Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ślub bym chciała...

Czy on nie ma za dobrze? Mieszka sam a ja...

Polecane posty

Gość ślub bym chciała...

prawie codziennie u niego jestem. Nie proponuje mi wprowadzenia sie do siebie bo nie mam pracy, studiuję dwa kierunki i po prostu nie dam rady pracowac jeszcze przez 2 lata :( A wiec przychodzę do niego... ze lubie gotowac to czasami zrobie mu jakis obiadek, seks też jest częściej niż jak mieszkał z rodzicami... A ja... dziwnie zaczynam się z tym czuć, może nawet źle... podoba mi się to jak jest ale chciałabym chociaż z nim zamieszkać a przecież sama sie nie wprosze nie mając wystarczających funduszy. O ślubie nie myśli, nawet zareczeni nie jestesmy a razem ponad 4 lata. Na temat ślubu mówi ze bedzie jak oboje bedziemy mieć prace... Nie myślicie ze ma za dobrze? Ma seks kiedy chce i ile chce (lubie to ale wiecie jak sie czuje...), jedzonko, czasami mu cos wyprasuje (bo chce pomoc) etc. Ale co mam mu powiedziec? A moze delikatnie przystopowac? Gdy poprosi o wyprasowanie co powiedziec? Mamy po 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TO PO CO MU GOTUJESZ
KRETYNKO? po co prasujesz? jestes jego dochodzaca sluzaca bezplatna czy dziewczyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfffdddd
rzcezywiscie ma za dobrze hahahah rob tak dalej, powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub bym chciała...
tyle ze ja chce mu pomagać, kiedyś wyprasowanie jednej koszuli sprawiało mi przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po prostu zapytaj sie go co on o tym mysli, wydaje mi sie ze on chce zeby tak bylo jak sie wprowadzisz to wszystko sie zmieni on chce miec to minimum wolnosci. czemu ci to przeszkadza? przeciez studiujesz masz czas dla siebie powinnas to wykorzystac a nie myslec juz o slubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ślub bym chciała...
myślicie ze powinnam zrezygnować z wszelkiego pomagania mu? Dodam ze te obiady gotuje tez dla siebie.. wiec to nie jest ze tylko dla niego ale nie mieszkajac razem, nie bedac po slubie dziwnie mi z tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli to gotowanie ci nie przeszkadza to czemu nie tylko jak sie na to decydujesz to nie miej pozniej do niego pretensji ze ci nie pomaga,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rada faceta
Uważam , że postępujesz bardzo prawidłowo, przez żołądek do serca faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiminimatrix
po co chcesz z nim mieszkac? zeby robic to wszystko obowiazkowo?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale kiszka no
podobają mi się szalenie niby poważne związku, w których nie ma szczerości i laska "szuka pomocy" na forum, heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo jesteś gościem albo niee jesli jestes tylko gosciem zachowuj się jak gośc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czybit
Zdecydowanie ma za dobrze i na bank tego nie docenia. Ktos dobrze napisal: skoro jestes gosciem, to zachowuj sie jak gosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakbym widziała siebie sprzed lat... tylko, ze my pomieszkiwaliśmy razem to u niego to u mnie w zależności od szkoły i pracy. po 4 latach mnie rzucił i znalazł sobie taką co to koło niego nie skakała. ja bym dla niego mogła wszystko wtedy zrobić i była mowa o ślubie, ale on mówił, że chce ale taki mój wymarzony, a to kosztuje i trzeba na to zapracować (ale nie oszczędzał na ten cel). teraz wiem, zę to była wymówka i teraz już wiem, ze miłości nie przelicza się na pieniądze. nie będę nic radzić, bo każdy związek jest inny i trzeba robić to co serce dyktuje i przeżywać swe życie według siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×