PRZECIąGłY BóL OD SKRONI DO POLICZKA-HELPPP!!!!

Od wczoraj odczuwam bol z prawej strony, ktory ciagnie sie od skroni do policzka, jakby do zebow, najgorzej jest jak sie schyle-po prostu masakrA!Wtedy czuje, jakby bol sie potegowal w tym miejscu:/ OD kilku dni biore antybiotyk, bo mialam stwierdzone zapalenie oskrzeli wraz z zapaleniem krtani.No i non stop kaszle, ob z zatok splywa mi wydzielina.(Mialam tu zreszta topik o tym) To miejsce w skroniach az do policzka ( bola mnie tez gorne dziasla) sa cieplejsze niz lewa strona i jakby lekko pulsuja. Mialam posprzatac troche, ale nadal czuje lekki bol, a ja sie nawet schylic nie potrafie:/ Niech mi ktos doradzi:(

Chcialam tez dodac, ze jakby prawe ucho zrobilo sie wrazliwsze.

nikt nie odpowiedzial. jakos przezylam dzisiejszy dzien,Jestem na ibuprofenie, takze jakos sie trzymam,ale czuje, ze tabletka nie bedzie dzialala wiecznie-stad prosba do Was-niech mi ktos napisze, czy ktos z was mial podobnie, moze nie mam sie o co martwic, moze mam plissss. Jestem sama w domu, tAK okropnie, gdy nikogo bliskiego nie ma:/

ten bol przeszedl mi jakby na tylne gorne zeby, takze bol tez tam jest, kiedy to sie skonczxyyyyyyyyyyy

nie bylo mnie kilka dni.bol NADAL JEST! Nie moge biegac, bo czuje jakby glowe mi rozwalalo od srodka. A teraz mocno bola dZiasla, zeby, jakby nad warga, czuje, jak jest tam goraco po tej stronie. Jeden za (ostatnia osemka) po prawej stronie) mial zalozony co prawda opatrunek 2 tyg temu, mialam isc w ten pon do dentysty. Nie wiem co mam zrobic, bo bol utrzxymuje sie, a nawet jest mocniejszy, tabletki nie dzialaja nawet te na recepte Ibupromy. plisssssssssss czy ktos tak mial?

policzek, zeby a nawet zaczyna cos jakby puscnac skora kolo oka.

najgorzej jak mam wiazac sznurowki-okropny bol, jakb y efekt "ciagniecia w dol".

najprawdopodobnije masz torbiel zapalną zatoki szczękowej .Ból który opisujesz wystąpuje własnie przy tym schorzeniu.Najlepeiej udaj sie do laryngologa niech obejrzy bo w niektorych przypadkach nawet operacja jest konieczna a ból koszmarny i wogóle wiec w pore radze udac Ci się do lekarza.

Ja bylam u laryngologa wczesniej (4 tyg tremu) mialam robione RTG zatok i nic nie bylo widoczne, zadna torbiel. jedynie zajete zatoki przyszczekowe.

uo

Bol jakby sie zmniejszyl, nie czuje go, ale nie wiem czy to efekt ze mi przechodzi, czy tpodwojnej dawki 200 mq ibuprofenu, ktora wzielam o 15.30

a moze do dentysty... moze to od tego leczonego zeba???

odwiedź lekarza i powtórz rtg bo przez 4 tygodnie to różne cuda mogły ci tam powstać. a co do przeciwbólowych - polecam pyralgine w czopkach.

Bylam w przyuchodni z raNA ,ALE mnie nie przyjeli ,bo nie jewstem przypadkiem do nglego leczenia i mam poczekac do jutra, bo za duzo jest pacjentow:/ poczulam sie conajmniej jak histeryczka:/

tak cie potraktowano???? to chyba jakis zart!

Myslalam ,ze pojde teraz na ostry dyzur, ale przechodzi bol ten okropny, teraz jest mniej uprzykrzajacy.Zostane w domu, bo jak chodze, ruszam sie to wtedy boli mniej, a od kilku godzin siedze w miejscu i jakos idzie przezyc.

zatoki na 100% tez to mialam niestety bez leczenia nie da rady u mnie najpierw pobolewalo slabo, zignorowalam to, a pozniej jak mnie zlapalo to tylko na pogotowie i leczenie

laryngologa tez tak mialam, bol od skroni do polikow, szereg badan dopiero tomografia zatok wykazala zgrubienia , polipy. Lecznie wykazalo bakterie zatok. Bralam 2 miesiace antybiotyk i mam spokoj juz rok. Mascie rozgrzewające mi pomagały.

a na dodatek RTG zatokj u mnie super wyszedł. Dopiero tomografia pokazała co i jak. Wydaj te 200 zl i bedziesz wiedzieć. Inaczej nie da rady!

dzieki za odpowiedzi. wiecie ja mialam jak pisalam wczesniej 4 tyg temu robione zdjecie RTG zatok.zatoki szczekowe byly troszke zajete (z tego co pow pan doktor). Czy istnieje jakas operacja??? sluchajcie, bralam przez ostatnie 7 dni nowoczesny, SKUTECZNY antybiotyk i nic nire dalo. dalaabym sie pokroic zeby mnie nie bolalo.mecze sie w ogole, bo zatoki mam zajete od dluzszego czasu, w przyszlosci mam miec zabieg poszerzania przewodu nosowego:/ Ja bym byla w 7 niebie jak by mi jutro lekarz powiedzial ,ze bierze mnie na blok operacyjny, pisze to calkiem przytomnie, bo jak mnie znowu tak chwyci to chyba juiz nie przezyje tego dnia!

ja prawie zemdlalam z bolu, jest to okropne uczucie, jakbym mogla to bym tanczyla z bolu jak to moja mama kiedys miala ,ale co sie porusze to glowa boli jakby mi rozsadzalo od srodka.

HEJ! Dzis poszlam do mojego laryngologa, bo wydaje mi sie, ze pierwszego kontaktu na niewiele by sie zdal. Weszlam do gabinetu, powiedzialam o tym bolu, a on sie zapytal-czemu do mnie pani przyszla? a ja ze to kobieca intuicja. Czyli byl zdziwiony ze niby wiedzialam ze on mi pomoze. Zapytal sie czy dalej boli, ja ze tak, ale nie tak mocno jak w sobote i niedziele. A on na to boli czy nie -a ja ze tak troche, to byl wkurzony, ze zmieniam zdanie, ze pierw mu opisalam o bolu, ze az zemdlalam, a teraz ze lekko boli. Bo rzeczywiscie-co smieszne, teraz, dzis nie ma takiego bolu jak byl!!!!!!!!!! Czuje sie w miare dobrze, nie ma efektu goraca, palenia tego miejsca, boli tylko przy mocnym dotyku, a nie jak wczesniej ze ledwo co moglam chodzic, a co dopiero sie schylac!!!!!!!!!!!!! Powiedzialam mu o zapaleniu strun glosowych, o zapaleniu oskrzeli, o tym ,ze byla zolto-zielona wydzielina.Na to on zbadal itd i powiedzial ze ...NIC TAM NIE MA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spytal sie mnie, czy rzeczywiscie tak bylo jak opisuje, bo wstepne badanie nic nie pokazalo. Poczulam sie jak hipochondryczka wiecie:/ Jutro mam isc do szpitala, i porobi sie badania. Dzis rzeczywiscie AZ TAK SUUUUPER nie boli, ale boje sie ,ze to moze wrocic!