim na prezent?

Polecane posty

Gość dejot o czym ty bredzisz
Ba! ja bym nawet zaryzykowala stwierdzenie, ze sobie facet sponsora szuka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukurukuuu
dejot- nie ogarniasz podstawowych zasad towarzyskich. z reszta, dziewczyny , co mu bedziemy tlumaczyc, koles i tak ma swoje racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfhhfgh
dejot heh wlasnie myslisz sie. gdybym ja zaperosila go na wesele kuzynki ktoreej nie zna.. nawet slowem bym nie wspomniala zem a mi sie dolozyc!!!z jakiej racji!! dzieki dziewczyny za slowa otuchy....wiem ze nie powinnam tam isc wcale.. i coraz bardziej sie nad tym zastanawiam co zrobic...pozniej jak rozmawialismy powiedzial ze bezemnie by nie poszedl wcale... na to wesele... teraz unika tego tematu bo wie ze ja mam inne zdanie i znow bedzie sprzeczka.. i widac ze go omija..szkoda ze on nic nie rozumie.. wspomnial o dwoch swoich bylych z ktorymi spotykal sie moze 2 miesiace i mowil zeone szly na wesele i sie z nim skladaly:/ no ja teg nie pojmuje:( chcialyok.. ich dobra wola.. ale wdl mnie on jako facet powinien nie chciec od nich kasy.. jak mu nawet nie glupio bylo wziac? zapartsza dziewczyne na wesele z ktora sie spotyka 2 miesiace.. ona tym bardziej nie zna nawet dobrze jego rodzicow..i sie sklada????coraz bardziej zaczynam dostrzegac jaki jest moj facet. za grosz klasy:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas na zamianyyy
czy wy kiedyś przestaniecie postrzebać klase przez pryzmat pieniędzy ??? to jhest właśnie brak klasy......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfhhfgh
to nie chodzi o pieniadze..ale sam fakt...umiejetnosc zachowania sie wobec kobiety jak mezczyna jak prawdziwy facet.. ktory szanuje swoja ukochana..wspiera...potrafi rozwiazac kazdy problem jest zaradny samowystarczalny...ja mimo ze nie jestem facetem ZA NIC bym nie powiedziala w taki sposob do niego...slub naszych znajomych-jak najbardziej prezent na pol.. ale w takiwypadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka ankaa
alle i tak bedziecie musieli pogadac na ten temat przeciez dzien slubu kiedys nadejdzie, a kiedy jest slub? przynajmniej wiesz jaki jest,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgfhhfgh
za 3 tyg okolo..nie zloze sie znim nie ma mowy nawet...tylko boli ze taki potrafi byc....on zna moje zdanie.. wiec pewnie sam kupi...uwaza ze nie wypada kupic prezentu za 100 co szl.. ze tak mozna ale na imieniny.. no do diabla przeciez kazdy kupuje za tyle ile moze!!! on ma jakis glupi sposob myslenia bo co inni powiedza!!to chore!!za 150 zl mozna juz kupic b ladny komplet np poscieli.. pozatym to mlodzi ludzie.. wiec co mozna im kupic?mozna kupic cos smiesznego zabawnego a nie odrazu im nie wiem z mikrofalowka albo pralka wjezdzac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukurukuu
wlasnie, tu nie chodzi o pieniadze. ale jak juz nie ma tych pieniedzy i chce sie zlozyc, to mogl jakos inaczej to powiedziec, wytlumaczyc na spokojnie i poprosic, a nie wymagac. ale cos mi sie wydaje, ze on kase ma tylko szkoda mu ja wydac na cos drogiego, wiec ciebie chce dolaczyc do kosztow. a potem i tak bedzie, ze to on kupil sam, taki drooogi prezent, no co za fajny chlopak, bo przeciez nikt nie wezmie pod uwage, ze zmusil osobie towarzyszacej dolozyc sie do prezentu. wiesz, ja bym sie juz dziwnie czula na tym weselu, tak jakby nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polopiryna polo
Autorko, absolutnie nie wolno Ci w ogóle iść z nim na to wesele. Zostałaś przez niego obrażona i on musi to przyjąć do wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffgfhfhfhgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffgfhfhfhgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieeeeeeEeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam na weselu z moim chlopakiem u jego siostry rodzonej i dodam ze oboje bylismy swiadkami, nie skladalam sie na prezent, bo nie pracuje, moj chlopak kupil i nawet nie chcial zebym dolozyla mu chociaz troche bo nie chcial zebym brala pieniadze od rodzicow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffgfhfhfhgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gffgfhfhfhgg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba cie pojebaloo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirellka16
Ja jutro jade na wesele do jakiejs tam jego kuzynki z chlopakiem. W dodatku jedziemy z jego rodzicami, on sam nie kupuje prezentu wiec ja chyba też nie musze? Ja mam 16 lat on 17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmeeggiii
Ja szłam na wesele do kuzyna, moj chłopak bytał mnie czy moze złozyc sie ze mną w kopertę, powiedzialam ze nie bo to ja jestem zaproszona o on osobą towaszyszącą, on jednak sie uparł, wiec powiedzialam ze jak tak bardzo chce to niech kupi kwiatki i tyle!! jako osoba towaszysząca idziesz dotrzymac mu towaszystwa jak sama nazwa wskazuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viki 24
Witam wszystkich, odnośnie tematu czy powinnaś płacić jako osoba towarzysząca moja odpowiedź brzmi NIEEEE, ABSOLUTNIE!!! Jeżeli koleś nie mam osoby towarzyszącej i co najważniejsze sam też nie chce iść, jesteście parą zna Twoją sytuację(obecnie jesteś bezrobotna) to nie rozumiem gdzie jego maniery i skąd w ogóle te pytanie a raczej próba wymuszenia z tą dopłatą do prezentu??? Normalnie facet honoru nie ma. A poza tym dla Ciebie już są dodatkowe koszty gdyż chociażby sukienkę musisz kupić, buty, na fryzjera wydać, może jakiś manicure ... Więc nawet idąc do zupełnie obcych ludzi i będąc również obcą dla całego towarzystwa prezentować jakoś się musisz... Dziewczyny chyba mnie rozumiecie:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam indentycznie wrecz:o tzn moj mi powiedzial , zaprosil na wesele jego przyjaciolki za czasow gimnazjum.. widzialam ją moze z 3 razy i raz gadalam.. nic nie wspomnial o kasie wiec uznalam za logiczne ze on da.. a tu 2 dni przed mowi cos zebym nie zapomniala kasy.. ja takie oO zdziwienie.. nie jestem pelnoletnia, ucze sie i nie zarabiam.. wogoel niby z jakiej racji mam dawac kase osobie ktorej nie znam? najszczescie zaraz pozniej sie zreflektowal i powiedzial cos ze nie ma sprawy.. ale do dzis to niemilo wspominam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niczkusia0a0a0a0a
jak ja byłam z chłopakiem na weselu u jego rodziny to normalnie sie z nim złożyłam na prezent, a raczej nie na prezent bo po prostu 400 zl dalismy. źle bym sie czula jakos gdyby on sam zaplacil, przeciez ja tez zostalam zaproszona razem z nim. wydaje mi sie to wlaściwą opcją, moze dlatego ze nie lubie jak ktos za mnie płaci ;) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najgorzej jak nikt ci nie powie że wgl planuje zakup prezentu i potem wciska ciebie że też od ciebie a sie nie składałaś.. według mnie kazdy powienien być poinformowany że kupujemy całościowo od nas prezent i tyle żeby nikt potem nie był zaskoczony.. dla mnie to zwyczajne chamstwo nie powiedzieć komuś że kupujemy razem prezent a potem wciskać kit że to też od ciebie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×