Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka smieszka

Co zrobic? Zostac czy odejsc???

Polecane posty

Gość agnieszka smieszka

Witam! Zatsanawiam się od dluższego czasu co mam zrobic. Mam dopiero 25 lat.Otóż jestem z wiazku z rozwiedzionym mezczyna. Mo partner czeka na zatwierdzenie rozwodu zagranicznego w Polsce. Sprawa ciagnie sie dosc dlugo, na moje troche za dlugo. Bo prawie dwa lata. Zatwierdza rowod na moja prosbe. Zalezalo mi dlatego ze niedawno urodzilo nam sie dziecko. Chcialam zeby nasza corka miala normalna rodzine.Ale niestety z dnia na dzien mam co raz wieksze watpliwosci aby dalej ciagnac swoj zwiazek. Mieszkamy rzem zagranica - na jego prosbe tutaj jestem. Ja w tym obcym kraju czuje sie jak zamknieta w sloiku. On nie rozumie ze na razie boje sie o przyszlosc naszego zwiazku jesli on tak te sprawy olewa.Chcialabym na jakis czas wrocic do Polski ale on broni sie tym ze chyba chcemy byc w przyszlosci razem ze chcemy zalozyc rodzine. Przykrywa sie tym ze mamy wspolne dziecko i powinnismy byc tu wszyscy razem. a ja ciagle ulegam.moj dzien wyglada non stop tak samo wstaje,on siedzi przed komputerem wcale sie praktycznie nie odzywa. Jemu imponuja samochody,sprzedaz, kupno zamiana i tak wkolo twoierdzi ze robi to wszystko dla nas, tylko ze to nie jest sposob na zarabianie pieniedzy ,przekonaj sie juz kilka razy ale nadal w to sie bawi. wie ze mi sie to nie podoba ze powinien wiecej czasu poswiecac rodzinie. a ja odnosze wrazenie ze im wiecej go prosze to tym bardziej robi mi na zlosc. to on tu jest gora to on tu rzadzi i do niego nalezy ostatnie zdanie.ciagle obiecuje ze juz koniec ze juz nie bedzie sie bawil ze teraz bedzie normalnie ale z dnia na dzien jest jeszcze gorzej, robi wszystko dla wszystkich tylko mi nigdy nie dotrzymuje slowa,dla niego slowo dane obcej osobie jest wazniejsze od mojego. Moze to i moj blad bo na poczatku to tolerowalam wybaczalam i moze dlatego wie ze obojetnie co zrobi i tak ja to wszystko mu zapomne,ale ja mam juz tego dosc. W dodatku ciagle pracuje u bylkego tescia ktory wiecznie potrzebuje jego pomocy, wyjezdzamy do polski to zawsze ma mnostwo spraw do zalatwienia komus bo "obiecal" i musi dotrzymac slowa. czy to zle ze chcialabym byc jakis czas w polsce w kraju w kytorym chce sie zyc a nie wegetowac jak tutaj. tu nie robie praktycznie nic siedze w domu i wysluch*je wciaz opowiesci o robieniu pieniedzy. Czy mozna ufac komus ze sie zmieni skoro caly czas robi to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
nie wspomne juz ze jego matka interesuje sie naszym zyciem imtymnym i opowiada wszystko reszcie rodziny a oni wypisuja do mnie na ten temat zlosliwe rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo-nim-
skoro masz wątpliwości - to o czymś już świadczy zrób sobie bilans zysków i strat opłaca Wam (Ty+dziecko) się czy nie opłaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudo-nim-
i jeszcze jedno: Twój facet nie jest rozwiedziony skoro czeka na zatwierdzenie rozwodu masz dziecko z żonatym facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
wlasnie ciagle o tym mysle on mnie ciagle namawia ze jak tak moge bo to przeciez on nie jestniczemu winny czemu on ma cierpiec za to co inni roboia i mowia, prosi przeprasza placze ja juz nie wiem czy mu wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
wlasnie zatwierd rozwod zagraniczny wczoraj przyszlo pismo ze rozprawa odbedzie sie dopiero 10 wrzesnia szok, a co na niej bedzie to dopiero sie okaze a on mnie ciagle zwodzi ze to juz koniec ze juz niedlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aligatorka1341256
ja bym odeszla szkoda ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sama podjąć decyzję. uwierz mi tu na kafeterii nikt Ci szczerze nie doradzi co masz zrobić. zrób bilans jak radzi pseudo-nim, może wyjedz na kilka dni żeby wszystko przemysleć, albo postaw sobie tarota - tak jak ja to robie:) ale pamietaj to ty musisz podjąć decyzje bo to Twoje zycie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA45
Zostaw go i zmykaj.Ja byłam z takim pajacem i uwierz mi nie wart naszych lez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
ja juz mam dosc momentami mam ochote spakowac sie i wyjechac do rodzicow z dnia na dzien moje samopoczucie jest coraz gorsza a samoocena juz siega minimalnej, przyszla tesciowa chce mnie chyba wykonczyc swoja zlosliwoscia. zamiast byc tu szczesliwa widze przyszlosc w czarnych barwach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
jest zle a moze byc jeszcze gorzej, bo zaczelo sie od drobnostek,na ktore przymykalam oko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też agnieszka
wyjedz na jakis czas, moze faktycznie bez uprzedzania go, albo powiedz, ze na urodziny kogos z rodziny lub cos w tym stylu, bedziesz miala czas na poukladanie sobie wszystkiego na spokojnie.. Twoja coreczka tez czuje, ze nie jestes szczesliwa. moze dzieki rozlace zacznie sie Wam lepoiej ukladac, a jak nie to przynajmniej nie bedziesz sie juz meczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
wiem myslalam o tym ale zeby wyjechac to musialabym nagle on nie da sie nabrac ze na urodziny zawsze jedzie ze mna chociaz bym chciala sama ale nie wiem ze pomoglo by to nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
obiecani cacanki ciag dalszy... ja sie wykoncze chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on123456
a gdzie obecnie jestescie?? czy on nigdy z domu nie wychodzi?? przeciez nie musisz zabierac calego swojego dorobku tylko jak on wyjdzie z domu to szybko spakuj ze 2 szmatki,jakies najpotrzebniejsze rzeczy dla dziecka no i wyjedz do polski?? a moze popros kogos by po cichu przyjechal tam po ciebie no i jak sie nadarzy okazja to wsiadaj w auto i wracaj do polski no albo daj mu np ze 2 miesiace na zmiane siebie i waszego zycia bo jak nie to odchodzisz od niego i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfsghjd
dobry pomysł musisz wszystko przemyslec ale dla mnie szans na to ni e ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguś ;) Przede wszystkim zrob bilans zyskow i strat. po drugie zastanow sie czy nadal Go kochasz czy chcesz z Nim byc czy chcesz to ciagnac.Jesli tylko dla dobra corci zeby mialo pelna rodzine to uwierz mi nie warto. Tak robila moja matka zebym miala ojca i uwierz mi nie warto. kestes mloda masz corcie masz dla kogo zyc. dziewczyno walcz o swoje o swoje szcze4scie. Zycie ma sie tylko jedno i trzeba przezyc je tak aby byc jak najszczesliwszym. Juz sie nic nie zmieni a jesli to na krotko dy bedzie chcial abys przy nim zostala. Zaslugujesz na kogos kto Cie uszczesliwi i pokocha i da szczescie Tobie i corci. A pamietaj ze w trakcie rozwodu nigdy wina nie lezy tylko po jednej stronie. Trzymam kciuki abyy byla szczesliwa. pozdrawiam goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
ja nie wiem czasami odnosze wrazenie ze jego rodzina sie ze mnie podsmiechuje, ja dla niego zrezygnowalam z calego mojego zycia ze znajomych z rodziny i przede wszystkim z pracy z pracy o ktorej zawsze marzylam, a oni daja mi wstawki typu ze powinnam im byc wzdzieczna,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka smieszka
niedoszla tesciowa 1,roku temu potrafila mi powiedziec ze slub nam niepotrzebny ze nie jest najwazniejszy ale za to z drugiej strony do przyszlej bratowej mojego faceta potrafila gadac wrecz przeciwnie. a teraz od przyszlej bratwej dostje wiadomosci tresci ty nigdy nie zalozysz bialej sukni hehe twoj facet znajdzie sobie inna, wiadomosci na temat mojego zycia imtymnego, tesciowa za kazdym razem potrafi rzucic jakimsglupim tekstem w stylu: ''co klociliscie sie?? pewnie nie chciala ci dac??''chociaz sie nie klocimy!!!!! nie wiem czy to normalne . moj partner twierdzi ze to tylko glupio powiedziane bylo a ja sobie biore wszystko do glowy, jak nie mam brac tego skoro to sie ciagle powtarza-mozna powiedziec cos glupiego nie na miejscu ale raz drugi ale nie za kazdym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfsghjd
a co ona ma do wtracania to twoje zycie odizolujcie sie od niej calkowicie na jakis czas wogole jej nie odwiedzajcie wiem ze to przykre dla twojego faceta aby nie mial wcale z nia kontaktu ale przynajmniej wtedy ona przejrzy na oczy i sie zamknie raz na zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×