Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

profesorek

Ja 21 , Ona 32 Lata , co tu kurcze zrobic?

Polecane posty

Witam. Wyobraźcie Sobie Drogie Panie taką sytuację jaka mnie w tej chwili spotkała i trochę mnie dręczy: Od pewnego czasu ( 3 tygodni ) spotykam się z Dziewczyną starszą ode mnie o 11 lat. Ja mam 21 lat.. Ona 32 lata. Spotykamy się nie w sensie ze jesteśmy parą tylko można powiedzieć kumplami, przyjaciółmi. A zaczęło się od tego że poznaliśmy sie w pracy. Ona mieszka sama. ja z rodzicami. Często przychodzę do niej do domu na herbatkę i siedzimy tak i rozmawiamy od wieczora do północy. Raz byliśmy na dyskotece i po powrocie zaproponowałem jej ze odprowadzę ja do domu. Leżeliśmy razem na łóżku i rozmawialiśmy... i tak też obudziliśmy się rano. Nic między nami nie zaszło. Wczoraj sytuacja się powtórzyła tylko ze mieliśmy znowu iść razem na tance ale tym razem zrobiliśmy sobie wieczór filmowy, tez razem leżeliśmy, tylko ze ja od pewnego czasu coś do niej czuje. Tym razem też zostałem u niej na noc, ale spałem na osobnym łóżku. Jestem w niej zakochany... Nie wiem co mam zrobić. Gdy tak rozmawiamy to czuję że mamy wspólny język pomimo różnicy wieku. Powiedziała kiedyś ze nie szuka małolatów, ze już ma ich dość , szuka faceta po 30-stce a trafiają jej się same małolaty. Dla mnie wytłumaczenie tego jest jedno: nie wygląda ona na tyle lat ile ma ... wygląda max na 25 . jest śliczna, zadbana, wysoka i szczupła. Może dlatego starsi nie patrzą na nią bo myślą ze jest młoda. Jak ja zdobyć?? czy po przekroczeniu magicznej liczby 30 lat nie patrzy już na 20-sto latków ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhhh daj spokój - ja mam 25 lat, a zawrócił mi w głowie 20-latek i nie widzę w tym sensu, wydaje mi się, że jestem dla niego za stara, nawet nie próbuję - nie wiem - to chyba zależy od nastawienia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może i tak.. ale jak on kocha Ciebie to musi coś w Tobie być pociagającego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość y98h9
Brrrr... wyobraziłam sobie i zemdliło mnie. Mam tyle lat co ta dziewczyna. Gdyby mnie zainteresował chłopak 21-letni uznałabym że pora się leczyć. :S Mały... matki nie masz czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaś nie przesadzaj.. to nie jest taka duża różnica. moje pytanie co zrobić żeby ją zdobyć jak ja ją kurcze kocham !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale bezsens to co piszecie profesorek - nie patrz na wiek -właściwie lat30 u kobiety to jej najlepszy wiek , jeśli ta różnica Ci nie przeszkadza, to powiedz jej o tym co czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłehłe
moja mama ma o 6 lat mlodszego... sa malzenstwem. niewazne. wydaje mi sie, ze 11 lat roznicy, w dodartku on mlodszy to nie na dluzsza mete. w koncu minie pare lat, bedzie widac roznice wieku na gole oko i znajdziesz sobie mlodsza. wyobraz sobie. masz 30 lat a laske 41 letnia. masz 40 lat a ona 51...pomysl przyszlosciowo...no chyba, ze chodzi ci tylko o to, zeby ja puknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przeszkadza mi to. a wręcz mnie to interesuje. ale boje sie jej powiedziec.. bo z tego co zauważylem robiąc podchody to raczej ja to prowadzę, ona traktuje mnie jak kumpla, ja ją jak kogoś więcej... Powiem tak: czuje sie przy niej świetnie i z tego co widzę to ona mnie lubi i moje towarzystwo jest fajnym wypełnieniem jej czasu. Ale..................... jak to zrobić żeby byla miedzy nami wiec emocjonalna i fizyczność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłehłe
ja mysle, ze o fizycznosc nie bedzie ciezko. ale zaangazowac sie? nie sadze, ze ona bedzie potrafila. jestes dla niej zbyt niedojrzaly. mozesz byc duzo dojrzalszy od swoich rowiesnikow, ale nadal bedziesz mial braki przy niej, jesli chodzi o zyciowa strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to proste, daj jej to czego oczekuje, czego pragnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hłehłe > ja nie myślę przyszłościowo!! to wyniknie z czasem... ale generalnie bardziej rządzi mną ciekawość ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joletka? a czego pragnie 32 letnia samotna od 10 lat kobieta? jest zniechęcona i szuka ksiecia z bajki po 30 z ktorym bedzie miala dzieci.. chyba ze się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz do mnie to Ci powiem z własnego doświadczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale myślę , że mógłbyś jej wiele dać- już dajesz :) nie myśląc przyszłościowo, czasem warto żyć chwilą gg3456178

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irisss
ja tez mam 32 lata i jestem sliczna, wysoka i bardzo szczupla, rok temu mialam romans z kolega z uczelni ktory mial 23 lata(zaoczne) ale do niczego nie doszlo w sensie fizycznym, odpuscilam chociaz okropnie mnie pociagal, dalam sobie spokoj bo byl w stalym zwiazku z dziewczyna. Na sam seks bym poszla Ok ale czulam ze to sie moze inaczej skonczyc bo bylam o maly krok od zakochania sie w nim i on we mnie tez. Ucielismy znajomosc dla dobra ogolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostuszka1
dobrze to nazwales, jestes jedynie jej wypelniaczem czasu. Ja mam 24 lata i w zyciu nie zainteresowalabym sie 21 latkiem, a co dopiero 30letnia kobieta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irisss
daj spokoj kostuszka ja mam w glowie tyle lat co Ty, KOBIETA? haha, zobaczysz jaka bedziesz jak osiagniesz ten wiek, wszystko bez zmian (no chyba ze pojawia sie dzieci,ja na razie nie mam ale samotna tez nie jestem :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jednej strony to fajnie , bo tez to zauważyłem ze 32 letnia kobieta nie rożni sie psychicznie od np. 25 letniej... ale jeżeli chodzi o Ciebie irisss to źle trafiłaś.. trudno sie ubiegac o kogos kto juz jest w kims innym zakochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tak...jesli ona sie tez powoli angazuje, to bedzie oczekiwala powaznego zwiazku(wiem, ze trraz generalizuje), wiec musisz byc zdecydowany...woz, albo przewoz ;). Z kobitkami po 30-stce nie ma zartow ;). Wiem, bo sam przezylem podobny zwiazek(roznica minimalnie mniejsza) i bylem za mlody, niedoswiadczony...nie potrafilem jej dac tego, czego oczekiwala(mysle o tym do dzisiaj).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za stara jest dla ciebie
widzisz sie w roli partnera zyciowego kobiety 32 letniej 11 lat to juz duza roznica co innego jak facet jest starszy te 10 lat od kobiety ale starsza kobieta to jakos tak dziwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za stara jest dla ciebie
ja mam 26 lat i nie chcialabym 21 latka wolalabym juz faceta po 30 -tce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
a ja mam 22, prawie 23 lata, a uwielbiam mlodszych!!! takich 20,21 letnich... mmmm, sama mlodosc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7 dni swiat
teraz mam takiego blizszego kolege, ktory mnie pociaga, jest mlodszy (ma 21-prawie) ehh ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw ja w spokoju
zaspokajaj swoja ciekawość gdzieś indziej ona chce stałego związku i faceta który myśli poważnie a ty jesteś na etapie " wszystkiego chce posmakować" nie dasz jej szczęścia za to możesz zawrócić w głowie, dziewczyna sie zakocha a ty bedziesz myślał o zmianie obiektu westchnień bedzie cierpieć przez ciebie i to wszystko zostaw ją to nie jest kobieta dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anabella5647
7 dni swiat "a ja mam 22, prawie 23 lata, a uwielbiam mlodszych!!! takich 20,21 letnich... mmmm, sama mlodosc " Tutaj różnicy wieku prawie w ogóle nie ma,więc nie wiem o czym mówimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
profesorek - nie patrz na wiek, bo nie wiek jest najważniejszy, nie zastanawiaj się, po prostu żyj chwilą... Są dwie możliwości: 1. ona po prostu i tylko Cię LUBI, schlebia jej to że kręci się koło niej młodszy facet, ale nic poza tym. Nic z tym nie zrobi, nidgy nie będzie niczego więcej, poza przyjaźnią. Jeśli tak jest, to dużo czasu może upłynąć zanim się uwolnisz spod tego. 2. ona też coś czuje, ale - w końcu jest kobietą - i czeka na Twój ruch. Jeśli będziesz się tylko zastanawiał, to nic samo się nie zrobi, a ona zawsze może zmienić zdanie. Kobiety lubią jak mężczyzna jest konkretny i działa... A co dokładnie robić, to już ty powinieneś wiedzieć, nikt nie da Ci gotowej recepty. Najpierw jednak odpowiedz sobie na pytanie, czy naprawde Ci zależy. Jeśli nie, to daj jej spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochani, dziękuję za odpowiedzi o zainteresowanie tą trudna sprawą. Teraz ja Odpowiem Wam : _ff_ - ja też zastanawiam sie cały czas dlaczego i co ciągnie mnie do starszej kobity. To jest bardzo duża siła przyciągania , ale jednak jest i muszę z tym żyć i muszę to zrobić, to znaczy to co do mnie należy jako do mężczyzny. za stara jest dla Ciebie.. - w odwrotnej sytuacji nie widzę też nic nadzwyczajnego.. a co ma pomyśleć chłop ja ma młodszą Babkę !! to samo co babka mająca młodszego faceta !! Bez sensu. zostaw ja w spokoju... - a dlaczego od razu musiałbym ją zmieniać? Anabella5647 - racja ;) -facet- - boję się tej 1 wersji, co do drugiej nie przewiduje że tak jest A co do tego czy mi zależy to powiem wprost : TAK bo to super dziewczyna !! anonimowa jędza - racja , nie warto uogólniać Tak więc podsumowując Co ma być to będzie, na pewno będę Dalej Was informował o dalszych poczynaniach ;) Proszę o Kolejne komentarze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich bardzo Serdecznie po długiej przerwie. Byłem zaangażowany. i co ? Udało się !!! dziękuję za wszystkie rady, ale i tak zrobiłem to po swojemu. Już 3 dzień mam oczy podkrążone po nieprzespanych nocach i najwspanialszym porannym seksie jaki kiedykolwiek mi sie przydarzył. Jest super, jest miłość, jest miło i czuło. Czego Sobie i wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×