Kilka podgatunków faceta.....

wredny, przekonałeś mnie ;-)

a tak w ogóle od rana zastanawiam się jak wielkim problemem jest spuszczenie klapki, w skali 1 do 10? ;-)

Hmm tu nie chodzi o podgatunki faceta....tylko o baby które się z takimi wiążą. Tyle w temacie. Bo skoro połowa jest taka feeeee..albo i te 90% to jakim cudem kobity z takimi są? Kobiety też można podzielić na wiele typów. Faceci też nie chcą się wiązać z pustakami co to mają na sobie więcej tapety niż mózgu. Kwestia to gonić króliczka- to chyba jest najprzyjemniejsza część akcji \"szukam pana/pani ideału\" . Bo jak można tak generalizować...skoro się nie szuka, nie poznaje albo ocenia po okładce- kiedy to w większości przypadków serce, uczucia i wrażliwość damska jak i męska są ukryte pod maskami przybieranymi na pokaz? :) Temat rzeka :) hehe ciężko w kilku zdaniach to wszystko ocenić :) I będzie tyle zdań ilu ludzi :)

Pola, ja nie wiem, bo opuszczam:P:P:P Dla panów pewnie 10+:D

ciekawskaaaaaaa ciekawa interpretacja \"faceci wbrew pozorom dziela sie tylko na 2 (DWIE) kategorie: -kretyni (90% populacji meskiej), -wybitni (10% populacji meskiej).\" idąc dalej tym tropem kategoria druga z powodu swojej specyfiki traktowana przez kobiety jako pierwsza i odwrotnie co za tym idzie jesteście skazane na kretynów bo druga grupa jest dla was za głupia

Zeby powrocic do tematu bialej husteczki. Podniesiona klapa to maly problem, najgorzej jak smoczynnie opada! :-)

Czy nam sie to podoba, czy nie to jestesmy wzrokowcami. Przyznajcie sie, po cichu, nie wymagam ekshibicjonizmu, ile razy pomyslalyscie "ten by mi sie nadal". To wszystko o czym powiedziala zlosliwa to jednak cechy charakteru ich nie widac.

Podniesiona deska to pół biedy- ale najgorshe jest to, że faceci rozpryskuja siki dookoła i tego po sobie nie wycierają...i po jakimś czasie jak patrzysh na kibel to jest upstrzony żółtymi plamkami :P A naciek pod spodem....ZGROOOOZAAA :) Ja się zbuntować i powiedzieć swojemu , że on sam będzie kibel myć :) Od tej pory on sprząta lazienkę :)

Nefrytowa, myślisz? :-O ;-) chyba jutro zrobię ankietę w pracy, bo to mi nie daje spokoju :-D

Wredny, ja się mogę głosno przyznać: wieele razy:D:D:D

Pola, ja juz kiedyś robiłam ankietę:D:D:D

wredny, z tym samoczynnym wszystko jeszcze przede mną, więc na razie słabo się potradfię przejąć i wczuć ;-) no chyba, że nam opowiesz ;-) ;-)

I znowu wygląd,i znowu mi nie uwierzycie.Zawsze podobali mi sie blondyni z zarostem ponad180cm zbudowani,a pan idealny był b.wysokim brunetem,troszke miśkowatym.Zwracam uwage na oczy,jak mam mrowienie w podbrzuszu i zimne ręce to wiem ze mi sie baaardzo podoba.

Eh ja osobiście znam kobiety które kochają dresów, cwaniaczków, totalnych Ziomali pseudo kozaczków- i nie istotne jest to, że oni jadą po nich jak po szmatach do podłogi...że je ranią i takie tam duperele... Kiedy takiej powiedzieć żeby poszukała sobie faceta inteligentnego którą je będzie szanował, kulturalnego i grzecznego - to wybuchają śmiechem i mówią toż to Placki są.... Pfff ja nie rozumieć dzisiejszych kobiet ani trochę...

Nefry... czyli nie mogę mieć złudzeń? :-O :-D

Temat opadajacej dechy jest dostepny dla sikajacych stojac. To wymaga wizualizacji :-) Uruchom wyobraznie :-)

Złudzenia mozesz mieć, czemu nie. Ale jak zobaczysz spojrzenie umierającej lani lub kompletne niezrozumienie w oczach to dawaj 10:D Reszta reakcji: co wy , baby, macie z tą klapą??? :D:D

Wredny :) ja już zwizualizować :) i widzieć osikaną klapę :P buahahahaha i spodnie :P

Wredny, wyobraźnię mam nad wyraz bują:D:D Straszne

"jak mam mrowienie w podbrzuszu i zimne ręce to wiem ze mi sie baaardzo podoba." Znam te objawy... niestety - ja je mam wtedy, kiedy mi lody zaszkodzą... ;)

Mlody Lubaszenko powiedzial, ze nie rozumie problemu dechu czy to jest kwintesencja meskosci :-)

...osoby wizualizujace krwawiace dziaslo maja 10 punktow :-)

Szukanie dziury w całym---->pokazuje na forum jak jestem wrażliwa, a Ty sie ze mnie nabijasz

Chodz wrazliwcze dam wrednego przytulaka :-)

Malo ruszające to krwawiące dziąsło :) Zwizualizuj sobie krwawiący odbyt po ostrym seksie analnym :)

wredny... rozumiem, ze to przez wizyty w ZUS.. prowadzisz tam pogaduszki o paradontozie?

Otwórz klape w monitorze to pojde do Ciebie sie przytulić:)

Nie mam takiej choroby :-) Jem cebule. Jak marynarze Kolumba. :-)

a propos mrowienia w brzuchu.... wredny tęskni za kacem, a ja za mrowieniem :-(

Moze to sie da polaczyc :-)