Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcaca_na_nowo_od_nowa

co sadzicie na temat zaocznych studiow...

Polecane posty

Gość chcaca_na_nowo_od_nowa

aktualnie studiuje dziennie jestem dopiero na 1 roku. ale chcailbym sie przeniesc na zaoczne brakuje mi kasy bardzo. wszyscy sa zdania na okolo ze nie skoncze zaocznych, przekresaja mnei, znam osoby przeciez konczace studia zaoczne ktore maja dosc dobra prace... dla wiekszosci ludzi po zaocznych to nic nie ma... czy tez tyak sadzicie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siatafakap
co za bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca_na_nowo_od_nowa
tzn co??? warte sa cos zaoczne??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siatafakap
tyle samo co dzienne:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcaca_na_nowo_od_nowa
no wlanie te jestem tego zdania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentak20
ja studiuje zaocznie i sobie chwale. mialam chodzic na dzienne ale tak wyszlo ze nie mialam za bardzo kasy a jestem dojezdzajaca wiec szukalam jakiegos mieszkania ale wszystko jest drogie i ak postanowaliam sie preniesc na zaoczne i dojezdzam co dwa tygodnie i wracam do domu . moze jest tak troche ciezko ale ja nie narzekam:) a jezeli chodzi o roznice miedzystudiami dziennymi a zaocznymi to nie ma zadnej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co za roznica jak
papierek ten sam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmhmhmhm
studentak20-> a skąd wiesz jak nie chodziłaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na zoacznych jest
wiekszy luz - studiowałem tak i tak weim co mówie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ludzie studiują
dla papierka to każda szkoła jest taka sama :o i to jest nic nie warte , lepiej zapłacić za kilka lat z góry i odebrać papierek 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to nie ma róznicy? Naprawdę wierzycie że można w 4-6 dni miesięcznie omówić i zrobić tyle co w czasie całego miesiąca?? Pytanie dodatkowe: czemu nie ma zaocznej medycyny? kierunków inzynierskich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ludzie studiują
powiedzą ci ,że sami ciężko pracują nad materiałem , dlaczego nie ma trudnych studiów zaocznych , bo są drogie 🖐️ i nie da się objąć tego materiału w dwa zjazdy miesięcznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nasi wykładowcy wykładali i na tych i na tych i mówili nam, że ci na zaocznych mają mniej materiału i większe luzy :/ ale moje zdanie jest takie - jak ktoś się chce uczyć to się będzie uczył niezależnie od trybu studiów i uczelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fast and furious
studia dzienne to po prostu ucieczka przed prawdziwą dorosłością studiując zaocznie zdobywasz doświadczenie, ja po 5 latach będę miała papier i 4 lata doświadczenia jako specjalista, co mają studenci dzienni? i niech mi nikt nie mówi, że tak jest łatwiej, studiujący dziennie zazwyczaj pracują, ucząc się jak to jest w praktyce, mają 3-4 dni wolne w miesiącu i muszą godzić ze sobą wszystko naukę i pracę, studenci dzienni opieprzają się, imprezują przez 70% trwania studiów, uczą się tylko wtedy jak do sesji przychodzi albo poprawek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość succubba
a jeśli ktoś dajmy na to idzie na studia zaoczne, ale nie pracuje (tzn. tylko się uczy zaocznie) ? bo rodziców stać na to, by opłacić takie studia zaoczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fast and furious
i niech mi nikt nie mówi, że tak jest łatwiej, studiujący dziennie zazwyczaj pracują studenci zaoczni miało być oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fast and furious
to to jest dla mnie kompletnie bez sensu, zalezy jakim typem człowieka jesteś, ja bym nie wytrzymała w domu siedząc na dupie, można zdziczeć a poza tym to marnotrawienie czasu, nikt nie chce zatrudniać ludzi bez doświadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mzoan ougólniac sa studia na których ludzie imprezuja a sa studia na których cały czas jest zapieprz dziennie , co do zaiocznych to tez nie sa róznwne ,a ele wiem z autopsji ze maja nieco mniej materiału zazwyczaj do opanowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
ja na studiach w innym mieście, dziennych, siedziałam na doopie nad książkami, imprezy w ciągu 1 roku mogę policzyć na palcach jednej ręki :/ kto się chce owalać to się będzie owalał :/ a studia zaoczne, czy łatwiejsze? tak, pod wzgl. ilości materiału. na pewno trzeba się pilnować i chodzić na większość zajęć, bo na dziennych się zna wszystkich i da się załatwić notatki a na zaocznych nie ma już tak dobrze. musi być większa samodyscyplina. a czy dzienne to opieprzanie się... cóż moich rodziców było stać aby mi opłacić studia, woleli 100 razy dzienne od zaocznych bo teraz z pewnych względów na ost semestr musiałam sie przenieść na zaoczne (mam tylko seminarium) i mama była o to zła :/ bo w sumie 3 lata studiowałam dziennie a napiszą mi na dyplomie zaoczne :/ a pracować to bym mogla za grosze dla samej idei, bo w moim zawodzie nie przyjmą do pracy bez doświadczenia więc i tak nie mogłabym tego doświadczenia zdobywać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papierek z zaocznych znaczy mniej, to od dawna wiadomo... Mają obcięty materiał, to sorry.. mało kto STUDIUJE jakieś zagadnienie, najczęściej jest na zasadzie "byle zaliczyć". Zdobywa się doświadczenie, ale rzadko w swojej dziedzinie (nie po to się studiuje, żeby robić to samo, co po szkole średniej). Jakiś student zaoczny mało języka ze złości nie połknie, że ktoś śmie powiedzieć, że jego studia SĄ gorsze :D Na zaoczne to można iść dodatkowo albo jakiś kierunek typu pierdu pierdu, dokładnie o niczym (czyli większość humanistycznych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fast and furious
persymona studiuję zarządzanie i markrting a pracuję jako specjalista ds marketingu i sprzedaży to jak to jest?:D co innego jak ktoś pracuje w biedronce to porażka🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiujesz ZiM i się
wypowiadasz :D mówimy o studiach a nie o pseudokierunkach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hm ja nigdy nie chciałam iść na zaoczne. po pierwsze to niby czemu, po drugie - w moim liceum uważa się zaoczne za porażkę, po trzecie - na zaocznych leży typowe życie studenckie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość succubba
a jeśli ktoś właśnie przed tym studenckim życiem chce uciec, bo jest antyspołeczny i nietowarzyski i w sobotni wieczór woli poczytać książkę niż szaleć w klubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
no cóż, ale na dziennych ma wybór czy chce prowadzić życie towarzyskie, a na zaocznych nie za bardzo, bo się ograniczy tylko do starych znajomych i ewentualnego dymka przed budynkiem uczelni :/ jak już pisałam - na studiach w innym mieście siedziałam w domu i kułam, ale też mogłam wyjść na miasto jeślibym olała naukę, bo miałam z kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka ze na zaocznych musisz duzo rzeczy sama robic w domu, bo nie ma czasu na to zeby na wykladach profesorowie sie z toba cackali tak jak to jest na dziennych, na zaocznych nie ma na to czasu, moga tylko sprawdzic jak bardzo sie przylozylas w domu do opracowania materialu.Studiujac zaocznie ludzie rowniez pracuja i ja np. podziwiam takich ludzi a na dziennych co robia? nic tylko pija po nocach i imprezy. Zaoczne kosztuja a studenci sami zarabiaja na te studia, dlatego tez maja wiekszy szacunek do wydawanej kasy- studiów nauki ogolnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dziwne bo czy
picie po nocach i imprezowanie to coś złego ? :D każdy będzie chwalił swoje ja wyjeżdżam w następnym semestrze na Erasmusa do Hiszpanii , ciekawe czy na zaocznych można :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektorzy z was sa zenujacy
wiecie dlaczego? bo wysmiewacie tych co czesto ciezko pracuja zeby zaplacic te 500zl miesiecznie i oplacic wszystkie inne rzeczy co uwazacie ze jestescie lepsi bo jestescie na dziennych? moj brat byl na dziennej informatyce na panstwowej b,dobrej uczelni a wlasciwie 5lat przepasozytowal w domu,spiac,grajac,chodzac na piwo i imprezy,martwiac sie jedynie czy aby jakis kujon da mu sciagnac na egzaminie albo zrobi za niego prace. wiec uszanujcie innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mierz wszystkich
miarą swojego brata :D widać jaka rodzinka :classic_cool: jak chcą pracować i studiować to niech tyrają sobie na czesne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×