Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość LILIA WENEDA

CZY ISTNIEJE PRACA DLA NIEŚMIAŁYCH ??CZY TACY LUDZIE MAJA SZANSE ZNALEZC PRACE ?

Polecane posty

Gość LILIA WENEDA

Jesli tak to jaką ?prosze powiedzcie.. czy ja majac fobie spoleczną i bojac sie dzwonićdo kogoś i będąc nieśmiala mam szanse znalezc prace?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaznudzona
przełam sie wyjdz z domu usmiechaj sie i nabierzesz odwagi ps.popracuj nad wygladem bo czesto on jest powodem niesmiałosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No oczywiście, że istnieje. Nie każdy jest stworzony do pracy z ludźmi. Może np. jakaś praca badawcza w instytucie, tworzenie projektów, praca geodety, w schronisku ze zwierzętami... Jest wiele możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o nieee6666
raczej nie ma bo do tych zawodów trzeba studia co wymienila poprzedniczka a osoba niesmiala bez studiów nie ma szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieśmiałość nie wyklucza skończenia studiów przecież... Nigdy nie uniknie się w 100% kontaktów z ludźmi, ale jeśli ktoś ma z nimi problem to może wybrać sobie takie zajęcie, gdzie będzie mógł je ograniczyć do minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaznudzona
ja tez jestem niesmiala i rzadko wychodze z domu powyzsze rady były mi dawane ja tylko je powtarzam ale od kiedy zaczełam dbac o wyglad schudłam jakos łatwiej mi rozmawiac z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antekkk
biblioteka, ale nie w wypożyczalni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfg
ale jak biblioteka inaczej nizw wypożyczalni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ten sam problem :O i nie potrafię zabrać się za porządne szukanie pracy :O czuje się nie adekwatny do robienia czegokolwiek... kto zatrudni takiego niereprezentacyjnego, nie kontaktowego, pozbawionego gustu itd... kogoś.... nawet nie mam przez nieśmiałość co w cv wpisać :O a jak by co, to rozmowy kwalifikacyjnej w ogóle sobie nie wyobrażam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo0000
a ile masz latek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość można takie coś
segregacja odpadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem nie stwrzona do pracy z ludzmi a kuzwa pracuje otoczona ludzmi :o mam powoli tego dosc najchetniej to pasowalaby mi praca najwwyzej z jedna osoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie twoj nick
to kpina...eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie twoj nick
a ja wygrałem życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agudiak
czasem wydaje mi sie ze dla niektorych niesmialosc to jakies wymysly i dziecinada, że 'wystarczy' sie przelamac i takie tam. ja jest bardzo niesmiala i wrazliwa i choc w zyciu nie mialam lekko nadal nie umiem walczyc o swoje tylko jak tchorz sie usowam. i to nie zawsze jest kwestia wygladu, ja np mam powodzenie u chlopcow ale tylko do momentu rozmowy. oczywiscie mialabym z nim o czym gadac bo glupia nie jestem ale nie umiem ciagnac rozmowy, to dla mnie horror bo uwazaja mnie za popi*rdolona. a juz znalezienie pracy czy wypowiadanie sie przed wieksza liczba publicznosci mnie dobija:( moze to przez to ze jestem zodiakalna Ryba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajtmatow
Audiak zawsze może być gorzej , ja nigdy nie miałem dziewczyny , nigdy nie rozmawiałem nawet 10 minut ,zawsze się ich bałem ,a tak naprawdę jestem wysportowanym i ponoć przystojnym chłopakiem.Z moich prywatnych obserwacji wynika ,że od dwóch lat cierpię na fobię społeczną, nerwica lękową i zaburzenia osobowości .W obecnej sytuacji jedynym ukojeniem dla mnie wydaje się być śmierć.Odwróciłem się od przyjaciół , nie potrafię wykonać prozaicznych czynności(pójście do sklepu , fryzjera na pocztę),nie jeżdżę środkami lokomocji , mam zaburzenia równowagi na ulicy ,stresuje się i nie potrafię patrzeć w oczy podczas rozmowy z mamą , dziadkiem czy siostrą!!!!!!!!!!!Mógłbym wymieniać i rzucać objawami w nieskończoność.Też jestem wrażliwy , chyba przez to moje problemy ,nie potrafię się realizować na żadnej płaszczyźnie życia ,mój świat i plany zahamowały i z tego co widzę zmierzają w najgorszą stronę . pozdrawiam Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrbgratartaerghgh
może księgowa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtrbgratartaerghgh
może księgowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tabrysia
mam ten sam problem. przypuszczam, ze chcecie dobrze, ale rady typu "popytaj tub czy tam" naprawde nie pomagaja, bo my po prostu nie jestesmy w stanie popytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam ten sam problem. szczerze mówiąc przeraża mnie podjęcie pracy po studiach... myślałam o bibliotece, antykwariacie /uwielbiam książki!:)/, archiwum ale cóż wiąże się to z niezbyt dobrze płatną praca. jednakże chyba cenię sobię bardziej komfort i zadowolenie aniżeli stresującą pracę, której nawet nie lubię... zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rajtopianka
Jestem strasznie nieśmiała i właśnie skonczylam liceum... jak uwazacie, na jakie studia powinnam isc? Jaką pracę wybrać, by nie była tylko zrodlem stresu?? pomózcie ! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi by odpowiadała praca
latarnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka87
Hej:)widzę, że jest więcej takich osób jak ja:\od ponad roku szukam pracy i nic z tego.Większość ofert pracy dotyczy sklepów i restauracji a to odpada.Pracowałam kiedyś przez parę dni w sklepie, ale właściciel powiedział mi, że nic z tego nie będzie bo pomimo, iż jestem osobą bardzo kulturalną i uprzejmą wobec klientów to zbyt nieśmiała.Nie wierzę we własne siły i umiejętności.Nie wiem do jakiej pracy mogłabym się nadawać.Kiedyś było o wiele lepiej.Byłam przewodniczącą samorządu szkolnego, brałam udział w wielu konkursach i występach, prowadziłam różne imprezy m.in debatę kandydatów na prezydenta Białegostoku.Potem coś się ze mną stało.Zamknęłam się w sobie.Jestem załamana i nie widzę dla siebie żadnej przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfvdsfsdfd
pociesze cie ja jestem taka sama i szukam od 5 lat pracy:(. nie umiem sie rpzemoc, jestem z aniesmiala, strach mnie paralizuje i nie umiem nic zrobic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka87
Mi na dodatek w sytuacji stresowej wyłącza się umiejętność logicznego myślenia, dostaję jakiegoś otępienia, robię się czerwona i trzęsą mi się ręce.Nie wiem co z tym można zrobić.Chodziłam nawet do psychologa, ale to nic nie dało.Czy istnieje jakiś sposób, żeby to przełamać?Czy to nieuleczalna choroba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka87
Ja niestety nie mam przyjaciół, ponieważ z nikim się nie spotykam:(Nie wiem jak to jest, że jeszcze parę lat temu jak miałam 19 lat to pojechałam do Niemiec do pracy(właściwie w ciemno) i nie bałam się niczego a teraz boję się zrobić zakupy w sklepie i załatwić podstawowe sprawy.Może wpływ na to miał mój były chłopak, który dręczył mnie psychicznie i powtarzał, że jestem beznadziejna i "zryta pacyna" ze mnie?Teraz mam narzeczonego, który mówi mi, że jestem śliczna i mądra, ale w złe rzeczy jakoś łatwiej uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może......
motorniczy tramwaju - czasem tylko problemy z czepialskimi prukwami dyżurny ruchu (PKP) - na niektórych nastawniach zero kontaktu z ludźmi, wystarczy ukończyć kurs 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie każda praca to obsługa
Możesz np. składać koperty, długopisy, sprzątać itp. - ale i tak wiąże się to z kontaktem choćby z szefem i kadrową, jeśli chcesz mieć jakąkolwiek umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....Maćka....
Wszystkie te posady które wymieniacie są małopłatne:( Jeśli jesteś kobietą w dodatku nieśmiałą i nie masz drygu matematycznego żeby być księgową albo analitykiem finansowym nie masz co liczyć na pracę która pozwoli Ci sie utrzymać. Znam dziewczynę która musiala wyzybyć się swojej nieśmiałości i zadbać o swoje podstawowe potrzeby. Z resztą nie tylko swoje ale także swojej młodszej siostry i chorej matki. Życie ją zmusiło do otwarcia się na ludzi. Prace ma taką że kontakt z ludźmi ma nie tylko werbalny ale i fizyczny- wyobrażacie sobie to? Ja jestem taką nieśmiałą ciotą która nienadaje się do pracy z ludźmi a tak wlasnie wyglądać będzie moja praca. Nie potrafię walczyć o swoje,wszystkiego się wstydzę a ponoć sprawiam wrażenie pewnej siebie i pewnej swoich celów. Ja ich nawet nie mam:O Źle mi z tym a nie mam siły żeby ze sobą walczyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×