Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bo są ładne

Zauważyłyście ten szał kolorów któryś już sezon z rzędu

Polecane posty

Gość bo są ładne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo są ładne
sorry za szybko mi się wkleił topik. A miałam napisać o tym, że drażni mnie że we wszystkich sklepach jest to samo a potem pół miasta wygląda tak samo. Jakieś 2 lata temu był szał na brąz i zieleń chyba, w tym roku w zimie fiolet. Wkurzam się bo coś sobie upatrzę w sklepie np. zakochałam się w czerwonym płaszczyku, ledwie go kupiłam, patrzę i dopiero teraz do mnie dotarło że wszędzie na ulicach widzę te cholere czerwone płaszczyki. Od razu poczułam niechęć że będę w takim samym chodzić jak inne. Ale mało tego zeszłego lata kupiłam sobie kilka żółtych, pomarańczowych i jasnozialonych rzeczy, cieszyłam sie że bede mieć coś innego niż zawsze bo nigdy nie chodziłam w takich kolorach. Teraz patrze i widze szał na żółty kolor, na jasnozielony kolor. A mój chłopak mówi że pomarańczowy też będzie tego lata modny. Normalnie coś sie we mnie gotuje że niechcący stane się kolejną kopią żółtych, zielonych i pomarańczowych lasek. Tak sie zastanawiam co oni wymyślą jak im sie kolory skończą. Został jeszcze kurde niebieski :O Ostatnio widuję też coraz częściej dziewczyny w ciemnozielonych krótkich płaszczykach, czy żakiecikach. Kurde dobrze że takiego nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej ciągle jakies tam kolory sa modne, chyba niewiele osób szyje na miarę, żeby miec cos niepowtarzalnego....ja natomiast chciałabym zwrócić uwage w zwiazku z tymi kolorami na fakt, że nie wszystkim wszystko pasuje i wypadałoby chyba tym się bardziej kierowac niż moda...był szał np. na bardzo ładne moim zdaniem łączenia brązu z brudnym różem czy turkusem, ale mnie takie kolory nie pasują, wiec pomimo trendów je omijałam...za to własnie dla mnie jest pomarańcz, fiolet, khaki, ciepły kawowy brąz...więc niezależnie od mody tak się noszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vinga ma rację, mi jest na przykład niedobrze w złocie (modnym zeszłego lata), brązie itp, za to wszystkie wyraziste kolory bardzo do mnie pasują, więc w zasadzie tegoroczna moda bardzo mi odpowiada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie to dla odmiany śmieszy
Bo.. jest sobie fiolet, nikt go nie zauważa, nagle fiolet staje się modny i pół miasta go nosi. Nagle do wszystkiego pasuje, staje się ulubionym kolorem wszystkich itp... Nie rozumiem czemu dziewczyny bezrozumnie kopiują trendy, czemu nie chce im się wypracować własnego stylu. Albo teraz - co rusz oczojebne żółte rajstopy i wielkie żółte torby :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cale szczescie ze ja nie lubie
tych mocnych kolorow i takiego polaczneia jakie sie teraz nosi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty masz rządzić modą, nie ona Tobą.To, że jakiś kolor jest modny, nie oznacza, że musisz go nosić.Myślisz, że dziewczyna, która coś w żółtym kolorze, jest modna?Otóż nie.Musi być ubrana interesująco i stylowo.To jedyny sposób na to, żeby się jakoś wyróżnić.Na ulicach pełno jest niestety dziewczyn, które za wzór uważają Dodę. A wzorem powinna być Kate Moss, nawet jeśli komuś nie podoba się jej styl.Bo nie kieruje się modą, lecz własnymi upodobaniami.Ja modą interesuję się szerzej od jakichś 2-óch lat.Oglądam nowości, kupuję i wykorzystuję we własnych stylizacjach.Na pierwszym miejscu jest jednak mój własny styl;) P.S.Jeśli nie wykorzystano jeszcze niebieskiego?Kup sobie coś w tym kolorze;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo są ładne
Hehe.. tak na pewno zrobię :) O jakich to jeszcze kolorach zapomniano ? Szarego chyba nigdy nie zauważą bo jest zbyt niepozorny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary w polaczeniu z żółtym
to ostatni krzyk mody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szary i żólty
już w zeszłym sezonie był na topie choć nie tak bardzo widoczny jak teraz.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była też jazda na tukus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grazynka
czym sie przejmujesz ? moda przeminie, za rok każda modnisia bedzie miała granatowy albo inny płaszcz, jaki akurat bedzie modny, a ty będziesz miec swój czerwony jeb to, ciesz sie, że masz rzecz, która ci sie podoba ja sie cieszę, że jest moda na zielony, bo rok temu ni chuja nie mogłam nigdzie dostać nic zielonego, a uwielbiam ten kolor; teraz lezy wszędzie, nic tylko przebierac i wybierac - i będę miała na przyszłosć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moda modą, kolory kolorami, ale bardzo łatwo jest wyłowić na ulicy dziewczyny ubrane tandetnie, w bluzeczki w wiskozy, płaszczyki szyte na jedną miarę i w tych samych, plastikowych (!) dodatkach i to nie jest prawdą, że w sklepach jest tylko jedno i to samo wszedzie wiszą żółte i jaskrawo zielone, krótkie płaszczyki a ja znalazłam dla siebie długi, jasno bezowy i pieknie skorjony wiosenny płaszcz był szał na spodnie rurki - ja sobie kupiłam jeansy z prostymi nogawkami ty sie musisz nauczyć bawić modą, a nie byc jej poddaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo są ładne
A za rok te laski będą po cichu szydzić że nosze czerwony płaszczyk - coś co od dwóch sezonów jest już niemodne. Wyobraźcie sobie mój chłopak sie do tego przyczepił. Pyta się mnie ostatnio czemu ja ubieram coś supermodnego dopiero wtedy jak już sezon na to się skończył i jest to już niemodne. No paranoja! Ale mnie to już chyba pierdoli. Przecież mie bede po kazdym sezonie wyrzucać czegoś na co wydałam tyle kasy do kosza, tylko dlatego że szał już na to przeminął i modne dziunie już noszą inne kolory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinosss
Tak zauważyłam, był kiedyś różowy, niebieski, zielony, żółty, czerwony rok temu chyba, teraz fiolet i też szykują sie chyba znów na zieleń i żółty. Nie lubię jak wiara wariuje na jeden kolor. Owszem kupilam sobie kilka bluzek fioletowych, tak aby czasem sobie założyć. Ale nie lubię jak inni odrazu: buty, spodnie, rajstopy itp kupują w tym kolorze. A że zielony i źółty lubię to chętnie w tych kolorach chodzę (ale tez tylko górna część garderoby ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabinosss
Chyba wszystkie kolory były już modne: nawet szary, brązowy, beżowy, niebieski też ;) Zgadzam się, że nie każdemu każdy kolor pasuje. Kilka lat temu chciałam nawet mieć coś fioletowego, ale nic ładnego nie było w sklepach. I nie dajmy się zwariować! My rządzimy naszym stylem! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×