czy na moim miejscu wracalibyscie do POlski

po 4 latach za granica??

Przeciez nic o sobie nie napisalas-napisales, czy masz dokad wracac, czy masz mieszkanie, rodzine, czy sadzisz ze dostaniesz prace ... Za malo danych.

to wracaj i to jak najszybciej zobaczysz jak fajnie jest w kraju :P

non stop zakladasz ten temat .... kur .wa dzewczyno, zrozum ze TY musisz podjac decyzje ... co osoba - to ma inne zdanie starsz sie uzyakac opinie ze masz zostac bo jest super, a tak naprawde tesknisz jak cholera i chcesz wrocic tylko ci szkoda

nie wracałabym chyba, że czeka cie tu super praca na stanowisku za DUŻĄ forse.

Zastanów się dlaczego wyjechałaś-kazdy wyjechał dlaczegoś.... Wtedy będziesz wiedziała,czy to co masz teraz,będziesz mieć w Polsce (trudno mi operować pojęciami \"tam\"i \"tu\"-bo gdzie jest \"tam\" a gdzie \"tu\"?) Ja raczej nie wrócę-ale ze mnie takie dziwadło,że mi wszędzie dobrze i do przeprowadzek,zmian,zawirowań w stabilności nawykłam-mnie się już marzy inny kontynent... Więc odpowiedz sobie na pytanie-czego chcesz,dokąd zmierzasz? Takie: Qvo vadis?

co za durne pytanie

a ja znowu nie umiem spac ;((((((((

a tak na temat to bylam za granica 4 miesiace i wrocilam :)

Nie wracaj poczekaj az kaczki wywioza na taczkach:):)

Bo jeszcze zostaniesz oskarzona o wspolprace z obcym wywiadem:):):):)

Teraz wiecej wiadomo :) I same plusy :) zobacz : jestes mloda , nieglupia , ambitna, nie obarczona rodzina , ktora zostala w kraju, czyli np mezem i dziecmi , ktorzy naciskaja Cie na powrot. Skoncz licencjat i wtedy zdecyduj czy zostajesz czy wracasz. Najwazniejsze zebys skonczyla to co zaczelas.Papier wszedzie sie przyda i tutaj i tam. Pewnie, ze czujesz sie samotna , sama tez sie tak czuje. W Skandynawii troche trudniej jest niz np w Irlandii czy w Anglii, bo Polakow o wiele mniej i czlowiek bardziej wyobcowany, i jezyk trudniejszy, ale dasz rade. Ja mieszkam w Danii.