znajomość z czata

Hej, dziś po raz pierwszy weszłam sobie na czata i poznałam pewnego faceta. Po prostu się nudziłam i chciałam sobie pogadać. I tak sobie myślę, czy często ludzie na necie oszukują? Zaczeliśmy gadać, on chciał fotki, ale ponieważ nie szukam żadnej miłości ani faceta do wirtualnego zwiazku wiec odmowilam, wiec on zaoferowal swoje zdjecie, no i wyslal.Heh tylko nie zauwazyl, że w prawym dolnym rogu przez szybę samochodu widać... dziecięce buciki. A twierdzi że nie ma ani żony, ani dziewczyny.. hmmm no dziecko i bez tego może mieć:) wiec jesli to nie on to po co mi jakies obce fotki wyslal?zeby zachecic mnie? ahh zadziwiją mnie znajomosci internetowe. Czy w ogole mozna zaufac takiej znajomości?

Sama sobie odpowiedz na to pytnie. Nikt tego za Ciebie nie zrobi.

Nigdy w życiu! kobieto. Tu baby podają sie za facetów i wicewersa

Można. Ale wiadomo, na 1szą randkę lepiej nie umawiać sie do lasu czy iść do niego do domu. No chyba że ma się ochotę na seks.:P

co do takiego goscia... Tez mi sam z siebie zdjecia wysylal. Mowil jakies pierdy oo milosci itp... Sprawdzilam go proszac o zdjecie z psem. Bo pisal, ze ma psa. Nawet przyslal zdjecie psa jak zazyczylam sobie... Tyle, ze ja chcialam jego na jednym zdjeciu z psem. Okazalo sie ze nie ma. To nie mozliwe nie miec zdjecia z wlasnym psem. Nie spotkalam sie z nim :P Oszust jeden :P

99% ludzi na czacie to oszuści. 1% to tacy jak ja którzy naprawdę chcieliby kogoś poznać.

Nie, napewno nie 99% Bo pozostale osoby z czata nie byly oszustami ;) Ja sama nigdy nie klamalam, bo i po co ;) No odnosnie imienia zwykle tylko ;) Nie chcialam podawac zadnych danych osobistych ;) I nie chcialam nikogo poznac :D Znaczy chcialam... ale tak do pogadania tylko ;) Wirtualnie ;)

Sprawdzilam go proszac o zdjecie z psem. Bo pisal, ze ma psa. Nawet przyslal zdjecie psa jak zazyczylam sobie... Tyle, ze ja chcialam jego na jednym zdjeciu z psem. Okazalo sie ze nie ma. To nie mozliwe nie miec zdjecia z wlasnym psem. Nie spotkalam sie z nim Oszust jeden ja mam psa i nie mam z nim zdjęcia buueehehehehehhe:D:D:D

raz w zyciu a skąd wiesz ze pozostale osoby z czata nie byly oszustami skoro tylko gadalas z nimi? Nie spotkalas ich, nie poznalas lepiej tylko chcialas pogadac wirtualnie. W trakcie wirtualnej pogawędki mogli Ci wciskać kity ile tylko chcieli.....

powiem ci ze czasem warto, ja tez raz weszlam z nudow i poznalam faceta, nie szukalam zwiazku, sexu itp. poczatkowo traktowalam to jak zabawe. dzis moge powiedziec ze jest on facetem , ktory wie o mnie najwiecej, prawie wszystko , ja o nim tez. gdyby nie czat to pewnie nigdy bysmy sie niepoznali. a tak mam wspanialaego przyjaciela

juuhuu ---> Widocznie masz go tak jakbys nie mial/a... Tak tez mozna ;) moim zdaniem.... ---> To ja sie pytam - po jaka cholere mieli mi sciemniac? Skoro ani ja od nich (ani oni ode mnie) nigdy nic nie chcialam :D

raz w zyciu bo niektórzy kłamią dla zasady. przecież jak zaczynają z Tobą rozmawiać to nie wiedzą czy chcesz się spotkać czy nie. Liczą że moze Cie wyciągną na jakiś seks więc pieprzą głupoty

moim zdaniem.... ---> Wiesz, moze teraz tak... Ja czatowalam namietnie tak z 10 lat temu . Bylo zupelnie inaczej. I nikt nie chcial mnie "wyciagnac na sex". Widocznie teraz to norma, ze tacy bzrazeni jestescie i wszystkich o oszustwa podejrzewacie ;) Jakos zawsze sie wyczuwa czy ktos chce sie spotkac czy nie ;)

norma :-)

a ja wam powiem ze poznalam faceta na czacie i jestem z nim bardzo szczesliwa ...planujemy slub...ale to byyyyla dluga droga !!!

a mnie trafiają się sami oszuści i zboki

Jeżeli chodzi o czat to owszem istnieją osoby które podszywają się pod kogoś innego żeby tylko pokazać się z jak najlepszej strony :) Niektóre potrafią leczyc swoje w ten sposób kompleksy ale to już kompletny brak inteligencji :) Jeżeli chodzi o fotki z psem to ja mam kota i może też powinnam mieć z nim fotki? Haha dla mnie to żalosne..

Ja ostrzegam przed nawiązywaniem znajomości na czacie lub portalach randkowych z facetem z KATOWIC przedstawiającym sie jako RYSIEK lub BOGDAN, lat 45. On nie znika, nie ucieka, im wiecej kobiet w tym samym czasie, tym lepiej- przeskakuje z łóżka do łóżka. Wciska bajer o samotności, szukaniu partnerki- w rzeczywistości zaoferowac moze przede wszystkim zarażenie jakimiś chorobami i ciągłe kłamstwa. Często zmienia nicki- min. NORMALNY44, KONKRETNY, LUZAK, ŁOBUZIAK, FACET44. Przystojny to on nie jest, ale ma bajer i mozna sie nabrać.

Parę razy byłam na czatach i zawsze szybko z nich uciekałam. Bardzo dziwne miejsce, zero pewności, że osoba z którą rozmawiasz nie jest zupełnie kimś innym. Z kolei jestem zwolenniczką portali randkowych. Wiem, że tam też można trafić na oszusta, tak jak w życiu codziennym, jednak rzadziej się to zdarza. Już trzeba umieścić tam jakieś swoje dane, zdjęcia itp... Wiadomo, że istnieje możliwość, że i tak poda jakieś fałśzywe dane i obce zdjęcie. Ale ostatnio zetknęłam się z weryfikacją na jednym portalu poprzez dowód osobisty. Zakładając konto przesyłasz skan dowodu osobistego i administratorzy mydwoje.pl weryfikują takie konto. Tutaj już mniejsze możliwości są do oszustw. I tutaj wydaje mi się, że w takim wypadku szukanie partnera przez internet może przynieść fajne efekty. I chyba warto próbować. Ja przynajmniej z takiego założenia wychodzę. Aha, dzięki za przestrogę, onaplga!

Tego Ryśka znam z poza netu, nie szuka tylko na necie. Katastrofa emocjonalna, lepiej od razu uciekać. Dodaje kolejny jego nick- Taurus44 czy ileś tam. Mieszka w katowicach, firme ma w chorzowie. Jak maska opadnie zostaje tylko szpanerski woz, stek kłamstw i niiiic. Nabrac sie mozna fakt, szkoda ze nie mozna zamieszczac danych osobowych bo przed takimi nalezy ostrzegac. Za to łatwo go opisac, wygląda cokolwiek dziwnie;).

To tak roznie z tym bywa ja bylam dlugoletnia chaterka wielu ludzi tam poznalam wkoncu poznalam jego mieszkamy razem jest nam dobrze ze soba jednak tu mialam szczescie nie szukalam na chacie milosci ale ja spotkalam co do chatowych milosci znajomosci badz czujna raczej zdystansowana i nie ufna to taka dobra rada a jak trafi sie uczciwosc to napewno bedziesz wiedziala ze to to.Jesli poznasz tego jedynego znikaj z nim z chata i to jak najszybciej

nie koniecznie jest wiele wyjasnien na butki ,to nie musi byc dowod ze jest klamca

Różnie z tymi facetami poznanymi na czacie bywa. To, że na zdjęciu są dziecięce buciki, wcale nie oznacza że ma żonę i dziecko. Ale ostrożności nigdy za wiele. Zrób wywiad środowiskowy, poszukaj profilu tego faceta na NK lub na jakimś inny portalu społecznościowym. Zbierz o nim więcej danych.

ja tez kiedys tajiego poznałam i chciałam jego zdjecie wiec mi przysłał przed tym mówił ze jest taji piekny i ze ma 20 lat a tak naprawde mał 50 i był brzydki zapraszał mnie3 do swego domu ale ja odmowiłam wiec mnie zaprosił na lody no to sie zgodziłam ale pod jednym warunkiem ze bedzie ze mna kolezanka i go poznała jak sie dowiedziałam od niej ze to jest pedofil bo cały czas mówił ze mi włozy swego do mej cipki i dlatego juz wiecejk nie poznaje ludzi przez internet mam chłopaka kolege z klasy i jest bardzo kochany

Czaty są całkiem spoko, często wchodzę na gochat.in, ale nie nastawiam się na szukanie milości tylko po prostu jakąś fajną rozmowę :)

znajomosc z czata raczej nie przetrwa