ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Ja jestem z Myszkowa to taka pipidówa niedaleko Częstochowy dziewczyny jak pijecie czerwoną herbate,przed posiłakmi czy po,bo ja już sama niewiem jak jest lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 no więc.. ja piję ile się da pu-erh i kiedy mi przyjdzie ochota a nawet jak w ogóle nie mam ochoty.. bardzo dobrze na mnie działa więc piję bez grymaszenia.. tak jak ocet.. jak to określiła tu jedna dziewczyna na topiku związanym z octem.. "piję i udaję że to szampan" ... ja tak samo.. napieram powietrza, nie wącham i RAZ! całą szklaneczkę.. ku chwale ojczyzny :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość michelle89 Napisano Kwiecień 24, 2008 chciałabym do końca maja 5 kg, a nastepny miesiac moze byc kolejne 5 kg, zalezy jak sie bede czuła.... wiek 18 lat wzrost 166 cm waga 61,6 kg cel 56 kg zaraz 12 a ja zjadłam: małą pomarańczkę- ok 40 kcal płatki błyskawiczne z mlekiem 2% (pół kubeczka) ok 200 kcal jabłko małe - ok 40 kcal razem: 280 kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Wiaj Michelle89.. powiem Ci, że.. gorąco podziwiam... wszystkich, którzy potrafią codziennie liczyć te kalorie.. mnie się to wydaje nierealne.. tzn.. jakby miała liczyć co ma ile i dlaczego.. to by chyba ważyła trzy tony i nic by się nie zmieniało.. jestem po prostu za leniwa... dlatego serdecznie podziwiam... Trzymam za Ciebie kciuki.. :) na pewno Ci się uda.. jeśli masz zacięcie.. Tak trzymać. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 słuchajcie zadzwoniłam do studia które ma sprzęt Vacu Well to podobno jedyne oryginalne i dające efekty ze wszystkich bo są jeszcze jakieś Vacu Line i inne.. To taka bieżnia w której się chodzi w podciśnieniu .. powiem ze to ma podobno zbawienny wpływ na cellulitis w tym sensie że wybawia mnie od tego pomarańczowego problemu.. pomyślałam że zastosuję to i inneov a przed każdym treningiem jeszcze łyknę therm line II żeby mieć energię i bardziej się pocić. I to będzie w sumie najdroższe co zrobię dla swojej figury, bo karnet vacu well 12 wejśc po pół godziny kosztuje 150 zł, Inneov na 2 tygodnie 80 zł.. (strasznie drogie) i 30 zł za therm line II. Chyba z zakupem inneov poczekam do kolejnej wypłaty.. i jakiś sprzedaży na allegro bo z kasą krucho.. ale dosyć mam.. wiecie co? i tak nie kupię sobie nowych ciuchów bo nie chce kupować coraz to większych.. w szafie wisi 20 par spodni z czego wbijam się tylko w trzy. To jedyne na co rozsądnie jest wydać to na odchudzanie :) rzeczy jak wyjście do kina czy coś w tym stylu. Jestem zdeterminowana do tego żeby się za siebie wziąć.. tym razem nie odpuszczę.. kilo tygodniowo musi być! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Alma podziwiam twoją chęć walczenia o lżejsze jutro ;) ja nigdy nie słyszałam o takiej bieżni może dlatego że mieszkam na takim zadupiu :O a i chyba kasy by mi też było szkoda na takie drogie zabiegi poczekam na twoje rezultaty na tej bieżni może to mnie przekona :) michelle-ja to poprosty nie cierpie liczyc tych okropnych kcal życze wytrwałości Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 czesc dziewuszki:) Alma gratuluje spadku wagi i bardzo Ci zazdroszcze, ja sie dowiem jutro rano ile wazą moje kraglosci.. az sie boje:( dzisiaj wieczorem ponownie pobiegam 10-12 minut, a pozniej abs na brzuch i 3 x 10 pompek.. oj trzeba sie hartowac.. od przyszlego tygodnia biegam juz 15 minut... stopniowo bede zwiekszac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 24, 2008 Moje Drogie Forumowczki :D żeby nie było że gadam na wiatr.. pobiegłam do apteki i zakupiłam zdaje się mocno przepłacając.. Therm Line II.. podobno szybko spala tłuszcz, przyspiesza metabolizm, daje dużą dawkę energii no i rozgrzewa. Wzięłam jedną na noc na razie bo muszę przetestować jak organizm zniesie to rzekome gorąco. Mam trochę kłopoty z hormonami i w zasadzie od 13 roku życia nieustannie czuję się jak kobieta w menopauzie.. tzn.. raz zimno raz uderzenie gorąca, z obfitym poceniem się i to w miejscach i momentach najmniej ku temu pożądanych :/ to moja życiowa zmora ale staram się nie załamywać choć czasem jest ciężko. A co do Vacu Well.. prosto z apteki poleciałam do studia urody vacu well gdzie kilka pań na raz jedna przez drugą opowiadały ile to centymetrów im poschodziło w udach i w pasie że spodnie na nich wiszą których nie mogły podopinać a cellulit zniknął bo po tym podobno bardzo jędrna skóra na pupie i udach się robi. I wiecie co.. jutro na to idę na 12:00 zobaczymy jak będzie.. pierwsze dwa zabiegi gratis :) Będę chodziła dzielnie dwa tygodnie aż wychodzę karnet jaki zamierzam nabyć i powiem wam czy warto :) nic więcej nie kupuję bo mój budżet się najzwyczajniej skończył. Z drugiej strony.. nie żałuję bo i tak nigdy nigdzie nie wydaję kasy na żadne fitnessy ani inne bo nigdy nie miałam czasu żeby na takie coś iść. Dobranoc i życzę wszystkim żebyście rano z uśmiechem spojrzały na spadającą u siebie wagę. :) Sobie też tego życzę :D i idę lulu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 czesc kochane:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 jak cudownie czuc splywanie potu po plecach i twarzy..:) cos wspanialego.. pobiegane:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 Witam serdecznie! Dziś waga stoi w miejscu ale biorąc pod uwagę fakt że jest piątek i ważę 85,3 a w poniedziałek waga pokazywała 87 kilo, to jest to i tak spore osiągnięcie. Cel był żeby dobić do 85,0 w poniedziałkowy poranek czyli na luzie się uda :D lecę na jakieś fajne śniadanko :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 brawo Alma, najwazniejsze jest to zeby isc do przodu:) nawet malutkimi kroczkami, tak 3maj!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 HEJKA wszystkim :) dzisiaj rano zauważyłam spadek wagi ale zdaje sobie sprawe z tego że to tylko woda bo nie sole potraw :O ale może niedługi i sadełko spadnie :) alma napełniłam wodą hola hop i dzisiaj czuje sie tak jak by mi ktos obkopał boczki hihihi ale wiem że to napewno lepiej wpłynie na to sadełko i szybciej je rozpuści.Dzisiaj tez przyjechałam do pracy rowerem i jak na razie ćwicze codziennie chociaż zamierzałam co drugi dzień :) trzymam za was kciuki:) pomalutku napweno nam sie uda ps:od środy nie tknełam chleba (co jest powodem mojej otyłości bo za słodyczami nie przepada a za kromke chleba z masłem mogła bym zrobić wszystko) i żadnych innych produktów wysoko weglowodanowych i staram sie jeść od 4 do 5 posiłków dziennie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 ziutko kazde kroczki, nawet te najmniejsze sa wielkim sukcesem takze gratuluje spadku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 wital kasila :) dziękuje za wsparcie :) miałaś nam dzisiaj napisać ile ważą twoje krągłości ;) ja startowałam /bo to było we wtorek /z wagi 70 kg przy wzroście 169 a jeszcze w październiku 2007 było 83!!!!!!! pomału walcze o moje 65 kg a może mi sie zachce ważyć 62 kg ,wszystko zależy od tego jak bardzo dużo wysiłku bebe musiała włożyć w walce z tymi 5 kg :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 ups kasiulka miało być Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liquid lounge 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 witam wszystkie :) powiem wam, że wczoraj zrobiłam sobie mały dzień dziecka i zupełnie świadomie wsunęłam trochę ciastek. i wiecie co? czułam się naprawdę paskudnie! nie chodzi o wyrzuty sumienia, bo wiem, że od jednorazowego dodatku w postaci kilkuset kcal nie umrę, ale było mi najzwyczajniej w świecie niedobrze. spadły trochę moje możliwości jeśli chodzi o spożycie słodyczy i 10 dag to za dużo już :) niestety nie poćwiczyłam też wczoraj, bo po powrocie ze szkoły ślęczałam nad licencjatem, dziś robię sobie wagary i też będę pisać. ale jutro już wygospodaruję trochę czasu, żeby się poruszać :) Ziuta, dziś pewnie będzie trochę bolało, jak będziesz kręcić, ale jest to naprawdę znacznie bardziej efektywne, niż puste hula. Alma, gratuluję spadku wagi! na razie wszystko idzie po Twojej myśli, oby tak dalej! :) Kasiulka, dużo biegasz? :> właśnie zjadłam śniadanko i życzę wam miłego dnia! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 ziutka- no wazylam sie co prawda po sniadanku.. 77 kg.. och bylm zalamana.. no, ale nic.. 11 maja mam komunie i do tego czasu planuje zejsc ponizej 75 kg..:) fajnie by bylo 74:D sprobuje:) liquid- biegam narazie okolo 15 minut:) jak wroce do wroclawia to bede biegac po 20 minut:) teraz bedzie cieplej wiec bede sie szybciej meczyc, wiesz byle byl jakis ruch..:) a ja biegam codziennie, chyba pozniej znowu sie z pieskiem na bieganie wybiore:D bo narazie to jeszcze odsypia poranne szalenstwo:) hehe:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 LOUNGE -bardzo ci dziękuje że mi powiedziałaś o twojej metodzie wlewania wody do hola hol ale napełniłam troche za mało i dzisiaj bede musiała tu uzupełnic bo bez przerwy mi sadało,fajnie że sie nie poddajesz mimo tych słodkości ;) kasiula a jaki masz wzrost? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
chce byc chudsza 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 witam i przepraszam ze nie pisałam do dzisiaj:) zaraz was poczytam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ZIUTA3 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 wiecie co ja to chyba już nie myśle wogule dieta mi rozum zżera :)pisze od żeczy sory kasiula doczytałam że masz wzrosty 179 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liquid lounge 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 chce byc chudsza, czy mnie wzrok nie myli? w ciągu 18 dni schudłaś 10 kg? jejku, ja w tym czasie jakieś 0,5-1 :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 Chcę być chudsza... gratuluję tych kilogramów w ekspresowym czasie ... Kasiulka20.. popatrzyłam na twój ticker i widzę że podobnie to wygląda.. ty balansujesz między 91 i 67 kilo.. ja między 90 i 68... ale czy ja Ciebie dogonię??? :D raczej nie ale za Tobą postaram się też dobić do mety.. :D Tak czy siak.. 10 kilo w 10 tygodni.. po woli a dokładnie i do celu.. nie odpuszczę.. nie od poniedziałku nie od jutra ani nie od pierwszego.... OD DZISIAJ! OD WCZORAJ! codziennie i konsekwentnie! DO DZIEŁA DZIEWCZYNY!! (czuję się jak na jakimś meczu.. co kilo w dół to GOOOOOOLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!) :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liquid lounge 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 o kurde... 3x100 na skakance i puls mi trzykrotnie podskoczył chyba :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 ja juz po drugim bieganiu,a teraz wlewam w siebie litry wody:D Ziutka- zgadza sie mierze prawie 180cm:) Alma- dogonisz na pewno, ja w Ciebie mocno wierze i zobaczysz, ze juz w sierpniu bedziemy niesmowicie piekne..:) moim pierwszym celem jest 75! a Twoj pierwszy cel?:) Walka! dokladnie Alma- każda bramka to awans na dalszy poziom- kazdy kilogram to blizej spelnienia marzen:) dawac dawac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liquid lounge 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 aaaaa! dziewczęta! właśnie zmierzyłam moje udziska wstrętne... zaczynałam z 57,5-58 cm, a teraz jest 56,5! ale się cieszę! jednak coś się ruszyło :D:D:D jest nadzieja! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasiulka20 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 brawo olllle moje gratulacje:) kurcze zazdroszcze ci tej skakanki, ja po pierwsze mieszkam w bloku i to jest raczej kiepski pomysl, po drugie mam spory biust i boje sie, ze przy skakaniu w ogole sie skora strasznie naciagnie:( a tak bym chciala skakac..:( Alma a ile Ty masz wzrostu?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 Hej hej :) no ja też jestem z tych dużych i grubokościstych, mierzę 175 cm wzrostu.. i zawsze miałam dużą różnicę między talią a biodrami.. teraz to jest 30 cm.. a zresztą podam wam wymiary :D zobaczymy co mi zejdzie z tego za 10 tygodni.. a więc :D (obiecajcie że nie będziecie się śmiać :D ) 21.04.08 biust 107 pod biustem 95 talia 87 brzuch 108 pupa/biodra 117 pod pupą 113 udo góra 67 udo dół 48 łydka 44 także wiecie.. taki kingong musi cos ze sobą zrobić .. i robię.... chcę Wam opowiedzieć co przeżyłam przed chwilą... byłam na zabiegu na urządzeniu Vacu Well :D przez pół godziny przeszłam ponad 2 KM. Nie wiele na dystans ale jak na pierwszy raz ok.. w ciągu pół godziny zwiększyłam sobie tempo z początkowego, 3 km/h do 5km/h jak zabieg się skończył myślałam ze upadnę ze zmęczenia i nie było na mnie jednego suchego centymetra kwadratowego skóry.. ale dałam radę.. teraz piję sok pomidorowy i czuję się wspaniale :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma1979 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 co do wymiarów ... a konkretnie brzucha.. te 108 cm powstało z tego że jak mierzę to wypinam brzusio a nie wciągam.. bo jak wciągnę to się oczywiście 10 cm mniej robi ale przecież nie o to chodzi :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
liquid lounge 0 Napisano Kwiecień 25, 2008 kasiulka, ja też mieszkam w bloku i skaczę w swoim pokoju :) ależ ta skakanka daje mi wycisk! a co do biustu - biustonosz sportowy, mocno podtrzymujący biust i po problemie w zasadzie :) alma, dobry pomysł z zapisaniem tych wymiarów! łatwiej będzie nam oceniać efekty :) bo kg nie zawsze są adekwatne do zmian w sylwetce :) to pędzę się zmierzyć wg Twojego schematu :] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach