jak sobie radzić z trzylatką

Witam. Moja córka ma 3 lata i 4 miesiace. Kompletnei sobie z nia nie radzę, a w dodatku za miesiac rodzę drugie dziecko i nie wyobrażam sobie, jak dam sobie radę z dwójką. Corka ma fochy. Może histerii nie ma tak często, ale jest złosliwa. Np. zwala coś i się śmieje i mówi :"zobacz, co robię". Albo czytam jej wieczorem bajkę, a ona przeszkadza, śmieje się i nogami wali w książeczke albo we mnie. Wylewa też wodę z kubeczka "bo lubi", jak tweirdzi.Zawsze przed wyjsciem są problemy, bo wedy najbardziej jest nigrzeczna. Nie mogę od niej wyegzekwować wykonywania jakijś prośby, bo smieje mi sie prosto w oczy. I te jej odpowiedzi: "bo lubię", "bo tak jest smiesznie". Nie mam pojęcia jak reagowac. Często po porstu daję jej w tylek, jestem wykończona. Czy to możliwe, że ona jest aż task złośliwa? Co robie źle?

krzywde noworodkowi i powie ze tak lubi. Pilnuj noworodka jak oka w głowie!!!!

Ale obna nie jest agresywana, cieszy sie na rodzeństwo. Jest złośliwa.

Problemy są też w sklepie. Nie ma histerii, ze coś chce np., ale coś jej zmierzyć w przymierzalni to jest jazda. Ucieka, śmieje się, jest niegrzeczna. Czy to normalne u trzylatkow i trzbea przeczekać?

to wlasnie jest to slynne bezstresowe wychowanie. i zrob cos z nia, bo bedzie coraz gorzej. moge sie zalozyc ze sama do tego dopuscilas, niestety... znam 8latka, ktory robi co chce. drze sie bez powodu. pluje. wyzywa. robi na zlosc. psuje rzeczy, bo tak chce. strzela fochy. robi obrazone miny. wpada w histerie na zawolanie. ucieka. bije i dzieci i doroslych. kopie nawet obcych. meczy kota. a rodzice co robia? pokrzycza na niego, a za 5 min kupuja mu jajko z niespodzianka i juz jest dobrze. sami do tego dopuscili i przykro jest na to patrzec po prostu. przykro bedzie za pare lat dopiero...

ale jak sobie radzić?

to przykre ale uważam że to Twoja wina:( mój syn jest w tym samym wieku ale nawet nie jestem w stanie sobie takich akcji wyobrazic :( nie stosuje kar cielesnych wiec nie piszcie mi tutaj ze jest zastraszony :) powinnas jej pokazac juz duzo wczesniej na co moze sobie pozwolic a na co nie! Może ci sie przydac książka super niani - może nie wszystkie metody są ok ale znajdziesz dużociekawych które napewno przyniosą efekty. Ja dużo z jej porad stosuje i uwazam że jest ok.

no wlasnie oni takie zachowanie przeczekiwali i chyba dalej przeczekuja. a maly jest coraz gorszy. z roku na rok jest coraz bardziej zlosliwy i wredny.

sorry, ale corka na pewno nei jest wychowywana bezstresowo. nie spelniamy jej zachcianek. czytalam ksiazke superniani. prosze o rady z Waszego doświadczenia

kochana kiedy ona kopie czy krzyczy podczas czytania nie dyskutuj z nia tylko przestań czytac - powiedz jej ze nie bedziesz czytac jak sie nie uspokoji i tak do skutku. Przed wejsciem do sklepu powiedz jej po co tam idziesz - powiedz ze dzis chcesz sobie kupic bluzke i masz zamiar ja przymierzyc a ona moze ci w tym pomóc i np potrzymac drzwi od przymierzalni. Jest w cholere sposobów niekoniecznie bicie dziecka

konkretnie: co robić, jak np. wylewa wodę z kubka, trzaśnie drzwiami, nie chce sie myć, ubrac. co w takich sytuacjach robić? Mam pustkę w głowie.

czytałaś ksiązke i co???????????? żadnych rad nie znalazłaś? Albo nie jesteś konsekwentna i dla swietego spokoju pozwalasz jej na to albo nieuwaznie tą książke przeczytałaś.

chyba jestem niekonsekwentna.

nie dawaj jej wody w kubku - powiedz że do póki nie nauczy sie trzymac kubka to niedostanie go do ręki i za kazdym razem dawaj jej sścierke niech sprząta - będzie wrzeszczec i płakac moze nawet 3 godziny ale w koncu to zrobi o ile sie nie złamiesz. trzasnie drzwiami to jej powiedz ze tak nie wolno, że ci sie to nie podoba i że jezeli jeszcze raz tak zrobi bedzie miała kare. Kucnij przed nią i badz stanowcza.

po prostu zamknij ją w ciemnej łazience jak zrobi coś złego :) pomaga bo sama mam 4ltetnie dziecko i tak właśnie robie i jest prawie super:D

córeczka pragnie zwrócić na siebie tym uwagę. nie siedź tyle na kafe, tylko pobaw się trochę z nią :o

na kafe nie siedze w ciagu dnia, bo latam przy niej. dzis akurat zabrala ja tesciowa na spacer. fakt, nie poswiecam jej strasznie duzo czaus, bo nonstop cos w dmu jest do zrobienai. a ja sama, bo maz w pracy. lazienka odpada, bo moze sie zamknac na zamek i co wtedy?

piszesz tutaj o myciu, trzaskaniu drzwiami albo o tym że nie chce się ubrać - jakby ona była robotem a nie dzieckiem. Twoja córeczka też może nie mieć humoru, może być smutna, albo może czuć się samotna. Pewnie chciałabyś mieć doskonałe dziecko? :o Takich nie ma... Sorry, tylko od ciebie zależy jaka będzie twoja córeczka. A jej reakcje przeważnie z czegoś wynikają. Niektóre rzeczy trzeba wytłumaczyć dziecku, a inne wynikają z naszych błędów wychowawczych (my, mamy także jesteśmy tylko ludźmi)

jaka ciemna łazienka ???????????????? nie tak kurde - kup specjalną poduszke i powiedz jej ze jak bedzie niegrzeczna to bedzie miala kare i na tej poduszce spedzi trzy min. ona bedzie wstawac i krzyczec a ty ja odnos na miejsce za kazdym razem az wysiedzi swoją kare. ta poduszke daj tak zeby mała byla widoczna ale zeby nie ogladala tv itd -zadne zastraszanie :(

ja przeciez tez o niekonsekwencji pisalam. bo rodzice niby krzycza i zloszcza sie na tego gnojka, ale za 5min juz nie pamietaja co zrobil. i on sie nauczyl, ze sa zli chwile, potem im przechodzi i tak samowolka trwa. sama jestem w ciazy i oni sa dla mnie przestroga. jestem tez pedogogiem z wyksztalcenia, choc nie pracuje w swoim zawodzie. jednak dobrze pamietam glowne bledy wychowawcze. tu masz linka: http://bezpardonu.bloog.pl/d,,id,3034388,m,marca,r,2008,title,Glowne-bledy-wychowawcze,index.html?ticaid=65c4f pierwszych 5 bledow dotyczy rodzicow, ktorzy nie poswiecaja dzieciom uwagi, nie daja milosci itp. mysle, ze kolejne dotycza Ciebie. czytaj od 6-go błędu. pozdrawiam

Może córka jest zazdrosna o dzidziusia, który ma się urodzić i w ten sposób okazuje swoje uczucia?? 3 latak to najtrudniejszy wiek kiedy przychodzi nowy członek rodziny. Może trzeba poświęcić dziecku więcej uwagi, miłości.

takie zachowanie niekoniecznie jest spowodowane nie poswiecaniem dziecku uwagi. moi znajomi poswieceja mu bardzo duzo uwagi, takie oczko w glowie. i oto co wyszlo.