Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

DZIARA - REAKTYWACJA

Polecane posty

Gość Tamari jest
ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tran jak urodzisz to ja z Jarkiem Cie odwiedzimy i kupimy dzidzi prezenty:) Jarek lubie czasami jak ładnie piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śni mi się
że jestem w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Widzę nowe życie
między nogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mylisz materializm ze zdrowo rozsadkowym podejsciem do zycia zmieniaj stopke:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karmię maleństwo
piersią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstydzisz sie uczuc do mnie??????? to dopiero zalosne i niemeskie slowik wejdz pod swoim nickiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urodziłam zdrową
dziewczynkę, mija 20 lat , wyrasta na piękną dziewczynę , studiuje medycynę, ma chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jest szczęśliwa
pełna życia, ma mnośtwo planów i marzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pewnego dnia
zmienia się to wszystko, dziewczyna zapada na ciężką chorobę , białaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Może uratować ją
tylko szpik kostny, chcę zostać jej dawcą, przechodzę przez liczne badania, na szczęście mogę zostać. Operacja trwa........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Z córką
jest dobrze, a ze mną niestety źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leżymy na
tej samej sali, uśmiechamy się do siebie, trzymamy się za ręce. Spoglądam na niebo za oknem, cisza. Śpię spokojnie , nic już mnie nie boli. Zmarłam. Kilka miesięcy później , córka odwiedza mój grób, kładzie kwiaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Córka ogląda
moje zdjęcia, czyta pamiętnik. Kończy studia, zostaje doktorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×