skłamałam ,ze nie jestem juz dziewica

Cześć Mam taki problem.Jestem z facetem od kilku miesięcy i mam zamiar sie z nim kochać.Wcześniej miałam wiele facetów w tym jeden poważny,dlugi związek.Były różne pieszczoty,tak naprawdę to nie mam juz chyba blony dziewiczej.Mam juz 22 lata i głupio mi sie bylo przyznac mojemu facetowi,ze jestem jeszcze dziewicą.Juz tak daleko zabrnęłam w tym klamstwach ,ze jeszcze glupiej byloby sie wycofywać.A wy jak myslicie,powinnam mu powiedziec prawde? Czy facet lubi jak jego dziewczyna jest dziewicą czy wrecz odwrotnie? Blagam,pomozcie,bo mimo teog ze nie moge sie doczekac naszego pierwszego razu to ta sprawa spedza mi sen z powiek:(

jakim cudem jestes dziewica majac 22 lata w dodatku wiele zwiazkow za soba?

jestes a nie tak jak wypada. Mow prawde.

zdaje się raczej, że to, iż jesteś dziewicą, to pozytywny akcent. Czyż nie? chłopak powinien więc być szczęśliwy :D

powiedz mu że bylo Ci głupio przyznać się że jeszcze nie uprawiałaś seksu, ale miałaś straszne wyrzuty sumienia że nei powiedziałaś mu prawdy. I że bardzo go kochasz i dlatego przyznajesz się że jeszcze tego nei robiłaś. On powinien zrozumieć ;) Mysle że dla faceta to dodatkowo takie 'oh ah eh będę pierwszy! ' ;)

Niewiem,to chyba kwestia wychowania,z rodzicami nie moge porozmawiac na takie tematy.A druga rzecz to to,że zawsze na pierwszym miejscu szkołą ,kariera co wiązało sie z panicznym starchem przed ciążą..

wybaczy Ci takie kłamstewko zapewniam :]

No tak,najlepiej by bylo gdybym od poczatku mowila prawde.A ja zaczelam klamac,jeszcze sklamalam ze tabletki bralam itd .Niewiem sama czemu to zrobilam,niewiem jak to odkrecic,jak zaczac rozmowe. Chyba nie odwaze sie mu powiedziec..ale zawsze chcialam zeby moj pierwszy raz byl wyjatkowy,a jesli on o tym nie bedzie wiedzial to to nie bedzie to samo..

mysle ze doceni fakt ze jestes dziewica wiec nie masz co sie martwic ale z drugiej strony rozumiem ze sie tego wstydzisz, powiedz mu prawde podejrzewam ze bedzie zdziwiony tym co m powiesz ale bedzie ok

a one ejst w Twoim wieku?Powiedz mu prawde.Jak długo sie znacie?Czy samo mu to piwedziałas czy on pierwszy zapytał?

Jak zareagował jak mu powiedziałas ze jestes dziewica?

On jest 2 lata starszy ode mnie.No wlasnie o to chodzi ,ze nie pytal nawet,po prosu byl przekonany ,ze nie jestem.Dlatego jak juz prawie do czegos doszlo,to po prosut sklamalam ze mam okres,glupio mi bylo nagle powiedziec,ehh wiesz ja jestem dziewicą.Gdyby zapytal po rpsotu to bym powiedzial prawde ,bo by oznaczalo ze on takie cos wogole bierze pod uwage.

aha,znamy kilka miesiecy ,a jestesmy ze soba od 2.

będizesz miała wyrzuty sumienia jak nei poweisz. po za tym peirwszy raz jak sama zauważyłaś - powinien być wyjątkowy ;)

ale kiedy mam zaczac to rozmowe.przy obiedzie np mam rzucic,wiesz nie jestem juz dziewicą:D bo nie moge wyobrazic sobie odpowiedniego momentu ,ze sie z tego wykrecic.. Czy moze chwile przed tym jak bedziemy sie kochac? No i czy wsyzscy uwazacie ,ze powinnam mowic,czy ejdnak zosatwic jak jest?

bedizesz miała wyrzuty sumiania. romantyczny spacer, wtul się i powiedz, napewno nei będzie się złościł ; )

Wiesz hmm jak by to moja mi powiedziała to bym olał ją , ofc jak by wcześniej mówiła ze jest nie ufał bym takiej dziewczynie..

Patryk to wspolczuje Twojej dziewczynie,bo tego akurat jestem pewna ,że mnie z takeiog powodu nie oleje.Po rpsotu trudno mi jest sie przelamac,boje sie ze sie spale ze wstydu mowiac to.

Tu chodzi o zaufanie jak mnie panna na początku oszukuje to co mam myśleć o niej później…

ale ta sprawa jest bardzo delikatna, nie zrozumiałbyś?

No tak,ale pomyśl,chyba gorzej by było gdyby Ci powiedziala ,ze jest dziewicą ,a nie jest.A ja to powiedziałam,nie zastanawiając się ,a potem juz bylo glupio odkrecac.

To tak jak bym mówił że nie mam kochanki a miał bym, albo jest się szczerym w tych kwestiach albo nie można mówić ze jest się dziewico a po czym mówić ze nie... Jak ktoś kłamie raz to może cały czas

facet mysli ze nie jestes dziewica, pdczas rozmowy z nim zapytaj czy faceci wola dziewice czy takie ktore mialy juz wielu partnerow, nie wiem jakie on bedzie mial zdanie na ten temat ale podejrzewam ze pozytywne co do dziewic bo faceci lubia byc pierwsi... potem niezaleznie od jego odpowiedzi dodaj ze ty tez jestes dziewica i przepros ze wczesniej sklamalas

Ja gdy powiedziałam, że jestem dziewicą, to się rozstalismy, bo mu się odwidziała dalsza znajomość.

aha,no to nieźle.Nie wydaje mi sie,żeby tak zareagował ,no ale nigdy nic nie wiadomo.Najgorzej bedzie,jak zaczne krwawic podczas peirwszego razu ,wtedy samo wyjdzie na jaw,a ja chyba umre ze wstydu.

jak powiedzialam mu, ze jestem dziewica. a bylam nia do 25 roku zycia!!!

a jak mu to powiedziałaś?Zapytal wprost? Czy podczas intymnej sytuacji mu to powiedziałaś?

Ja powiedziałam podczas intymnej sytuacji, bylismy u niego, całowaliśmy sie itd. Miałam 20 lat, a on 29. Dziś mam 24 lata, dalej jestem dziewicą i już bym o tym nie powiedziała ewentualnemu partnerowi.

to co ty robiłaś z tymi wszystkimi kolesiami? tlyko oral? seks jest dla ludzi! a powiedzieć że jest się dziewicą to nie wstyd. Trzeba tlyko pierwszy raz spisać na straty, no bo do udanych nie należy. I pamiętajcie - DUUUUUŻO ŻELU na pierwszy raz.

?? Mi nie byl potrzebny