Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jessie james

Dlaczego okes podrywania jest taki upokażający dla faceta ?

Polecane posty

Gość jessie james

bo jak to inaczej nazwać ? nie chcecie pokazać, że wam zależy..i ranicie facetów, nie odpisujecie na smsy, mowicie ze jestescie zajete i nie macie czasu sie spotkac itd.........wkurza mnie to niemilosiernie........czasami to az we mnie nienawisc sie zbiera za te wasze gierki......bo co niby facet bardziej was szanuje wtedy ? nic bardziej mylnego ...czeka tylko na okazje na rewanz by do konca nie starcic szcunku do siebie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co latasz za takimi co cię olewają?? a nie pomyslałeś ze to moze nie gierki, tylko zwykły brak zainteresowania twoją osobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowizorka
jak dziewczyna jest zakochana to raczej nie upokarza tylko cieszy sie ze jest z facetem. to wy raczej czasem lubicie upokarzac urywajac nagle kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak bylo jest i bedzie i dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
jak sie poczyta to forum to wynika ze kazda tego stosuje i poleca innym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
bedzie tylko do czasu az sie zakochasz.....wtedy to role sie odmieniaja...a wierz mi ze faceci sa pamietliwi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jessie james
ale jak ja wyczuje takie gierki to odrazu sie zniechecam i zadaje pytanie ...Dlaczego ? Czym sobie zasluzylem...to jest zaplata za odwage i wystawienie serca na dloni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jo wam teroz powiem: ja mialem pewnego czasu 2 adoratorki na raz.. wygrała ta bardziej dostępna i co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze bylam szczera co do mojego faceta zadnych gierek itd i co za to dostalam?:| zostawil mnie.. no comment teraz prowadze gierki i co? znowu za mną szaleje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do ostatniego zdania zgadzam się , ale tylko z ostatnim wyrazem w 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huubbbbaaa
jareczku idz od tego kompa do jacka bo pewnie ma pretensje ze bo zaniedbujesz, tworzycie zwiazek partnerski czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowizorka
U mnie bylo tak, ze raz to zostawilam ja (ale zle go nie potraktowalam tylko od poczatku mowilam mu ze do nic niego nie czuje a do niego to nie dochodzilo), a reszta to wobec mnie faceci stosowali gierki - slodkie slowka, sms z wyznaniami ecc a potem okazywalo sie ze chodzilo o jedno lub sie nagle odkochiwali. Takze regul nie ma. Ale powiem jedno: jak dziewczyna jest zauroczina to cieszy sie, ze facet o nia zabiega i raczej nie kaze mu czekac dlugo na sms od niej:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowizorka
Ja lubie jak wszystko odbywa sie bez wstepnych slodzen i deklaracji. po jaka cholere facet na drugim spotkaniu mowi "jestes moim swiatem" jak wiadomo, ze gada tak dlatego bo podniecenie mozg mu zaslepia. Wole by na poczatku bylo jasne, na samym poczastku jest bardziej atrakcja fizyczna, podobanie sie sobie a potem dopiero mozna powoli zaczac robic jakies deklaracje (ale dopiero po jakims czasie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......... co za gadka
"nie chcecie pokazać, że wam zależy" - a może nam nie zależy?! ja naprawdę współczuję facetom, którzy tak cierpliwie szczekają pod niewłaściwym drzewem... ale ich uporu zrozumieć nie umiem może własnie wyobrażają sobie że tak musi być? że takie są role - on ma się "łasić" a ona go chłodno zbywać, aż wreszcie da się uwieść i padnie w jego ramiona? może 1 na 100 przypadków tak wygląda, ale cała reszta nie... jak dziewczyna zbywa, ignoruje czy traktuje faceta z dystansem - to dlatego, że nie ma ochoty na spoufalanie się i szanowni panowie mogliby to łaskawie zauważać i nie czekać, aż wreszcie będzie im trzeba wylać kubeł naprawdę zimnej wody na głowe (a potem będzie płacz, że kobiety są okrutne...:O )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejot
ech......... co za gadka skoro to takie proste i oczywiste to może się zamienimy rolami i wy zaczniecie nas podrywać a my sobie wybierać co ? nie umiecie docenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech.. nie zawsze tak jest. Facet jest Facetem dlatego że jak zacznie podryw to nie spocznie jeśli widzi jego sens. A babka od razu daje sobie spokój albo prowokuje i to jest meczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopie widocznie im się
nei podobasz i tyle!!! Przyjmij to do wiadomości a nie wmawiasz sobie jakieś gierki. Uwierz mi że jak facet jest zajebisty to one same na niego lecą a tym bardziej niedostępnym serce mięknie po krótkim czasie! Sorry Widocznie ty nie odpowiadasz ich wyobrażeniom o ich księciuniu z bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra. a jak ma grubas poderwać fajną szczupłą laskę? tutaj musi być gierka i psychologiczne podchody.. bo bez tego ani rusz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podrywanie nie jest upokarzajace a tylko to jesli kobieta daje do zrozumienia ze nie jest zainteresowana a facet nadal cos am probuje ,juz czasem nie wiem czy wy jestescie tacy tempi i nie rozumiecie slowa NIE czy moze ja za delikatnie do sprawy podchodze :) .Nie chce byc wredna pinda ale chyba wyrazny sygnal typu "spieprzaj dziadu" do Was dociera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowizorka
No dokladnie do faceta czesto nie docieraja wyrazne sygnaly ze kobieta nie jest jednak zainteresowana. I jedyny skutek odnosi tylko dosadne Spierdalaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli dziewczyna powie NIE to ja akurat wiem co to znaczy i mysle ze nie w tym problem tego tematu. tu chodzi o te głupie wasze babskie dowody miłości, które wymuszacie od nas biednych facetów, my sie potem wkurwiamy, główkujemy a po co... jaki by był świat piękny bez tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A Wy myslicie ze jestescie lepsi? oj niepowiedzialbym ... mecze sie juz od kilku tygodno o co biega jednemu kolesiowi :raz dzwoni,10000eskow wysle ,zaprasza gdzies i takie tam a potem olewa mnie totalnie i tak w kolko ,juz mnie to wkurwia niech postawi sprawe jasno a nie bawi sie w kotka i myszke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prowizorka
A co jak facet prawi piekne komplementy, slodkie slowka, prawie wyznaje milosc, dziewczyna sie zauracza a facet nagle traci ochote na dalsza znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......... co za gadka
wcale nie chcę się zamieniać rolami - aczkolwiek zresztą nie raz byłam po tej "drugiej stronie", gdy podobal mi się facet który mnie olewał... ale starałam się wtedy albo jakoś subtelnie wyczaić co o mnie myśli, albo iść na całosć - ale jeśli dostałam po nosie to sobie odpuszczałam na dobre ciężko jest powiedzieć "dosadnie spierdalaj" czy cokolwiek takiego kolesiowi, który nie mówi nic wprost... Kręci się wokół ciebie jak mucha, ale nie da Ci okazji zeby jasno powiedzieć "nic z tego"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×