Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydula_taka

Wyżalić się chciałam, a nawet pochwalić.

Polecane posty

Gość brzydula_taka

22 lata, stu-dentka. Od zawsze taka nijaka, szara, bez gustu, bez stylu, w rozciągniętym swetrze, przymałych spodniach, komicznych obcasach z powykręcanymi kostkami, pucołowata buzia oszpecona fikuśnie powycinaną własnoręcznie grzywką, parę kilo tu i ówdzie gratis, zezowate oko na maroko, szła taka pokraka przez miasto i myślałby kto, że to pożal-się-Boże monstrum kogoś sobą zainteresuje. Dostała się pokraka na studia, wyprowadziła się do innego miasta, z obowiązku zaczęła dorywczo pracować, coby pomóc rodzicom w utrzymaniu jej na studiach. Pieniążki się znalazły, a więc powoli inwestowała pokraka w siebie.W międzyczasie mop na głowie zaczął przypominać włosy, nie schudła pokraka o nie!, zezowate oko poszło pod nóż, zmieniła pokraka styl ubierania, podmaluje się czasem, założy szpilki, prostą spódnicę do kolan, ciemną bluzeczkę, narzuci elegancki płaszczyk, wskoczy w szpilki. Czasem aż pokrakę peszy, gdy zauważy, że i ona może komuś się podobać, że i ona zauważa spojrzenia mężczyzn na ulicy. Czasem nawet chłopcy wolą bawić się z pokraką na potańcówach, niż dbać o stabilność ścianki działowej. Usłyszy pokraka nieraz, że ponętne usta ma, że numer mogłaby dać, że niejednemu jeszcze serce złamie. Pffff wielkie mi co! Powie niejedna z was. A no właśnie, że wielkie! Dla pokraki wielkie coś. Bo gdzie by tam kiedy pokraka nawet przypuszczała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22letnia sucz
no, popieram i potwierdzam, tez tak miałam a teraz nikt z moich znajomych nawet by nie przypuszczał... skrzetnie chowam zdjecia z tamtego okresu:D:D z tym ze u mnie to poszło chyba za bardzo w ruga strone, bo teraz faceci sie mnie boją:)?:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedem groszy
Fajnie, ze zaczynasz siebie lubic..Tak trzymaj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mofo
uwielbiam swirów, ktorzy pisza o sobie w trzeciej osobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość summarum
kazdy o czyms marzy i lubi sie od czasu do czasu pochwalic marzeniami;) tym razem troszenieńke przegielas i rzeczywiscie zawialo swirem:o ale tak w ogole to zycze powodzenia w realizacji🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Pokraka kiedyś bała się spojrzeć w lustro po 22, na wielki-wszelki, dmuchać na zimne lepiej i nie miewać koszmarów też przyjemnie. Pokraka miss powiatu nigdy nie będzie, wie o tym, ale słyszy pokraka coraz częściej, że wyładniała, że kwitnie, miło jej przeglądać się bez strachu w co którejś witrynie sklepowej. Nawet już nieszczególnie pokrace te 10 kg nadbagażu przeszkadzają. I chyba ludzie zaczynają pokrakę akceptować, bo i ona sama siebei jakoś mniej surowo postrzega. Co się tyczy mężczyzn, tu apel- pokraka doświadczenia nie ma, bo gdzie i kiedy mogła je zdobyć- na dworcu, czytając "Krzyżaków" w oczekiwaniu na autobus do domu?... Pokraka płocha mimo swej przebojowości jest, pokraka boi się trochę mężczyzn, a wychodzi to na odwrót, bo sprawia takie pozory, że to oni jej się boją. Ale pokraka się nie poddaje. Póki co ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyślała pokraka: \"Nie można kończyć na potańcówkach. Za ciosem trzeba iść\". Nie przerywając inwestycji w siebie (bo to i kosmetyczka i solarium zaczęło się przytrafiać raz na jakiś czas), zaczęła baczniej się przyglądać mężczyznom, którzy na nią zwracali uwagę. Już nie pokraka, a kobieta-warta-zainteresowania-co niektórych-panów. Zaczęła bywać tu i tam. No i się worek rozwiązał. A to z jakimś do kina poszła, a to na kawę zaprosić się dała. Aż pewnego dnia... Postanowiła o swoim prawie-szczęściu na kafeterii napisać. Co to się dziać zaczęło! Tabuny oślinionych nidowartościowanych erotomanów propozycje swe obleśne składać zaczęło. Piękne łabędzice o łebkach mniejszych niż jeden zwój już-nie-pokraki z zazdrości cuda zaczęły wypisywać... Przestraszyła się już-nie-pokraka własnej śmiałości i postanowiła już więcej nie pisać, a pewność siebie faktycznie dla siebie zostawić. Oczywiście życzę innego scenariusza. Ale nick zobowiązuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Pokraka nigdy śmiała nie będzie, na solarium nie podgrzeje temperatury swego rozedrgania, panicznie boi się pokraka sam na sam z mężczyzną ponad kwadrans zostać. Docenia pokraka wszystko, co powyżej, jednak tak tylko wygadać się pokraka chciała, bo pokraką w pewnych dziedzinach będzie już zawsze. ( Spokojnie mogą więc zasypiać łabędzice;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Druga pokraki natura wychodzi- pomarudzi trochę, bo tu się łatwo różowe scenariusze pisze, a wstanie rano pokraka i ją życie rozczaruje. Miło pokrace, bardzo miło, że ktoś poświęca czas, by i przy jej historii dziury się dopatrzeć, ale jakoś mimo wszystko pokrace w sferze ona-on polotu brak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
To nie apostoł, nic z tych rzeczy. Pokrace właśnie dystansu trzeba, przekaz miała, formę już mówiąc ciut wulgarnie zlała. A może właśnie tak wolała, może chciała, by wyszło, że ona tylko z boku stoi, że jej to nie dotyczy.. Sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Pokraka nie wie, tak jej się to "m" na końcu przypałętało jak chochlik jakiś złośliwy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
"Być to wszystko prawdą może" myśli właśnie tak pokraka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Oswaja się pokraka bardzo powoli, ale z sobą samą, na resztę potem przyjdzie czas może...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Justyno, pokraka stała chyba w kolejce po poczucie humoru miast urody, przypadło jej też do gustu porównanie, ani myśli się dąsać :) Czyli co, antidotum na pokrakę przyjdzie samo, myślą Panie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszciie jakys
yntelygentny topyk :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszciie jakys
pokraka powinna jeszcze slicznotka sie zwac. ludziom nie chce sie myslec na wlasna reke i korzystaja czesto z nazw nadanych. a i pokraka sama sie nabierze po jakims czasie. jesli zas o doswiadczeniu z facetami mowa to wiekszosci kobietow doswiadczenie i tak na nic sie przydac nie moze. wiec roznicy nie ma- z doswiadczeniem czy bez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszciie jakys
proces odpokraskowywania to zaden proces. wystarczy zmienic nazwe pokraka na nazwe slicznotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydula_taka
Więc wstanie rano pokraka ipowie sobie w lustrze "Oooj jak pięknie się dziś czuję!" :) I dotąd będzie powtarzać, aż uwierzy. A przestać drążyć w stylu już nie ma zamiaru, widzi korzyści, bilans jest na plus, progres by ją zabił. Dostała gryza i chce całe ciacho, więc o to bez obaw Szukanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszciie jakys
wszak liczy sie tylko nazwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla równowagi Miss Polonię pociąć żyletką. Sama zmiana nazwy może skończyć się ironią wielbicieli ślicznotek. Spróbuj na swoim trabancie napisać Mecedes i oczekuj akceptacji i podziwu:) Ale po odpowiednio długim i pracochłonnym tuningu... niejeden wielbiciel motoryzacji krzyknie za tobą na ulicy: "Ale maszyna!" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszciie jakys
tu nie trabanta masz nazywac mercedesem tylko samochod nazwany trabantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×