Chcę ale boję się

Czy Wy tez obawiałyście sie pierwszej ciąży i wszystkich zmian jakie ona niesie już na całe życie? Zaczynam myśleć, ze sama niue wiem czego chcę. Dodam, ze chcę mieć dziecko

witam w klubie, ja nadal sie boje a juz w 26tc jestem. nie podobam sie sobie, niezadowolona jestem i nie potrafie sie cieszyc ciaza, ale kocham tego malego pasozytka co we mnei siedzi. i bardoz chcialam dziecko, i jeszcze chce 2. pomimo mojego ciaglego niezadowolenia :)

Cieszę się, że nie jestem tu jedyna, bo wciąż czytam, że wszyscy starają się o dziecko i nie moga się doczekać momentu kiedy już będzie to stuprocentowo pewne. Ja przestałąm brać pigułki ale wciąż odciągam moment kiedy powiem do męża: dziś staramy się o dziecko. Chyba jest mi teraz po prostu za dobrze tylko we dwoje :)

zagubiona_27 - jak jest wam tak dobrze we dwoje to po co wam dziecko?

Bo całe życie nie można być tylko we dwoje. Oboje chcemy mieć dziecko, ale dla mnie decyzja, ze tu i teraz jest bardzo trudna. A zegar biologiczny tyka

Mamy wspolnie duze gospodarstwo rolne i przydalby sie ktos do roboty. Na stare lata ciezko bedzie nam tak pracowac we dwoje. Chcemy miec siedmioro dzieci.

Bardzo śmieszne podszywaczu. Nie mam gospodarstwa rolnego i nie planuję siedmiorga dzieci :)

A kto powiedzial ze nie mozna zyc tylko we dwoje :)

Można, jeśli ktoś nie chce dzieci a my chcemy :)

zagubiona_27 twoj partner tez sie boi?

zapraszam dziewczyny na ( www.kobieta.mojeforum.net ) :)

:-)

Nie, on chciałby, żebym już była w ciąży. Dla niego nie ma żadnego problemu. Ale to jest facet, na nim nie spoczywa taka odpowiedzialnośc jak na mnie. To nie on ma dbac o siebie w ciąży, potem urodzić to dziecko i być na każde jego zawołanie przez następnych kilkanaście lat.

czy nikt nie ma podobnych odczuć jak ja?

Ja pierwszej ciązy zupełnie się nie bałam.Powiedziałam tu i teraz :D Natomiast mam duże obawy przed drugą ciążą.

To jednak jest już inna sytuacja. Masz pierwsze doświadczenia. Wiesz, jak to wpłynęło na Twoje życie. Ja tego nie wiem i właśnie tych zmian w życiu sie obawiam.

zagubiona a czego się boisz??????

ja tez sie boje zajsc w ciaze mimo,ze w glebi marze o tym! jak sobie z tym radzic?

dziewczyny konkretnie boicie się ale czego????

boje sie momentu w ktorym zobacze dwie kreski na tescie, boje sie czy dzidzia bedzie sie prawidlowo rozwijac, boje sie objawow(tych nieprzyjemnych) ,porodu i czym dam rade sobie z malenstwem jak sie urodzi, w ogole boje sie zmian ale naprawde marze o wlasnym dziecku, ludzia sa tacy szczesliwi majac dzieci ja tez taka chce byc jak pokonac strach przed nieznanym????

Mam dokładnie to samo. Identycznie

milo,ze chociaz ktos sie dzieli z toba swoimi troskami:) bola mnie sutki:( nie wiem co to oznacza bo nigdy mnie nie bolaly!

ja tez się bałam.....najbardziej tego że wkoncu nigdy się nie zdecyduje, bałam sie tego co wy, a najbardziej tego że będę gruba. dzis niczego nie żałuje , obecnie jestem w ciąży, szęsliwa jak nigdy, i powiem wam to samo wszystko przychodzi, najgorzej na poczatku a potem , ech! nie ma co się bać ...dzidzie odchowacie , to jest sama przyjemność jak ktos Ci potem mieszka w brzuszku i kopie codziennie, nie ma co sie zastanawiać, bo potem po 30 dopiero sie zacznie:)

Ale ciąża to dopiero pierwszy krok :) a potem jeszcze całe życie przed nami, które już właściwie nie będzie nalezało do nas. Ale może masz racje, najtrudniej się zdecydować. Z tym, ze ja wiem, ze chcę tylko od planu do realizacji jakoś cięzko mi zrobić ten krok :)

tak macie racje, poczatki sa trudne:O staraaaa25latka gratuluje dzidzi:) ja mam 22 lata czy to odpwowiedni moment waszym zdaniem?

Mój mąż chciał bardzo mieć dziecko, a ja miałam mieszane uczucia. Zgodziłam się na staranie, bo byłam pewna, że długo to potrwa :P a tu niespodzianka- w 3 cyklu po odstawieniu tabletek już zaszłam w ciążę :P Panika trwała do momentu, kiedy nie poczułam pierwszych ruchów dziecka :D Co nie znaczy, że pozbyłam się zupełnie lęku, ale już nie miałam wątpliwości ;)

ale pomyslcie że kiedyś jednak będziecie starsze....i co wtedy? Dziecko to owszem obowiązek , ale nie tai trudny:) Mnie własnie przerażała myśl że potem będę starsza , bez dziecka, uffff....poradzicie sobie napewno.

po jakim czasie od zaplodnienia zaczynaja sie zmiany w organizmie kobiety?

a co Madziu możesz być w ciąży>>>????

raczej nie... kopulacja byla w niedziele w 15dc minely 4 dni bola mnie sutki i czuje taki bol w podbrzuszu jak przed @ ale to za wczesnie na objawy ciazowe wiec nie wiem to byl tylko raz wiec szans na ciaze nie ma:(