Boże zrobiłam błąd w pracy!!!!!

podałam złe kwoty szefowi . Tak mi wstyd. Wydaje mi sie ze tylko ja robie takie błędy.

stary dziwkarz z głodu nie zdechnie

nie zdechnie, ale mi wstyd starsznie :O

???? Bladzic rzecz ludzka, kazdy moze sie pomylic

no tak wiem, ale nasłucham sie ze biore kase za nic i ze praca sie nie przejmuję...eh znowu złapie doła.:(

ja tez mam w pracy kiche, choc robie takie same bledy jak wszyscy, ale asystentka managera chyba szczegolnie mnie nie lubi, bo zawsze na mnie drze ryja. :O a potem jeszcze leci do managera na skarge i wychodzi na to, ze jestem beznadziejna, choc z tego stresu najbardziej sie tam pilnuje :O

Jakby na mnie nakablowała, to by dostała penisa w tyłek! Od razu!!!

czuje sie podle:O ciagle zmienieja przepisy i ja nie doczytałam, ze zmieniła sie kwota ryczałyu:(

niestety szef we wszystkim jej slucha, a ja jestem tam najmlodsza stazem, nie mam szans sie klocic, moge tylko zacisnac zeby i sluchac jej gderania :O ale spoko, szukam nowej pracy, wiec pocieszam sie, ze to sie skonczy.

ale macie tam atmosferke.Tak to jest jak sie pracuje z babami.

Hej, pewnie pracujesz w Biurze Rachunkowym? ;-) Znamy to ,niestety :-(

Nie przejmuj się, ja zrobiłam błąd w pracy na 30.000zł !!!!!!!!!:-( Oczywiście błąd był "zbiorowy" ale to ja zawaliłam,ktoś sprawdził ale nie wychwycił.Buuuuuuuuuuuu

nie przejmujcie sie...jest jedno dobre przysłowie tylko ten sie nie mli kto nic nie robi.. i bez stresow bo to przez nie popełnia sie najwieksze błedy i gafy