LUSTRZANKA CYFROWA dla AMATORA

polecicie jakies konkretne modele? moze byc osobno body i obiektyw. i czy lepiej kupic nowe body i uzywany obiektyw czy odwrotnie? spieszy mi sie z lustrzanka bo jade na wymarzone wakacje i chcialabym przywiez duzo ladnych zdjec. generalnie na dzien dzisiejszy chodzi mi o to zeby robil ladne zdjecia w trybie auto - szczegolnie w bardzo sloneczny dzien (moja cyfra wszystkie przeswietla) i zeby w auto robic reporterke. uzywam tez czesto trybu makro. to na dzien dzisiejszy. ale w przyszlosci - niedalekiej, zamierzam zaglebic sie w fotografie, wiec aparat chce kupic od razu taki zebym mogla go wykorzystac potem, a dodatkowy sprzet do niego nie byl bardzo drogi bo biedna studentka ze mnie;-)

polecam canona eos 400 d lub sony alfa 350

zapomnialam dodac, ze ma to byc niedrogi sprzet, nie drozszy niz 1200zl (moze byc uzywany oczywiscie)

za 1200 to sobie kup małego fiata na giełdzie

zobacze te modele :) a te canony powershot'y to tez lustrzanki? bo ja mam zwykla cyfrowke canon powershot A530 ale wkurza mnie strasznie pomimo dobrych opinii. zaluje ze od razu nie kupilam lustrzanki a jka z obiektywami do tego fuji w przyszloci jakbym chciala dokupic? bo chcialam nikona np D40 czy D40x ale podobno ma kiepski obiektyw a dokupienie do niego innego to znowu duza kwota

a co dla mnie jesli moja cyfrowka nie potrafi robic zdjec w swietle slonca? zdjecie jest okropne..

Żaden z wymienionych przez mnie to nie lustrzanka ;) A530 masz ... W takim razie raczej (podkreślma) nie widzę sensu przesiadki na modele, które wyżej wymieniłem. Przeskok "techniczny" może nie być az tak duży i chyba nie wart dodatkowo wydanej kasy. A-530 można zrobić naprawdę przyzwoite zdjęcia, ale - muszę to napisać - dużo zależy od ... osoby fotografującej :) Pamietaj, że kupując kompakt/hybrydę kupujesz aparat. Kupując lustrzankę, kupjujesz "abonament" na system danego producenta. Z tych dwóch, nad którymi się zastanawiasz, zdecydowanie D40 (nie D40X). Fakt, że obiektywy kitowe Nikona raczej nie cieszą się dobra opinią :( ------ Zdjęcia w słońcu wychodzą okropnie: przy równomiernycm oświetleniu czy też z cieniami ? Przęswietla ? MAła rozpiętośc tonalna ? Może to być wina automatycznych ustawień lub po prostu ograniczeń matrycy (możlwości aparatu)

aha, zle cie zrozumialam :) niby ten A530 nie jest taki zly, ale nie wiem:O w sloneczy dzien nie cche wyjsc zdjecie, niebo zawsze przeswietlone, jasne ciuchy tez, ostrosci prawie zadnej. ani kombinujac z manualem ani na zadnym z programow

nie wiem co robie nie tak? na co zwroic uwage? a co do lustrzanki to rzeczywiscie, moze uzbieram wieksza kwote na poczatek. chociaz sama nie wiem, mysle ze na poczatek jakis jeden "uniwerslany" obiektyw mi wystarczy a jak sie wkrece to dokupie inne, a wydatki sie rozloza

Jeśłi mówisz o zdjęciach przy dużej rozpiętości światła, to niestety aparat zawsze będzie mieć z tym problemy. Tu zazwyczaj lepiej sprawdzi się tradycyjny film,a lbo cos zdecydowanie droższego. Chociaz całkiem fajne niebo widziałem na fotkach z kompaktów :) Kupno lustrznki też nie rozwiąże automatycznie problemu, choć można posiłkować się wtedy np. szarą połówką, ale to nieco inny temat. Można się też pobawić grafiką w miare umiejętności i możliwości poprawy fotki:) Jak wybierasz pomiar światła ? Próbuj zmieniać zarówno sposób pomiar światła, jak i osobno priorytet przesłony, czasu, ISO i porównaj na kilkudziesięciu nawet ujęciach tego samego motywu. Oceniaj tak zrobione fotki, patrz na EXIF, i wyciągaj wnioski. To w zasadzie jedyna droga do poprawienia własnego warsztatu. Jeśli będziesz widzieć , co można poprawić i gdzie był Twój ewentualny błąd, wtedy lustrzanka zamiast zawodu, sprawi ci oczekiwaną przyjemność. (pa to pisze z doświadczenia, bo pierwsze moje kroki z lustrzanką było ... trudne :) ). Oczywiście jeśli masz kasę, możesz kupić już dziś, bo zakupu oczywiście nie odradzam, ale sam aparat to za mało. Reporterka czyli przede wszystkim szybkim AF będzie nieporównywalny. Ale makro odpada, krajobrazy też średnio (zazwyczaj brak kąta), zoomy też (o ile potrzebne) przeciętne, lampy wbudowane to prawie "atrapy" ;) Przemyśł decyzję. JA kupiłem lustrzankę z kitem. POzostałe koszty na dziś (ok. roku) to już razem ok. trzykrotność aparatu z kitem. A nie zanosi się, że to już koniec :D

510 a potem dokup konkretną lampę. Z kitowych olkowi nic nie podskoczy ;)

a ja mam sony dsch5 i jestem bardzo zadowolony.Nie wiem skad ty tam wziales ta swoja opinie-takie sobie.Kazde zdjecie wychodzi.Kazde ma naturalny kolor.Robie nawet zdjecia pod slonce i jest super.Ma dyzy zoom(12x-optyczny i chyba 25 cyfrowy).Ponadto bardzo wiele funkcji.Robie np zdjecia z odleglosci 2 cm.Tak +/-.A wiec jak sie to ma do twojego niezbyt pochlebnego zdania?

Odnośnie Sony, konkretnie DSC H7. Zdjęcia z tego modelu ogłądałem. Przeniosłem opinię z oglądanych zdjęc na aparat, nie biorąc pod uwagę umiejętności (zdjęcia robione na automacie) osoby zdjęcia robiącej, co może być mylne w stosunku do samego aparatu. Przyznaję, że poszedłem w tym przypadku na łatwiznę, gdyż osobiście aparatu nie testowałem, jedynie zdjęcia oglądałem. Ogólne wrażenia (dość dawno już to było) było bardziej na nie, niż na tak. Dobranoc.

to rąbek u spódnicy przeszkadza :-P KAŻDYM APARATEM MOŻNA ZROBIĆ DOBRE ZDJĘCIE tylko trzeba byc swiadomym co można zrobic danym modelem aparatu a jak i tak chcesz robic na automacie to na cholere ci lustrzanka najpierw trochę się doucz

Widze ze wiesz DUUUZO na temat sprzetu. Jestem nowicjuszka, jesli chodzi o fotografowanie. Lubie uwieczniac chwile ulotne tylu "pani w oknie", "dzieci bawiace sie przy trzepaku", ale zachwyca mnie takze architektura, typu kamieniczki Krakowa, koscioly... staram sie tez wydobyc COS, gdzie pozornie niczego nie ma (typu slaskie familoki, brudne dzieciaki na srodku ulicy) Co mogloby byc dobrym rozwiazaniem, niekoniecznie superdrogim? obecnie (wstyd powiedziec) mam ...cyfrowke TEVION, malenka i poreczna, ktora kiedys kupilam za niebywale ,z trudem zarobione na wakacjach $. Mysle nad zmiana, bo zdjecia sa nie takie jak mojego kolegi co ma np LUMIXA, moim nie mozna slonka uchwycic, bo jakas czarna plama sie robi na slonku:/, no i ogolnie....to NIE JEST TO. Prosze o rade, zajrze tu za kilka dni ,bo bedzie brak internetu:) z calym sercem dziekuje.

Fotografujacy od zawsze dzielili się na dwie grupy: na tych co dyskutują o aparatach czyli "przepraszam, a jakim sprzetem pani dysponuje?" oraz na tych co robią zdjęcia

do ... DO nmż ;) Na wstępie. Bardzo mało wiem i to jedynie na temat aparatów "tanich". Zarówno znaojomi jak i ja nie tak dawno wybierali "coś" i siła rzeczy trochę mi z tego pozostało. Patrząc na zastosowania, które wymieniłaś, wybór wydaje się oczywsisty: lustrzanka, na dodatek z szybkim AF, co zapewni przede wszystkim dobre (czytaj też: drogie) szkło. Dlaczego ? Jeśli chcesz uwiecznić "chwilę", masz na to ... chwilę. A tu lustrzanki (zwłąszcza przy odpowiednio szybkich obiektywach) mają zdecydowaną przewagę nad kompaktami. (Zdjęcia seryjne to już standard (w tańszych zazwyczaj 3/sek), ale też mogą być przydatną opcją). Zakres ogniskowych obiektywu kitowego (często 18-50/70) jak i jasność, zazwyczaj wystarcza dla potrzeb , które wymieniłaś. Czyli przynajmniej na jakiś czas brak konieczności kolejnych wydatków. Niestety takie wymagania odnośnie AF to spore nakłady, a dla większości przy wyborze ograniczeniem są fundusze. Co wybrać ? Nei powiem Ci konkretnie. Ogólnie opinię bardzo Szybkcih mają zwłaszcza NIKONy, ale dużo zależy od kompletu body-szklo. Mogę jedynie odradzić D40X. Do zabytków/architektury też lustrzanka jak najbardziej. Warto też dokupić statyw choćby dla zdjęć nocnych. Widać zupełnie co innego i inaczej. Ponadto (tu opinie są dość mocno podzielone -dla jednych kicz, dla innych rewelacja) warto, abyś zapoznała się z techniką HDRi sam zdecydowała czy zechcesz ją wykorzystać. Jeśli kompakt, to też szukaj szybkiego AF. Z tych co wymieniłem na początku, chyba S9600 byłby jednym z lepszych rozwiązań patrząc na twe potrzeby, zwłaszcza, że jeden z najszerszych kątów wśród "hybryd" - to bardzo ważne. BTW: dość duży, ale raczej będziesz musiał przywyknąć do czegoś cięższego w dłoni. Ale pamiętaj, że ja tylko sugeruję, a ostateczny wybór należy do Ciebie. I jeszcze na koniec, odnośnie tego, co napisałaś. Nigdy marka/aparat nie przynosi wstydu ! Wstyd może co najwyżej przynieść nieumiejętność wykorzystania możliwości danego modelu ;) Udanego wyboru i jeszcze bardziej udanych ujęć życzę :)

Przypomniał mi się właśnie , nowy już niedostępny w zasadzie :(, rewelacyjny swego czasu model Sony DSC-R1. W zasadzie jeden wydatek, który również powinien spełnić twe wymagania. Ale nawet używki ciągle drogie, a ograniczenie rozbudowy może być problemem. Sporo kasy i zamknięty system, ale to chyba jedyne "wady". Poza tym aparat wręcz "kompletny" :) Jeśli trafisz model na gwarancją i z "dobrego" źródła, weż go też po uwagę przy wyborze.

postanowilam zaglebic sie dokladnie w manuala mojego canona A530, moze na wakacje wystarczy i nie beda az takie zle zdjecia, a na lustrzanke odkladam zeby najwazniejszym kryterium wyboru nie byla cena :) aparat to jednak inwestycja, jak juz kupic to cos porzadnego i na wiele, wiele lat

jak ma robic ladne zdjecia szybko to kup hybryde z jakims fajnym zoomem a nie lustrzanke! Hybrydy sa tansze a jakosc zdjec jest podobna do lustrzankowych! w zestawie z body najczesciej dostajesz obiektyw kitowy...sam obiektyw potrafi kosztowac wiecej niz body... wiadomo w lustrzance trzeba wymienic szklo od czasu do czasu jesli chce sie jakies efekty osiagac...taniej Ci bedzie kupic dobra hybryde gdzie nie bedziesz musiala nosic ze soba 1821634782346tys toreb na obiektywy:) jesli to tylko na wakacje to nie ma co sie rzucac na liustrzanki....

Hej:) Wpadłam ostatnio na fajną stronkę ze zdjęciami. Znajdziecie tam fotki z wpadek gwiazd, śmieszne foty, zdjęcia dziewczyn i inne. Do tego można dodać swoje zdjęcia : foto-wpadki.pl

znajomy doradza mi taką: Toyota Avensis 1,9D. Dobre to ?

Myślę, że sony alpha powinna Ci wystarczyć. Jeśli to ma być sprzęt do 1200 złotych, to chyba będzie najlepszy wybór. Dla początkujących będzie idealnym aparatem. Sporo sie na niej nauczysz. Mój znajomek zaczynał od sony alpha 200 - potem przesiadł się na canona. Możesz sobie zerknąć na stronę winmar.pl tam jest spory wybór aparatów i obsługa też pomoże Ci wybrać odpowiedni model.

ja kupilem lustrzanke tu www.arso.pl i to byl dobry wybor, naprawde warto bylo, bo maja duzy wybor i spoko ceny (co do wyboru lustrzanki, to poszukalem opinii na portfalach fotograficznych)

Fotopoker ma baaardzooo dobry wybor lustrzanek i dla amatorow i dla zaawansowanych uzytkownikow przy rownoczesnie baaardzooo zachecajacych cenach

Najlepiej kupić używane body i używany obiektyw. Dzięki temu możemy za tą kasę kupić coś z wyższej półki, a wiadomo że lepiej uczyć się na dobrym sprzęcie i nie zaczynać od byle czego byle by tylko mieć tą lustrzankę. Jeśli kupimy aparat w dobrym stanie to i tak posłuży nam na kilka lat - migawka jest do wymiany po ok. 100 000 zdjęć, przyjmując że kupimy aparat nawet z połową tego przebiegu to i tak posłuży nam on na 2-3 lata a wtedy, już jako profesjonaliści, zainwestujemy w coś lepszego :D Tu macie szerzej opisany ten temat - http://fotolena.pl/tania-lustrzanka-na-start-lepsza-nowa-z-nizszej-polki-czy-profesjonalna-ale-uzywana/

O, super. Brakowało mi właśnie takiego miejsca z jednym i drugim :)

Bardzo dobrym sklepem fotograficznym jest sklep www.e-oko.pl polecam sprawdzić ich ofertę. Sporo dobrych lustrzanek w korzystnych cenach, a jesli nie bedziecie wiedzieli na co konkretnie sie zdecydowac to tak jak w przypadku moich zakupow pracownicy na pewno Wam doradza ;-)!

To ja spróbuję z trochę innej strony, chociaż tak jak koleżanka wyżej, również polecę e-oko.pl :P Oprócz sklepu fotograficznego, właściciele prowadzą również komis z używanym sprzętem. Zadzwoń do nich, powiedz czego Ci potrzeba a na pewno doradzą Ci coś dobrego i niekoniecznie drogiego :)